Środa
14.08.2024
nr 227 (6954 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Kolejne odkrycia Dorożały

Autor: sumada  godzina: 16:00
Piotrze Jak się powiesi broń na kołku to i tak trzeba za szkody zapłacić i inne opłaty zrobić a może za rok będzie więcej zwierza za to/ Toczy się jakaś wojna psychologiczna. Urabia się społeczeństwo że myśliwi to mordercy a jeszcze czeka ich moratorium na ptaki. Ludzie którzy ulegają tym sensacyjnym wieścią, współczują dzikom a tych co chcą je wytępić czyli myśliwych nie lubią. To taki głośny głos ale nie na łowieckim tylko taki jak Drożała ma aby do społeczeństwa dotarło że myśliwi się o dziki troszczą i chcą dla nich dobrze No to mamy Drożała wszystkim powiedział że chce ucywilizować tą rzeż. To myśliwi że też nie chca rzeżi podwójnej dzików (ASF i polowanie). i proszą aaby dzika tak jak Drożała chce chronić a najlepiej przez moratorium bo wtedy dziki będą miały lepiej a Drożała będzie musiał uruchomić system opłat za szkody dzicze i szacowanie szkód. Jak rzeczywiście o dziki mu chodziło to skorzysta i będzie moratorium a jak się wykręci to może ktoś coś zrozumie że to manipulacje. ja wiem że to głupie co piszę ale takie głupoty się teraz dzieją i może tak trzeba z nimi walczyć. Poprosić Dorożałę o moratorium na dzika. Ale tak poprosić żeby ci sami co usłyszeli wist Dorożały o trosce o dziki usłyszeli i to.

Autor: starzec  godzina: 22:39
Nie ma idealnych rozwiązań. Rezygnacja z polowania miałaby sens gdyby wzięło w tej akcji udział minimum z 70%-80% myśliwych. Teraz część poluje mało a niektórzy nawet wcale lub prawie wcale. Jeśli w takim strajku wzięłoby ze 30 do 50% członków pzł to byłoby to nawet niezauważalne. Inni - łamistrajki by nadrobili. Poza tym jest ASF a to sprawa życia i śmierci dla hodowców świń. Rezygnacja ze strzelania dzików czy pomysły żeby je chronić mogłyby nie wyjść myśliwym na zdrowie.

Autor: starzec  godzina: 23:13
Państwowa służba zamiast myśliwych to mrzonki. Po 1 czy jest chociaż 1 większy kraj na świecie gdzie taki system istnieje? Po 2 ten rząd najzwyczajniej nie udźwignąłby stworzenia takiej służby organizacyjnie. Są za leniwi i nieudaczni. 6⁶ń Po 3 musiałoby to kosztować minimum ze 3 mld zł rocznie a znając pazerność pis i zdolności ekoświrów to z 5-6 mld zł. Na wstępie jeszcze kilka mld na siedziby, broń, auta. A piniędzy nie ma I nie będzie. Minister Finansów i sam premier musieliby wyhamować te pomysły. Wreszcie gdzie znaleźć ludzi do tej roboty? W policji jest 15000 wakatów. Płacą tam 5000 netto na miesiąc. Robota lżejsza a chętnych brak.