Piątek
24.03.2006
nr 083 (0236 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: ILE KOSZTUJE ZWIERZYNA DROBNA  (NOWY TEMAT)

Autor: rabiec  godzina: 12:05
Koledzy. Ile kosztuje w waszym kole zwierzyna drobna. czy mysliwy płaci za pozyskanie np. lisa, kuny .

Autor: kamil01  godzina: 12:22
witam u mnie kolo placi za pozyskanie lisa 20zl trzeba dostarczyc uszy lisa skarbnikowi a ten wyplaca pieniadze... to taki bonus by mysliwi chcieli strzelac lisy ale nie widac zeby cos to pomoglo wiekszosc nie chce strzelac lisow a bo to szkoda kuli albo po strzale juz nic nie wyjdzie... jest pare osob ktore miluja sie w polowaniu na lisy i tylko oni specjalnie wybieraja sie na rudzielca.. pozdrawiam

Autor: kris  godzina: 13:02
U mnie nic nie płaci, koło za lisy zresztą też. DB

Autor: fotolas  godzina: 13:16
W moim Kole w kończącym się sezonie trwa konkurs na "najlepszego lisiarza w Kole". Zaplanowane sa nagrody dla najlepszych. Poza tym za każdego pozyskanego lisa i jenota mysliwy dostaje rekompensate w wysokości 20 zł. Jest to dodatkowa motywacja dla mysliwych aby strzelali do tych drapieżników przy każdej okazji. Myslę że jest to dobry sposób motywowania mysliwych, szczególnie tych którym "szkoda" na przysłowiowa kule. Juz dzis wiadomo że w tym sezonie pozyskalismy ponad 150 lisów i jenotów co jak na warunki naszego Koła jest nielada sukcesem.

Autor: greg  godzina: 14:37
Szkoda ze nie mieszkam bliżej. Wreszcie bym sie dorobił

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 15:25
Kolo z ktorym mam stycznosc zrobilo tak, ze za kazdego bazanta, zajaca, kaczkę.... myśliwy płaci symboliczną kwotę. Dawniej bylo tak, ze mysliwemu płacono za odstrzelenie lisa, (albo 15 albo 20zł-nie pamietam). Z płacenia za lisy szybko zrezygnowano, bo......syn łowczego "szedł na rekord Polski"...w ilości pozyskanych lisów. Oczywiscie- odcinane uszy byly okazywane............łowczemu....stad takie rekordy. Gdy z tego motywowania mysliwych zrezygnowano "rekordzista" pozyskuje ok 5ciu-6ciu sztuk w sezonie.... (Na marginesie- łowczy nie jest juz łowczym i był jedynym kandydatem do komisji rewizyjnej ktorego nie wybrano....wiec został "zwyklym czlonkiem"Koła). pozdrawiam filip

Autor: andrzej112  godzina: 15:25
W kole do którego mam zaszczyt należec za tuszę borsuka, lisa, norki amerykańskiej, kuny, jenota lub tchórza myśliwy uiszcza opłatę w wysokości 5,00 zł/szt + VAT, oczywiście o ile bierze tą zwierzyne na użytek własny.Podobną odpłatnośc wnoszą członkowie koła za tuszę zająca, bażanta, i dzikiej gęsi.Natomiast za tuszę dzikiej kaczki, gołebia grzywacza, łyski i piżmaka płacimy 1,00 zł/szt + VAT. Częściowa rekompensata kosztów polowania indywidualnego za pozyskanie lisa, jenota, i norki amerykańskiej wynosi:- 50 zł w lipcu i sierpniu, 20 zł w pozostałych miesiącach. Pozdrawiam DB.

Autor: hunter81  godzina: 15:30
Ad. rabiec W moim kole za zwierzynę drobną nie płaci się i nigdy nie słyszałem, żeby kiedyś się płaciło. Dzięki temu w tym sezonie miałem szczęście strzelić parę kaczek, zajączka i liski. Ad. fotolas Podobnie jak greg, chętnie zarobiłbym parę groszy na tych liskach u Ciebie he he. Pozdrawiam DB. Tak w ogóle to, jaki jest sens pobierania opłaty od myśliwego za strzelanie lisa??? Czyżby Zarządom tych kół gdzie to się praktykuje nie zależało na zwierzynie drobnej i sarnach???

Autor: rabiec  godzina: 16:00
koledzy a jak to wyglada zgodnie z prawem. czy sa jakies regulacje. coś obiło mi sie o uszy, lecz nie te od lisa.

Autor: macius  godzina: 19:09
ad fotolas a jak ma sie do tej ilossci plan roczny? pozdrawiam

Autor: fotolas  godzina: 22:39
Ad Maciuś Nie jestem łowczym więc nie znam tej liczby, ale pewnie przekroczylismy plan lisów bo corocznie pozyskiwaliśmy ich znacznie mniej. Dopiero system motywowania "poprawił" ta sytuację. Mam nadzieję ze mimo wydatku (150 x 20 zł) cel zostanie osiągnięty i oszczedzimy w tym roku cierpienia kilku koźlakom i zającom - niestety ptactwa nie mamy. Ad Hunter 81& Greg Zapraszam na polowanie do mnie. Lisów jest naprawdę dużo a co najśmieszniejsze na 105 członków koła tylko kilku (mozna ich policzyć na palcach obu rąk) jeżdzi w marcu do lasu. Dziś wieczorem strzeliłem lisa - bardzo duży pies, strzelałem również prawdopodobnie do liszki, ale niestety jeszcze tę noc przezyje mimo niemałego strachu. Rano również się wybieram z kolegą. pozdrawiam fotolas