Piątek
23.09.2005nr 054 (0054 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Dziki na pieczarki (NOWY TEMAT) Autor: B. Lewandowski godzina: 12:07 Witam kolegów. Czy ktoś z was próbował karmić dziki pieczarkami? Jeżeli ktoś próbował to chciałbym wiedzieć jakie były efekty. Pytam ponieważ mam dostęp do odpadów (ogonki) z produkcji pieczarek i chciałbym trochę podokarmiać dziczki. Darz Bór! Autor: Lewandowski M godzina: 12:57 Wysyp na troszkę u mnie na karmowisku jeżeli masz czas. DB. Autor: arcisz godzina: 13:07 Doświadczenie mamy nawet na Łowieckim, o tu.... (www.lowiecki.pl/forum/read.php?f=11&i=39171&t=39053) Wystarczy czasem poszukać :)) pozdr. arcisz Autor: ala godzina: 13:24 Grzyby chyba nie są atrakcyjnym pokarmem zwierzyny łownej. W okresie występowania wysypu grzybów w lesie zaobserwować można tylko ich rozdeptywanie . Poza tym grzyb jest robako-lubny i wysypanie dużej ilości zrobi cuchnącą maź. Możesz na początek spróbować z małą ilością ale z dodatkiem np.kukurydzy. Ale raczej nie widzę tu efektów , choć teraz różne odpadki poprodukcyjne próbuje się wywozić do lasu. Kiedyś koło zostało obdarowane przeterminowanymi chipsami i chrupkami....zrobił się tylko bałagan w terenie. DB Ala Autor: Desperado godzina: 16:00 Ubiegłej jesieni kolega załatwił odpadki poprodukcyjne z przetwórni pieczarek. Ze względu na to że tak jak mówi ala, w łatwy sposób stają się pokarmem robactwa, wykładane zostawały od listopada. Niestety nie były brane. Niby zainteresowanie zwierzyny było widać, ale na tym się kończyło. Poza tym wartość kaloryczna takiej karmy jest praktycznie zerowa. Autor: KULWAP godzina: 17:19 Ja myślę, że na eksperymenty lepsza jest sypialnia a nie las! Autor: Desperado godzina: 18:03 Zgadza się. Sypialnia to nie las, nikt nie zginie..... |