Środa
18.10.2006
nr 291 (0444 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Polowanie legalne czy nie?  (NOWY TEMAT)

Autor: tom326  godzina: 15:53
Chciałbym zaczerpnąć opini kolegów czy polowanie w trakcie koszenia kukurydzy (2,3 lub 4 myśliwych) jest legalne czy zabronione. Proszę o opinię prawną oraz o kolegów wypowiedzi. Pozdrawiam DB.

Autor: Redakcja portalu  godzina: 16:00
Zapraszamy tutaj (www.lowiecki.pl/pytania/pyt.php?p=704).

Autor: greg  godzina: 16:20
a moze by tak spojrzec na ta sprawe pod wzgledem poszanowania zwierza. Wtedy sam autor dał by sobie odpowiedź greg

Autor: Pk  godzina: 17:20
Oczywiście że nie legalne ! DB

Autor: Pyza  godzina: 21:59
Co do zasady, nielegalnym jest polowanie przy paśnikach, pasach zaporowych, lizawkach i punktach STAŁEGO dokarmiania. Abstrahując od odległości 200 m od maszyn pracujących, koszone pole kukurydzy można chyba uznać za taką "stołóweczkę", gdzie wszyscy "stołownicy" podani są jak na talerzu. Pyza

Autor: r. andrzej  godzina: 22:02
Jak sie komus kolo tylka chce zrobic to taka impreza zawsze bedzie nielegalna. Przeciez to jak zbiorowe tylko naganka inna..... Nie bardzo rozumiem co to ma do czynienia z poszanowaniem zwierza. Jak ktos "gospodarzy" na obwodzie polnym z kilkudziesiecio/kilkusethektarowymi plantacjami rzepaku/kukurydzy to bedzie mial zapewne troche inne poglady na cala sprawe. Kiedy dziki w taka uprawe wejda to tylek zimny. Jedyna okazja "odrobienia" strat to moment zbioru i ew. pare dni po - o ile jakies ostoje sa w poblizu. Mozna to traktowac jako tepienie szkodnikow, spierac sie o legalnosc itd. Co nie zmienia faktu, iz problem istnieje i powinien sie poglebiac. Chociaz ....to "polowanie" ani specjalnie efektywne nie jest, ani przyjemne o bezpieczenstwie nie mowiac.. Odnosnie "poszanowania" - moze ktos sobie wyobrazi jakimi uczuciami darzy te zwierzaki (i mysliwych) rolnik , kiedy na jego oczach z uprawy kombajny "wyciskaja" kilkadziesiat dzikow. Fajne perspektywy na przyszly rok.... I to jest chyba problem, a nie dzielenie wlosa na cztery w kwestii legalnosci i etyki. pozdrawiam ra PS. Polplaszcz 7x65 przebija opony kombajnu jak baloniki.....Tyle ze owe ciut drozsze sa.

Autor: greg  godzina: 22:24
No to rozumiem Andrzeju że byś strzelał to co Ci kombajn wygoni. Gratki i owocnego polowania. ja tam wole zeby to zrobiły psy albo naganiacze ale nie kazdy musi greg