Piątek
07.02.2025
nr 038 (7131 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Test strzelecki dla każdego myśliwego

Autor: BSA  godzina: 06:28
Temat zostanie podchwycony przez naszych wrogów. Będą starali się doprowadzić do tego aby test był maksymalnie trudny. Aby przeciętny myśliwy miał problem z jego zaliczeniem.

Autor: Lesław1  godzina: 09:02
Oho, forumowi uzdrawiacze już się obudzili. Test strzelecki powinien być zrobiony na takiej samej zasadzie jak w Szwecji i Finlandii. Tyle. "Będą starali się doprowadzić do tego aby test był maksymalnie trudny. Aby przeciętny myśliwy miał problem z jego zaliczeniem." - przeciętny myśliwy niech ruszy d..ę na strzelnicę, to nie będzie miał problemu z zaliczeniem. Jak na razie to przeciętny polski myśliwy wystrzeliwuje w sezonie na polowaniach i strzelnicy paczkę kuli i paczkę śrutu. Dobrze że chociaż wie w którą stronę lufę się kieruje, a i to czasami nie.

Autor: BSA  godzina: 09:54
Niby dlaczego powinien być zrobiony na takiej samej zasadzie jak w Szwecji? Żaden argument. Oni polują z dziećmi a my nie. Argumentem będzie dobro zwierząt i tyle. Masz za każdym razem trafiać w cel. A jeśli przeciętny myśliwy nie potrafi tego.... Kolejny argument żeby zabronić strzelania amatorom i dopuścić tylko profesjonalistów.

Autor: pięta  godzina: 10:12
Jak ten pan MM jest taki mądry to niech teraz PZŁ pooddaje kolegom lub kołom łowieckim w zależności od tego kto za takie kursy szkoleniowe płacił. Kursy które pod jego egidą robili w celu uzyskania uprawnień sędziowsko-instruktorskich z zakresu przystrzeliwania broni myśliwskiej.Wielu z nich płaciło niestety za to ze swojej prywatnej kieszeni. Kiedy ja takie uprawnienia uzyskiwałem koszt takowych wynosił od głowy 250 zl polskich /razy 79 członków na tym moim szkoleniu a to tylko jeden taki kurs w jednym z okręgów...a było to przed co najmniej 12 -15 laty.Ile teraz asują za takowe kursy tego nie wiem ale zapewne nie mniej niż wtedy.Więc po co było zawracać wtedy ludziom głowy ?wiele kół posyłało swoich członków na takowe kursy by móc spełniać bezproblemowo wymogi co do kwestii samowystarczalności przystrzelania broni dla swoich członków ,które także przynajmniej w moim kole łączyły się ze szkoleniem w zakresie bezpieczeństwa posługiwania się bronią palną zarówno na polowaniach zbiorowych jak i indywidualnych.Skoro nie przeszła owa zmiana ustawy o broni i amunicji to teraz nadgorliwi próbują wypełnić ową "lukę " wymyślając kolejne idiotyzmy.No trochę to 3wstyd jak na prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej.

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 12:02
Pięta, wstyd to pisać TAAAKIE "idiotyzmy": „...tę funkcje spełniają dziś Obowiązkowe PRZYSTRZELIWANIA każdorazowo minimum raz w roku przed sezonem obowiązkowe przystrzeliwania broni pod okiem instruktora strzelectwa przy PZŁ .Każdy myśliwy chcący polować w danym sezonie głównie na zwierzynę grubą ale i także na drobną /ćwiczenia na rzutkach czy przebiegi zająca musi dokonać takiej czynności co odnotowywane jest w książce strzelnicy /jeśli instruktor ma też swoja książkę to odnotowuje to w swoich zapiskach a myśliwy po przestrzelaniu broni otrzymuje od instruktora kolejne numerowane zaświadczenie o dokonaniu przystrzelania swej broni na dany sezon łowiecki z imienną pieczątką instruktora i numerem jaki ów sędzia i zarazem instruktor łowiectwa posiada. […] Z takim przedłożonym dokumentem u osoby wydającej odstrzał w kole OHZ etc myśliwy może odstrzał imienny otrzymać”. A pan M. Możdżonek to dobry człowiek, tyle że jak dał się umieścić w tej neo-NRŁ, to czasem mówi jak potłuczony młotkiem.

Autor: pięta  godzina: 15:11
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park.

Autor: Palec  godzina: 15:33
Jest jeszcze inne, prostsze wyjście - po prostu nie pisać na tymże "portaliku" głupot i będzie po sprawie. Przecież tu wchodzą rożni ludzie, w tym nasi sympatycy ale też przeciwnicy - czytają i wyrabiają sobie opinię o nas myśliwych no nie. Więc starajmy się pisać prawdę i z sensem - a nie będzie rożnych "animozji" pomiędzy piszącym i to bez względu na to, kto ile ma lat i ile poluje. Ponieważ to wcale nie świadczy o tym że jest nieomylny i należy go traktować jako "wyrocznię" w sprawach łowieckich, no nie "Panowie".:))

Autor: pięta  godzina: 18:45
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park.

Autor: Palec  godzina: 19:15
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park.

Autor: Robert123  godzina: 21:46
Jeszcze raz, fajnie, ale jak będą strzelnice bardziej dostępne. Najpierw strzelnice, a mniej imprez dla polityków:)