Niedziela
30.04.2006
nr 120 (0273 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Program obrad Walnego Zebrania

Autor: Rafał J.  godzina: 02:14
Jestem, czytam, wyciągam wnioski, uczę się.... PS ad Bajer (MT) Rafał (no dobrze - J.) - to ja, ale nie znamy się jeszcze, więc wyrażaj się ściślej.

Autor: Mareczek  godzina: 02:29
Ad. Steba Przytoczony przez Ciebie porządek zawier fundamentalny błąd. Zawarty jest on w punkcie 14 : ,,Inne sprawy, przewidziane do wyłącznej kompetencji walnego zgromadzenia". Właśnie dlatego, by ludzie wiedzieli, jakie to sprawy, wprowadzono obowiązek przygotowania przez zarząd porządku obrad na 14 dni przed terminem walnego. W tej sytuacji -każdą rzecz można doprowadzić do absurdu - możesz na walnym znaleźć w porządku obrad punkty, które Cię zaskoczą : np. uchwała o likwidacji koła albo : Uchwała o wykluczeniu Kolegi Steby z koła Inne sprawy, przewidziane do wyłącznej kompetencji walnego, muszą być nazwane, określone. Właśnie w tym celu wymyślono porządek obrad walnego. DB

Autor: wsteczniak  godzina: 13:18
Mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że to, co piszę - jest nie tylko moim oglądem sprawy. Przygotowanie programu obrad ( porządek dzienny) dane do wyłączności zarządowi, bez możliwości jego uzasadnionej korekty przez wz - jest kardynalnym błędem jakie zawiera statut. Przykłady zdań odmiennych, niż to co jest obowiązującym ststus qvo, świadczą że problem zaczyna pęcznieć. Patologie w zespołach, jak to w życiu bywa, zaczynają rodzić się z symptomów rutyny i uświadamiania sobie przez wybranych, że pozajmowane fotele są żródłem ich nieomylności. Odrywanie się od rzeczywistości" to problem każdej władzy, zarządów kół - jakoś szczególnie też. Nie po raz pierwszy spostrzec można, że "ustawa główna" poszła w kierunku dania decyzyjnych kompetencji tym, których demokratycznie -co prawda- wybraliśmy, lecz tej naszej demokracji w kole (związku) ząbki wybito. Demo ktates, czyli rządy ludu - "demokratycznie" sprowadzono do obowiązku demo-posłuszeństwa. Obok rozmawialiśmy o "zatwierdzaniu protokołu z obrad poprzedniego WZ". Były głosy, że punkt zbędny. Z gorących przykładów właśnie odbywanych wz wynika, że właściwie to należy ten punkt rozszerzyć o egzekucję stwierdzenia : " ...... i wyciągnięcia surowych wniosków dyscyplinarnych w stosunku do osób- "szlifierzy" uchwały wz podjętych pod tym protokołem". Bo, że są "szlifowane chociażby pod względem stylistycznym" nie jest to nic dziwnego. Czy tego typu punkt porządku obrad, znajdzie się w proponowanym przez - jak tu się określa- nie patologiczny nawet zarząd ? Z , między innymi, tych powodów uważam, że przedkładanie projektu uchwał wraz z powiadomieniem o zebraniu - jest pozytywem. Uważam też, że urówniłowka w/g sztampy uchwały akurat słusznej w kole np. steby , nie musi być słusza w kole np. u wsteczniaka. Darz Bór - wsteczniak

Autor: Bajer (MT)  godzina: 20:52
Ad Rafał J. Miałem na myśli Rafała Witkowskiego - przepraszam za moje niedomówienie. Mam nadzieję że się kiedyś spotkamy przy złocistym napoju już bez żadnych nieścisłości:) Pozdrawiam DB

Autor: Rafał J.  godzina: 22:28
ad Bajer (MT) Liczę na to, mój Przyjacielu. Jestem do Twojej dyspozycji. Lubię złocisty trunek, a Ciebie... na pewno polubię.