Czwartek
14.12.2006
nr 348 (0501 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Indywidualnie na dzika z psem

Autor: sako i sabo  godzina: 00:52
Racja nieh Ci wszystcy dyskutanci spróbuja wychowac i ułozyc psa do polowania.Najczesciej zasłaniaja sie brakiem czasu i warunków a prawda jest taka że mało kto z mysliwych to potrafi. Szczescie maja Ci co nie potrafia ale trafii na ambitnego i bardzo pojetnego psa. A pies z którym mozna indiwidualnie i skutecznie isc na czarnego zwierza nie może byc z pierwszej łapanki.Ale i dobry pies to nie wszystko. Pozdrawiam wszystkich tych dla któryh polowanie przy necisku na dziki jest za mało finezyjne. Dla mnie szczytem finezji choć bardziej kłopotliwe i technicznie trudniejsze jest przemieszczanie sie wierzchem w towrzystwie ułozonego pieska.

Autor: Filip z Konopii  godzina: 08:04
Każdy kto chce i niekoniecznie ma w pełni możliwości do wychowania psa ,poprostu go ma.Wiadomo ,że bez treningu w łowisku nie ma możliwości jego prawidłowego ułożenia. Polowałem z psem indywidualnie wiele razy ,lecz teraz wyłącznie na zbiorówki jest zabierany i to pies ktłóryś tam z kolei. Cała zabawa polega na tym ,że albo poluje na dziki ten kto ma psa ,albo wszyscy członkowie koła. To nie żadna sztuka strzelić spod pieska dzika. Czy to jest finezja? Napewno i jest to przepiękne polowanie ,ale jak wypędzisz dzika z łowiska to na następnej zbiorówce pozostaną tylko drapieżniki. Uważam ,że trzeba to robić rozsądnie i nie biegać z dzikarzem po krzakach bo się ma chęć zapolować i strzelić dzika ,a inni NAPRAWDĘ nie z zazdrością ,ale z wściekłością patrza na takie poczynania. Jeśli łowiskiem jest obwód czy też kilka połączonych obwodów i kilka czy kilkanaście tysięcy ha lasu ,to powiem że niewielka szkoda z polowaniem tego typu ,ale jeśli jest tak że mamy kilkaset ha klasu i kilkanaście tys.ha pól to warto się zastanowić czemu to ma służyć. Pozdrawiam!

Autor: grubszyzwierz  godzina: 09:32
Dziękuję za opinię, najbardziej chodziło mi o interpretację prawną pomijając aspekty zdroworozsądkowe, czy koleżeńskie. Reasumując PRAWNIE ZABRONIONYM NIE JEST POLOWANIE INDYWIDUALNE Z PSEM NA ZWIERZYNĘ GRUBĄ W OKRESIE OD 1PAŹDZIERNIKA DO 15 STYCZNIA. DB

Autor: WłodekP  godzina: 21:44
Ja poluję w ten sposób z jedną łajką rosyjsko-europejską, która spokojnie oszczekuje dziki z kilku metrów, co ułatwia podejście i strzał w gęstym. Kilka razy już mi się udało. Ale najwięcej strzelam w ten sposób jenotów - tylko w tym roku padło ich spod mojego psa 9.