Czwartek
25.08.2005nr 025 (0025 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Pasiaki w sierpniu?!!! (NOWY TEMAT) Autor: andrew8 godzina: 23:01 Witam wszystkich! Chciałbym się podzielić z forumowiczami niezbyt miłym epizodem z naszej łowieckiej codzienności. Powracam właśnie z "udanej" zasiadki na dziki. Pojawiły się koło 21.00 na owsianym rżysku. Kolega siedzący na sąsiedniej ambonie strzelał do warchlaka na około 100 metrów. Obaj słyszeliśmy kwiknięcie, chociaż widzieliśmy, że warchlak uciekł. W trakcie szukania farby naszym oczom ukazał się dziwny o tej porze roku widok. Na rżysku leżał przypadkowo trafiony PASIAK!!! - może 2 tygodniowy, ważył około 3 kg bez patroszenia.Słyszałem o późnych miotach dzików na zachodzie i północy kraju, ale na mazowszu jest to pierwsze zanotowane przeze mnie zdarzenie. Piszę o tym, żeby koledzy zastanowili się jeszcze dokładniej przed każdym strzałem do dzika, też małego, bo i ten może być o dziwo prowadzącą lochą. Jednocześnie mam pytanie: czy taki pasiak przeżyłby srogą niektórymi latami zimę? Jak sądzicie? Ja nie mam pojęcia. DB Autor: jurek123 godzina: 23:09 Zrozumiałem z tego że kolega pomyłkowo strzelał do lochy a trafił prosię. Autor: krogulec godzina: 23:28 do zimy jeszcze parę miesięcy .. przy żołędnym roku i zachowaniu przy zyciu jego matki ma jak najbrdziej szanse przeżyć zimę nawet obecny pasiak ... Autor: andrew8 godzina: 23:32 Nie, czarne duże lochy stały obok, a on strzelał do rudego warchlaka. Nie trafił go, ale kula zachaczyła niewidocznego ze 100 metrów pasiaka. A czy rudy warchlak był lochą - raczej nie. Autor: andrew8 godzina: 23:34 Ad. Krogulec Nie wiem jak w innych rejonach kraju, ale na mazowszu aż się dęby uginają od żołędzi. DB Autor: Mart godzina: 23:49 W Wielkopolsce dęby nieomal sie łąmią od żołędzi. Szykuje sie piękny sezon jesienny na dziki - podchodzone rankiem na lesie. A pasiaki w sierpniu to nic nowego, widywałem je w listopadzie, grudniu, a nawet w styczniu. Dlatego nie ruszam loch przez cały rok. pozdrawiam marcin Autor: krogulec godzina: 23:52 podejżewam że ten rudy warchlak to był właśnie ten pasiak , tylko w optyce wydawał sie średnio parę kilo starszy ... pozdrawiam |