|
|
|
Wtorek
14.11.2006nr 318 (0471 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Skladka PZŁ ... Autor: Piotr Gawlicki godzina: 13:14 Termin wpłacenia składki członkowksiej PZŁ przez członka koła jest absolutnie jasno opisany w cytowanych przez kolegów zapisach Statutu PZŁ. Członek Zrzeszenia będący członkiem koła ma statutowy obowiązek wpłacenia składki do dnia 31 grudnia. I ta data jest graniczną datą, dającą nie tylko obowiązek wpłaty do tego dnia, ale również prawo doczekania do tego właśnie dnia i wpłacenia w ostatni dozwolony statutem dzień. Prawo to nadane jest Statutem PZŁ, a więc nie może być ograniczane jakąkolwiek uchwałą WZ, czy zarządu koła, bo takie uchwały nakazujące wpłatę wcześniej niż określa to statut, byłyby uchwałami sprzecznymi z tym statutem, a więc nieważnymi. Przypomnę przy okazji, ze nieważnośc tę musiałby stwierdzić ZO, a nie sam członek koła, który nawet taką sprzeczną ze statutem uchwałę zobowiązany jest wykonać. Rozważania inaczej określające datę zapłaty składki wiążą się z faktem, że zgodnie ze Statutem PZŁ, wpłacenie składki przez członka PZŁ nie jest równoznaczne z wpłynięciem tej składki na konto PZŁ. Część dyskutujących przywiązuje większą wagę do momentu wpływu składki na konto PZŁ, niż do momentu, kiedy członek PZŁ ma składkę wpłacić. Statut PZŁ rozdzielił moment wpłaty od momentu otrzymania składki przez PZŁ. Jak rozdzielił i świadomie określił tylko datę zapłaty składki przez członka PZŁ, to nie można naciągać tego zapisu na obowiązek wpłynięcia składki w tym samym dniu na konto PZŁ. Po prostu statut, terminu dla koła, do kiedy ma wpłacić zebrane składki do PZŁ nie określił, a czy taka sytuacja powstała przez przypadek, przez przeoczenie, czy też świadomie, nie nam rozstrzygać. Autor: WIARUS godzina: 14:19 Piotr Gawlicki Jeżeli 31.12 w dokumentach ZO nie będzie informacji o tym że Kolega opłacił składkę na Zrzeszenie to pieczątki przedłużajacej ważność legitymacji na następny rok w tym dniu też nikt nie postawi !! Wcześniej tym bardziej !! Noworoczna zbiorówka koło nosa bo przecież prowadzący polowanie sprawdzi dokumenty uprawniające do udziału w polowaniu. A legitymacja nieważna jest tylko kartonikiem!! Proszę spojrzeć na stronę gdzie ZO corocznie przystawia pieczątkę - Potwierdzenie opłacenia składki i ważności legitymacji - to decyduje czy ma się legitymację czy kartonik. Skutek oczywisty - polowania trzeba odłożyć do czasu aż legitymacja będzie ważna. Więc co jest ważniejsze? pieniądze na koncie ZO ? czy ""I ta data jest graniczną datą, dającą nie tylko obowiązek wpłaty do tego dnia, ale również prawo doczekania do tego właśnie dnia i wpłacenia w ostatni dozwolony statutem dzień. """ ? Pozdrawiam. Darz Bór!!! Autor: jurek123 godzina: 14:25 Ad Wiarus .Dla mnie legitymacja jest tylko kartonikiem i na polowaniu po prostu jej nie sprawdzamy.Za to czy się jest czy nie w PZŁ odpowiada się osobiście.A kartonik to tylko kartonik nic więcej. Pozdrawiam. Autor: WIARUS godzina: 14:34 jurek123 Prawo łowieckie Art. 42. 2. Podczas polowania uprawniony do jego wykonywania zobowiązany jest posiadać: 1) legitymację członkowską Polskiego Związku Łowieckiego. Wymóg ten nie dotyczy cudzoziemców wymienionych w art. 42a ust. 1 i art. 43 ust. 1, 2) pozwolenie na posiadanie broni myśliwskiej lub inny dokument uprawniający do jej posiadania, jeżeli wykonuje polowanie za pomocą broni przeznaczonej do celów łowieckich, 3) zezwolenie na łowienie zwierzyny przy użyciu ptaka łowczego, jeżeli wykonuje polowanie przy pomocy ptaków łowczych. 8. Do wykonywania polowania indywidualnego jest wymagane, poza dokumentami określonymi w ust. 2, pisemne upoważnienie wydane przez dzierżawcę lub zarządcę obwodu łowieckiego. Pozdrawiam. Darz Bór!!! Autor: Mark - 2 godzina: 14:39 Proszę nie traktować tego że się czepiam, ale uzupełnienie tego co napisał Krakus - co będzie jurku 123, jak bez ważnej legitymacji, ktoś na waszym polowaniu ulegnie wypadkowi - kto mu zapłaci odszkodowanie - wy jako koło?. Bo umowa ubezpieczeniowa mówi przecież wyraźnie, nie jest ubezpieczony ten kto nie ma ważnej legitymacji PZŁ. D.B. Autor: jurek123 godzina: 15:23 Ad Mark 2 Ważna legitymacja tzn podstemplowana nie ma się nijak do opłaconego ubezpieczenia wraz ze składką członkowską. Stempelek w legitymacji jest tylko potwierdzeniem dla osób kontrolujących Jeśli masz zapłacone ubezpieczenie jesteś ubezpieczonym i tu legitymacja nie ma znaczenia czy jest podstemplowana czy nie.Pozdrawiam.. Autor: Piotr Gawlicki godzina: 16:08 Jak cytuje Wiarus, myśliwy ma mieć podczas polowania legitymację PZŁ. Nie ma w statucie ani słowa na temat ważności lub nieważności legitymacji i brak stempla w niej nic nie znaczy. Członek PZŁ może być pozbawiony członkostwa poprzez skreślenie za nie płacenie składki uchwałą właściwego ZO PZŁ, albo wykluczony lub zawieszony w wyniku orzeczenia sądu łowieckiego, ale w dalszym ciągu nie legitymacja potwierdza lub wyklucza zaistnienie takich zdarzeń. Reasumując, wszyscy człokowie PZŁ z dnia 31 grudnia, są równeoiż członkami PZŁ w dniu 1 stycznia i mogą swobodnie wykonywać polowanie. Jeżeli członek PZŁ zostanie skreślony lub wykluczony ze Zrzeszenia uchwałą ZO PZŁ, to koło zostanie powiadomione o takiej uchwale, ale dalej nie oznacza to, że dana osoba już nie ma prawa do polowania, bo jest jeszcze instytucja odwołania. Osoba skeślona za brak składki nawet juz w dniu 1 stycznia, co najmniej jest członkiem PZŁ jeszcze 14 dni, a jeżeli się odwoła, to do posiedzenia ORŁ minie jeszcze 1-2 miesiące, podczas którch członkostwo nie ustało. A słyszał ktoś o skreślenieu za nie płącenie składki w dniu 1 stycznia? Więc nie straszmy już mniej zorientowanych kolegów i niech nie stają na głowie w pierwszych dniach stycznia, żeby zdobyć stempelek przed polowaniem, bo nie są do tego zobowiązani, a ich członkostwa w PZŁ nie potwierdza żąden stempelek w legitymacji. W tym miejscu apel do zarządów, łowczych i prowadzących polowania. Jeżeli sprawdzacie dokumenty upoważnijące do polowania, to wystarczy, że myśliwi pokażą wam legitymację wystawioną na siebie. Wpłacenie, czy nie wpłacenie skłąaki nie ma dla prawa wykonywania polowania żadnego znaczenia. Autor: Mark - 2 godzina: 16:09 Przyjmnijmy że masz rację, to jak interpretować poniższy punkt umowy ubezpieczeniowej zawartej pomiedzy PZŁ a ubezpieczającym który mówi wyraźnie: "2. W razie wypadku podstawę do stwierdzenia, czy osoba poszkodowana jest objęta ubezpieczeniem, stanowi ważna w dniu wypadku legitymacja członkowska PZŁ, a w odniesieniu do pozostałych osób oświadczenie właściwego koła łowieckiego, kierownika Ośrodka Hodowli Zwierzyny PZŁ lub Zarządu Okręgowego PZL, że osoba poszkodowana uległa wypadkowi podczas polowania lub wykonywania czynności z zakresu gospodarki łowieckiej. Przed każdym polowaniem zbiorowym należy sporządzić listę imienną uczestników polowania. Nie umieszczenie osoby poszkodowanej na liście będzie skutkować brakiem odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń." A jak znam towarzystwa ubezpieczeniowe i ich "chęć" wypłacania odszkodowań, to raczej dla nich będzie ważniejsza legitymacja (tak jak zapisano w umowie), niż lista opłaconych składek znajdująca się np: w kole. Bo przyznam iz zaczynam mieć mętlik w głowie - może ktoś obeznany w prawie pokusił by się o wyjaśnienie takiej sytuacji - jaka może przecież powstać, podczas polowania i jakie z tego mogą wyniknąć perturbacje dla osoby polującej bez aktualnie postemplowanej (ważnej) legitymacji. D.B. Autor: Wojtek godzina: 16:27 Sprawa pieczątki w legitymacji była już tu kiedyś wałkowana i - upraszczając życie sobie i innym nie prościej by było gdyby pieczątkę wbijał skarbnik??. Ile zaoszczędzonego czasu i jazd. DB Autor: jurek123 godzina: 17:25 Moje spostrzeżenie .Koledzy wychowani na pieczątkach zaświadczeniach i potwierdzeniach bez których ani rusz w życiu nie trzęście portkami i nie straszcie innych .To tylko kartonik ,kawałek papieru.Ogladaliście taki film. Tytułu nie bedę powtarzał. Pozdrawiam. Autor: Dolny Wiatr godzina: 18:44 Potwierdzam to co napisał Mołdzio odnośnie wydawanej w Katowicach decyzji o ilości jednostek broni. Oni uważają, że wniosek dla osób poniżej 21 lat składa nie zainteresowany, ale Zarząd Okręgowy PZŁ. I nie wydają zgody na więcej niż 2 jednostki. Oczywiście nie ma znaczenia czy to broń głdkolufowa czy gwintowana. C`est la vie! Autor: WIARUS godzina: 20:17 Piotr Gawlicki Stan opisany przez Kolegę jest stanem oczekiwanym , pożądanym a być może nawet gdzieniegdzie istniejącym. Jednak realia i funkcjonowanie są inne o czym zdaje się Kolega doskonale wie , kierując swój nieco megalomański apel do osób funkcyjnych w kołach. jurek123 To czy legitymacja jest tylko kartonikiem oraz czy ma znaczenie jej ważność w każdym momencie przynależności do Zrzeszenia świadczy o powadze traktowania swych obowiazków przez jej właściciela . Jeśli to tylko kartonik dla jej posiadacza to świadczy to o niepoważnym traktowaniu swej przynależności do Zrzeszenia !! Pozdrawiam. Darz Bór!!! Autor: Arton godzina: 20:20 Składkę PZł wpłacam za pośrednictwem koła, wpłacam to na konto i dowód wpłaty mam w legitymacji do momentu potwierdzenia pieczątką PZł. Wpłacenie data to jest b. ważne ,kwestia podbicia legitymacji to zwykła biurokracja, w taki sposób uważam temat za załatwiony. Pozdrawiam. Autor: Piotr Gawlicki godzina: 20:59 Legitymacja nie jest jakimś tam kartonikiem i chyba nie taka intecja przyświcała tym, którzy podważali sens zbierania pieczątek dla potwierdzenia swojej przynalezności do PZł po 1 stycznia. Posiadanie legitymacji jest warunkiem wykonywania polowania. Nic nie znacącym "kartonikiem" jest strona potwierdzająca stempelkami ważność przynależności do PZŁ. I to jest własnie ta kluczowa róznica. Legitymacja tak i to jak najbardziej, jako obowiązujący dokument dla legalnego wykonywania polowania, a wnioskowanie o jej ważności i potwierdzaniu przynależności co roku stempelkiem w tej legitymacji - nie, jako przejaw utrwalonych zachowań z czasów sprzed 20 lat i więcej. Autor: WIARUS godzina: 21:09 W ten sposób można także kwestionować pieczątkę diagnosty potwierdzającego w dowodzie rejestracyjnym sprawność techniczną pojazdów , którymi jeździmy !!! Przecież my wiemy że pojazd jest sprawny a potwierdzanie jego sprawności można uznać za przejaw utrwalonych zachowań z czasów sprzed 20 lat i więcej. Pozdrawiam. Darz Bór |