Poniedziałek
17.02.2020
nr 048 (5314 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Statut PZŁ  (NOWY TEMAT)

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 18:09
„My (forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=161894&t=161893&v=t) nie możemy dzisiaj skończyć prac nad statutem. My dzisiaj musimy przyjąć statut i jutro z całym zapałem przystąpić do jego poprawy. […]. Przyjmijmy to, co Naczelna Rada Łowiecka wypracowała wraz z tymi poprawkami...”. Wczoraj minął rok, jak XXIV Krajowy Zjazd Delegatów uchwalił nowy statut PZŁ. Mimo obietnic jego „poprawienia”, nic takiego się nie stało. Najpierw NRŁ tłumaczyła się, że statut zawiera wiele „niedoskonałości”, bo zabrakło czasu na jego należyte opracowanie (2 miesiące), a teraz, mimo że tego czasu było aż nadto... No, właśnie. Czym teraz NRŁ może tłumaczyć nic nie robienie w sprawie? Co tak naprawdę potrafi ta obecna NRŁ? Czy oprócz permanentnego wojo (dziennik.lowiecki.plhttps://nrl.org.pl/komunikaty/wniosek-o-zwolanie-nadzwyczajnego-posiedzenia-nrl/)wania (forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=161942&t=161942) o obsadzenie stolca prezesa NRŁ i fotelików wiceprezesów, nic, absolutnie nic? To do czego potrzebna jest myśliwym taka Naczelna Rada Łowiecka? Do czego w ogóle potrzebna jest Naczelna Rada Łowiecka?

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 18:27
Zwłaszcza w sytuacji, kiedy najpierw H. Kowalczyk, a potem J. Ardanowski, doprowadzili do znacznego ograniczenia jej roli. Odnoszę wrażenie, że generuje ona tylko konflikty i... koszty.

Autor: Broxen  godzina: 18:42
Słuszne uwagi. Dzisiaj jest tak że „kołowy kacyk Broxen i jego kołowi delegaci” nie mają żadnego wpływu kto zarządza okręgiem , te „kołowe” nie mogą też wywalić tych okręgowych za bezprawie czy choćby pogrozić palcem tym z rady. Dzisiaj jest tak, że wszystkie „kołowe” nie mają żadnego wpływu na działanie tej naczelnej rady i zarządu głównego czy okręgowego z bardzo prostego powodu. NIE MAMY RÓWNYCH PRAW !!! Co na to minister (czyli jacek i małgosia) ? Cóż !? Uznał ,że skoro ta „masa kołowych nic nie może”, nie ma wpływu na działanie- postępowanie rady i zarządów Zrzeszenia to minister sam sobie w ustawie zapewnił możliwość „oddziaływania” na te organy, które mniej lub więcej są mu na razie potrzebne. Uznał że te „kołowe” mają tylko finansować utrzymanie jego nominatów bez jakiegokolwiek prawa praworządnego egzekwowania działania nominatów ministra i tylko z tego powodu, że w tej sprawie NIE MAMY RÓWNYCH PRAW !!!

Autor: Krzych75  godzina: 19:05
Z Pełnym uszanowaniem dla Pana Prezesa i ŁK ☺ nie wiedziałem, że "kołowym kacykom" marzy się wpływ na cokolwiek☺ ale marzenia się spełniajo podobno😊

Autor: Jacek LZ  godzina: 22:16
Nowe nadejdzie z prezesem na szczycie bez konkurencji. Oczywiście z nadania ministerialnego.

Autor: Krzych75  godzina: 22:52
A propos "równych " praw to wydaje mię się ,że trudno o nie nawet w piaskownicy☺ Szanowny Panie. I proszę spojrzeć wstecz jakim to sposobem "zjawiali" się dotychczasowi prezesi,łowczowie krajowi choćby tylko za tzw. "demokracji"😊 Pozdrawiam