|
|
|
Wtorek
04.11.2025nr 308 (7401 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Prawo pisane obowiązuję czy tylko jest atrapą ? Autor: Robert123 godzina: 08:57 :) Nie naśladuje p. Artura. Pytając nie miałem na myśli donoszenia, bo to bez sensu, trzeba raczej na wzajem się korygować w kole , przekonywać, okazywać aprobatę czy dezaprobatę. Oficjalnej drogi unikać i zachować dyskrecję. Rolą ZO byłoby prowadzić szkolenia, spotkania, pokazy , czego nie robią wcale. W zasadzie przy odpowiedniej atmosferze ludzie się dostosowują. Brak przestrzegania zwyczajów i prawa rozmyślnie, jest częsty, ma Kolega rację. Nie jestem jakimś rygorystą. Tylko, że na forum wszyscy wiedzą iż opisane zachowania są niewłaściwe i w zasadzie wszyscy są przeciw. To jak nawracać grzeszników w niebie. Problem w tym iż mając słuszne zdanie mało kto skrytykuje Kolegów, bo wszelka krytyka w wielu kołach identyfikowana jest z wrogością. Słowem, na poziomie realnym powstaje milcząca akceptacja a nie samokontrola. Znamy realia, atmosfera w kołach różna, nieraz każdy najmądrzejszy, koła bywają zależne od zamożnych członków. Jak któryś zrobi remont domku i dorzuci kilka przyczep buraków:) to kto się odezwie? Technika to też nierówność społeczna w kole: jeden pochodzi z CZ-tką a inny podjedzie URUSEM, a pracowników transmituje mu obraz z drona z kamerą termo i geolokalizacją. Autor: trucizna godzina: 22:29 stywik Tego już nie zatrzymasz i daj sobie na luz Teraz polowanie nie ma nic wspólnego z polowaniem To są wyroki śmierci ,, im ciemniej tym lepiej " Zapytam z ciekawości : Masz te graty ? Któregoś dnia cię pokorci i pociągniesz A później to jak z daniem d..py . Będziesz chciał więcej i więcej Jest też drugie wyjście ; nie używaj tego . Ja nie używam |