Wtorek
07.02.2006
nr 038 (0191 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Pytanie

Autor: szyper  godzina: 00:41
Dziwi mnie , iż na konkretne merytoryczne pytanie nie dostałeś dotychczas odpowiedzi. Wszak jest tu na tym forum tylu kompetętnych kolegów. Wiarus podaje ci warunki zostania członkiem PZŁ, co ma się nijak do odbycia stażu. Winienem ci jestem to odpowiedz ponieważ dotyczyło to wcześniej mojego syna , który w wieku 18 -tu lat został myśliwym. A córka .....odbywała staż w wieku 12 -17 lat. Ze względów formalnych jednak odbyła staż już jako osoba pełnoletnia. Czyli - bez wątpliwości (wg mojego zdania ) TAK Pozdrawiam DB

Autor: WIARUS  godzina: 10:42
szyper ......''Ze względów formalnych jednak odbyła staż już jako osoba pełnoletnia." A jakie względy formalne spowodowały że musiała staż odbywać jako pełnoletnia ( mimo że jak piszesz stażowała między 12 a 17-tym rokiem życia ) bo jesli był to warunek rozpoczęcia stażu (pełnoletniość) to sam sobie przeczysz i to zdanie "Czyli - bez wątpliwości (wg mojego zdania ) TAK '' nie jest wcale takie pewne , co zresztą zastrzegasz , że wg Twojego zdania !!! Zasady odbywania stażu (www.pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www.pzlow.pl&_PageID=120&_RowID=184&_CheckSum=1076388841) nie określają ile lat ma mieć rozpoczynający staż. Decyzję o przyjęciu na staż podejmuje ZK lub ZO. Można sądzić że ukończone 16 - 17 lat wystarczy do rozpoczęcia stażu ale decyzja o przyjęciu należy do już w/w organów i jest uznaniowa. Pozdrawiam.Darz Bór!! PS. Pytanie może i konkretne ale konkretnej odpowiedzi w przepisach nie ma więc Twoje dziwienie się jest jak najbardziej nie na miejscu. Zresztą sam będąc z osobistymi doświadczeniami masz wątpliwości.

Autor: szyper  godzina: 13:07
Ad Wiarus Pisząc --- odbywała staż --powinienem to napisać w cudzysłowiu. I wszystko byłoby jasne. Wszak przypadak angażowania się młodego pokolenia w życie koła nie jest wcale tak odosobniony. Zwłaszcza iż mieszkamy w łowisku a ilość zwierzyny grubej, szczególnie dzików, jest wysoka. Corka brała udział we wszystkich formach prac jakie obowiązują starzystów.Jednak kiedy podjęła decyzje iż chce być myśliwym ( wą ) była już pełnoletnia Przeszła pełną procedurę jako obowiązuje starzystów .Dziś poluje z niezłym skutkiem. Z jednym wyjątkiem - nigdy nie strzeliła do sarny i twierdzi że nie strzeli. I stąd cień moich wątpliwości. Bo formalnie zasady odbywania stażu dopuszczają osoby niepełnoletnie do jego odbycia stąd moja odpowiedz była wg. mnie tak

Autor: FranekS  godzina: 15:29
ad grycu Jeżeli Zarząd Koła zdecyduje pozytywnie o przyjęciu Ciebie na staż , to wiek nie stanowi jakiejkolwiek przeszkody.Po prostu będziesz musiał poczekać czynnie jako stażysta do pełnoletności i następnego kroku na łowieckiej drodze.Staż możesz odbywać bezterminowo , nawet kilka lat. Obecnie nasz najmłodszy stażysta ma ca 14 lat.Dostał oficjalnie ostęplowaną zieloną książeczkę stażysty i ma przez parę lat działać na chwałę przyrody i polskiego łowiectwa , wpisując pilnie wszystkie prace społeczne , dokarmiania , ochronę zwierzyny dzikiej itd. pozdrawiam

Autor: WIARUS  godzina: 15:47
FranekS ......"Staż możesz odbywać bezterminowo , nawet kilka lat."..... Bzdury Waść wypisujesz! Staż trwa jeden rok i może być powtórzony w przypadku nie uzyskania pozytywnej opinii.Stażysta, który nie uzyskuje pozytywnej opinii może co prawda powtarzać staż wielokrotnie aż do uzyskania pozytywnej opinii ale za każdym razem rozpoczyna go od początku.( poczynając od wniosku o przyjęcie poprzez uchwałę ZK o przyjęciu aż po wpisanie na listę stażystów w ZO i oczywiście uroczyste wręczenie dziennika stażysty ) Proszę przeczytać pkt 4 i 11. (www.pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www.pzlow.pl&_PageID=120&_RowID=184&_CheckSum=1076388841) i najlepiej całą Uchwałę NRŁ w tej sprawie. Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: FranekS  godzina: 16:30
ad WIARUS Kolego , czy zobaczyłeś w mojej wypowiedzi określenie warunków odbywania stażu przez kilka lat?Bo ja tego nie widzę.Stwierdziłem , że dzielny młody człowiek może rozpocząć staż już obecnie.Po roku pilnej pracy teoretycznie ZK może mu staż zaliczyć i co z tego?Członkiem Zrzeszenia może stać się dopiero po osiągnięciu pełnoletności i spełnieniu kilku warunków dodatkowych.Przytoczona przez Ciebie uchwała nie zabrania powtórzenia stażu.Na jego wniosek ZK przedłuży mu staż o kolejny pełny rok.A tak praktycznie , gdyby trafił się stażysta , który będąc niepełnoletni po roku odbycia stażu, przestaje uczestniczyć czynnie w życiu koła i czeka ,nie chce się uczyć łowiectwa w praktyce ( nie mam tu na myśli wlewania w siebie litrów piwa lub gorzały ) , nie uczestniczy w niezbędnych dla zwierzyny pracach itp. , to w przyszłości członek koła będzie z niego taki , jak z koziej d... trąba.Jak u mnie , to byłby już spalony.I odwoływać mógłby się tylko do Pana Boga , waląc głową w rynnę. A czy kolejne wręczenie dzienniczka stażysty musi być koniecznie uroczyste? A co z instytucją tzw. wiecznego stażysty.Rekordzista ma u nas już za sobą z 10 lat stażu i nie chce być na razie myśliwym , woli być stażystą. pozdro DB

Autor: grycu  godzina: 17:29
ad FranekS Czy mógłby pan przybliżyć bardziej na czym polega praca starzysty?

Autor: WIARUS  godzina: 17:38
FranekS Filozofujesz! Przeczytaj ze zrozumieniem Uchwałę NRŁ, weź pod uwagę, że sam chcesz aby postępowano z Tobą zgodnie z obowiązującym prawem i postaw się w roli stażysty, któremu zależy na odbyciu stażu!!! Wynaturzenia w tym względzie mnie nie interesują! A zdanie Staż możesz odbywać bezterminowo , nawet kilka lat. wziąłem z Twojego postu z 15.29 Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: FranekS  godzina: 18:18
ad grycu Nasi stażyści pracują fizycznie , wykonując różne prace w łowisku np. remonty lub budowa urządzeń łowieckich ( paśniki , ambony , lizawki itd. ) , niezbędne remonty dzierżawionych siedzib , współuczestniczenie w pracach rolnych , realizowanych przez członków koła , uczestniczenie w przygotowaniu i rozwożeniu karmy dla naszych zwierzaków , czyli dzień powszedni normalnego członka koła łowieckiego w Polsce. Ale i są zobowiazani do uczestniczenia w różnych formach polowaniach jako obserwatorzy.W polowaniach zbiorowych również jako naganiacze.W tym przypadku nie chodzi o darmowego naganiacza ( przynajmniej u nas ) , ale o unaocznienie adeptowi , jak czują się naganiacze w trakcie pędzenia.Teoretycznie ma to uczulić stażystę na nieodpowiedzialne posługiwanie się bronią palną w przyszłości.Taki sobie aspekt wychowawczy.W całym stażu najistotniejszą sprawą maksymalne chłonięcie wiedzy , której z książki możesz się nie dowiedzieć , ale i jest rozsądek opiekuna.W książce nikt Ci nie powie np. jak z emocji przed strzałem latają Ci łapy , a krzyż w lunecie jeździ po stworzeniu , nie dotykaj spustu;opanuj się albo odpuść. ad WIARUS Czy Ty już czasem nie odpowiedziałeś częściowo sobie sam na moje jak "staż można odbywać bezterminowo , nawet kilka lat" ? Cytuję z Twojego postu z 15.47 : "Stażysta, który nie uzyskuje pozytywnej opinii może co prawda powtarzać staż wielokrotnie aż do uzyskania pozytywnej opinii ale za każdym razem rozpoczyna go od początku." A gdy stażysta sam poprosi ZK przedłużenie/ponowienie stażu na piśmie?To co zaproponujesz mu wyp..ad? Czy gdy stażysta nie czuje się jeszcze na siłach strzelać do żywego lub chwilowo jest miękki finansowo to jest to wynaturzenie? Nawet nie chcę wierzyć , że tak uważasz. pozdro DB

Autor: WIARUS  godzina: 18:56
FranekS Twoje: Staż możesz odbywać bezterminowo , nawet kilka lat. Moje:"Stażysta, który nie uzyskuje pozytywnej opinii może co prawda powtarzać staż wielokrotnie aż do uzyskania pozytywnej opinii ale za każdym razem rozpoczyna go od początku." Ty naprawdę nie widzisz różnicy w znaczeniu tych dwóch zdań w kontekście tego co poniżej, pochodzącego z Uchwały NRŁ: 4. Staż rozpoczyna się z chwilą wpisania do rejestru stażystów zarządu wojewódzkiego i trwa 1 rok. Nie wierzę że nie dostrzegasz różnicy!!! Na Twoje pytanie:- " A gdy stażysta sam poprosi ZK przedłużenie/ponowienie stażu na piśmie?To co zaproponujesz mu wyp..ad? " - załatwienie sprawy może być dwojakie: korzystne lub niekorzystne dla stażysty. Uchwała ZK w sprawie powinna uwzględniać sytuację , postawę , możliwości opanowania wiedzy i umiejętności niezbędnych do bycia myśliwym przez tego stażystę. Nie każdy kto chciałby być myśliwym jest w stanie w stopniu wystarczającym opanować to czego wymaga się od współczesnego myśliwego. Sama ochota i ewentualnie pracowitość + wazelina to za mało!! Pozdrawiam. Darz Bór!!

Autor: FranekS  godzina: 19:48
WIARUS To się zaczyna strasznie ślimaczyć.Efekt końcowy obu stwierdzeń jest ten sam.Bycie stażystą aż do pełnoletności lub dłużej.I nic więcej komentarza. Natomiast wymagania stawiane przed współczesnym myśliwym powinny być nie mniejsze niż były dawniej.Mówiąc myśliwym nie mam na myśli strzelacza-globtrotera , czy buca w mundurku i z piórkiem w d.... , który ma czas tylko szybko kupić , zabić , wypić i do domu. Kasa na tę zabawę była zawsze niezbędna - jest to tzw. pewnik alias podstawa działania , czy przed wojnami XX wieku , czy obecnie.Natomiast ochota , pracowitość , dyspozycyjność ( to zamiast mało eleganckiego wazelina ) jest motorem tego , że chce nam się świtem bladym , w ciemnicy , mżawce i innych zjawiskach przyrodniczych wyleźć z domu wtedy , gdy inni zakładają drugi ciepły sweterek i "czytają" kolejną butelkę "Pana Tadeusza". No to na tyle .Bywaj. DB

Autor: WIARUS  godzina: 20:08
FranekS No i niech tak zostanie chociaż zręcznie ominąłeś możliwości percepcyjne mającego ochotę , pracowitego i dyspozycyjnego ! Pozdrawiam. Darz Bór!!!