![]() |
Czwartek
20.03.2025nr 079 (7172 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: M. Dorożała powiedział wierchuszce PZŁ: „SZACH". (NOWY TEMAT) Autor: Artur Jesionowicz godzina: 22:45 Triumfalizm zapanował w ekipie łowczego krajowego (dziennik.lowiecki.plhttps://www.pzlow.pl/kolejny-sukces-mysliwych-w-sejmie-rp-jednoglosne-deklaracje-samorzadnosc-wam-sie-nalezy/), ale przed masą składkową zatajono nie tylko fakt wstrzymania prac nad projektem ustawy druk nr 828. Otóż nie raczono wspomnieć w komunikacie, że ze strony permanentnie krytykowanego wiceministra, nastąpiło posunięcie, które miłośnicy królewskiej gry, zwanej szachami, nazywają szachem. Podczas zakończenia swojego środowego wystąpienia w Sejmie, Mikołaj Dorożała powiedział właśnie: SZACH, co inaczej w zaistniałej sytuacji znaczy: sprawdzam. Oto cytat z jego wypowiedzi: „Na koniec chciałem powiedzieć, szanowni państwo, jako obywatel. Jeśli mówicie, państwo, o samorządności, i takie pytania zadają też myśliwi w terenie... Jestem przekonany, że o tym wiecie, jako elita Polskiego Związku Łowieckiego. To jeśli mówicie o samorządności, to dlaczego nie uwzględnić w kontekście tej samorządności, naprawdę samorządnego wyboru łowczego krajowego, Naczelnej Rady Łowieckiej, poprzez powszechne głosowanie wszystkich członków Polskiego Związku Łowieckiego. Zostawiam was z tą myślą”. Autor: Artur Jesionowicz godzina: 22:53 Gdyby któryś z fanów łowczego krajowego słabo jarzył, co miał na myśli wiceminister, nieśmiało przypominam fragment własnego tekstu (forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=187291&t=187283&v=t) sprzed 71 godzin: Jeśli jakakolwiek ustawa nowelizująca ustawę – Prawo łowieckie, miałaby wprowadzić chociażby tylko namiastkę rzeczywistej samorządności w Polskim Związku Łowieckim, to dlaczego nie miano by się zdecydować na wprowadzenie do ustawy zasady wyboru łowczego krajowego, a i członków Naczelnej Rady Łowieckiej, na drodze wyborów powszechnych i bezpośrednich, wśród wszystkich członków PZŁ? Komu by taka zasada przeszkadzała, poza oczywiście Eugeniuszem Grzeszczakiem i jego klakierami? Jeśli chodzi o techniczną stronę przeprowadzenia takich wyborów, można by je zorganizować poprzez firmę zewnętrzną w stosunku do Polskiego Związku Łowieckiego, pod nadzorem ministra; przykładowo za pośrednictwem zabezpieczonych SMS-ów, jak to miało miejsce w ubiegłorocznych prawyborach w jednym z dwóch największych polskich ugrupowań politycznych. |