Piątek
22.12.2006
nr 356 (0509 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: alkomat

Autor: WIARUS  godzina: 11:37
Wiesław Nitka Przeczytaj. (www.alkomaty.com.pl/index.php?act=various) Widać że wszystkiego nie czytasz!!! Tu jest to " Gdyby przyjąć ........" Świątecznie pozdrawiam. Darz Bór!!! PS. Proszę nie zniekształcać mjego nicka Wiesiuniu Niteczko .

Autor: Faber  godzina: 16:24
Z nadzieją,że niektóre szalone pomysły naszych mocodawców w życie nie wejdą,życzę wszystkim pogodnych świąt Bożego Narodzenia.DB. Stachu Kowalski.

Autor: Wiesław Nitka  godzina: 21:03
Wiarusie :-))) Ni czorta nie widzę odnośnika do myśliwego. Jest do pracownika, jest do kierowcy a do nemroda - NIMA! Meritum sprawy nadal nie odkryte a wydawać by się mogło, że jest zauważalne. Szczególnie dla sprawnego obserwatora przepisów prawa jakim niewątpliwie jesteś. Linki w tym temacie powinny kierować gdzie indziej, do innych aktów prawnych, do prostych i jasnych rozwiązań jakie w tej materii powinny być dawno stworzone. Przy przestrzeganiu prawa kierowanie się zasadą " gdyby przyjąć " jest zgoła inne od tej która mówi że "należy przyjąć". I tej zasady w wielu przypadkach - nie tylko tej z alkomatem - w polskim prawie łowieckim brakuje, a swoboda dana myśliwym do jego tworzenia i interpretacji prowadzi do nonsensów nawet takich jak uchwały o zakazie zeznawania w sądzie (dziesiątki innych opisywanych w tym portalu). Pozdrawiam Serdecznie DB! WN PS. Wiarusie ! :-)) Kierowałem się TYLKO I WYŁĄCZNIE życzliwością ale wybór szanuję nawet jako Wiesiunio Niteczka ;-).

Autor: WIARUS  godzina: 22:18
Wiesław Nitka W Zrzeszeniu problem stosowania wynalazków techniki i elektroniki połączonych w urządzenia zwane alkomatami nagminnie nie występuje . Z tego powodu " Gdyby przyjąć tryb i zasady ( w razie konieczności !!! ) dotyczące sprawdzania trzeźwości pracownika to myśliwy pretensji mieć nie powinien a możliwości zachowania się ma kilka." Podkreślam w razie konieczności . W tym względzie mamy przepis o obowiązku zachowania trzeżwości w czasie polowania. [ RMŚ z dnia 23 marca 2005 r. - § 15.1. Myśliwy nie może wykonywać polowania w stanie po użyciu alkoholu lub innych środków odurzających.] A z ustawy o broni wynika że trzeźwość należy zachować tak długo dopóki mamy bezpośrednią fizyczną styczność z bronią i nie jest ona zabezpieczona w odpowiednim miejscu przechowywania. Przy braku jakichkolwiek obowiązujacych w Zrzeszeniu i sprecyzowanych rozwiązań postępowania w razie konieczności , w przypadku uzasadnionego podejrzenia stanu po użyciu lub stanu nietrzeźwości, wynikającego z zachowania się myśliwego , przy braku właściwej reakcji na zwróconą mu uwagę czy podjętą decyzję w stosunku do niego , zamiast wzywać Policję, można by zastosować procedury opisane i stosowane wobec pracowników a opisane w poradzie, którą przeczytałeś pod podanym łączem. Lepszym jest takie rozwiązanie i późniejsze statutowe postępowanie dyscyplinarne czy porządkowe przy natychmiastowym zastosowaniu dyscyplinującego niż nie zauważanie problemu jeżeli wystąpi lub oczekiwanie aż problem załatwi wezwany policyjny patrol a następnie sąd rejonowy. Możliwe że powstanie konieczność opracowania w Zrzeszeniu kiedyś takiej procedury dotyczącej myśliwych " po użyciu lub w stanie " przybywających na polowanie lub wprowadzających się w takie stany podczas polowania i stanie się ona obowiązująca!!! Ale czy naprawdę występuje taka konieczność?? Moja sugestia była wyraźna ! W razie konieczności jeżeli już, to można by zastosować procedurę dot. pracowników!!! Masz inną propozycję??? Pozdrawiam. Darz Bór!!!!