Środa
11.07.2007
nr 192 (0710 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: wiek naganki, czyżby faktycznie 16 lat?

Autor: Miłosz  godzina: 08:54
Wydaje mi się, że kluczowym zagadnieniem w sprawie nie pozostaje jednak płaszczyzna zatrudnienia, która może być realizowana formie różnych umów, niekoniecznie pracowniczych, jak choćby umowa zlecenia czy o dzieło. Co więcej, uczestniczenie w nagance nie zawsze będzie odpowiadało ustawowej definicji stosunku pracy, ponieważ jedynie w czasie pędzenia naganiacz sprawuje swoje obowiązki pod nadzorem. Głównym problemem jest jednak kwestia styku polowań (udziału w nagance) z regulacją ustawy o ochronie zwierząt, w zakresie w jakim zabrania ona osobom poniżej 16 roku życia obecności przy zabijaniu, i jak sądzę, to zagadnienie powinniśmy przede wszystkim rozważać, i to w oderwaniu od stosunków pracowniczych. Ryszard, zwykło się przyjmować, że pierwszeństwo zastosowania mają ustawy szczególne. Dopiero jeśli materia kilku aktów prawnych o podobnym stopniu uogólnienia jest ze sobą sprzeczna, sięgamy do ustawy późniejszej. DB

Autor: nowy_zielony  godzina: 09:37
Kolego Piotrze. Od 1 lipca tego roku niektóre przepisy kodeksu pracy zostały zmienione ustawą z dnia 13 kwietnia 2007 roku [Dz. U. Nr 89, poz.589], konkretnie w art. 95 tej ustawy znalazły sie zmiany mogące mieć odniesienie do omawianej sytuacji. Nowe brzmienie otrzymały art. 304: „§ 1. Pracodawca jest obowiązany zapewnić bezpieczne i higieniczne warunki pracy, o których mowa w art. 207 § 2, osobom fizycznym wykonującym pracę na innej podstawie niż stosunek pracy w zakładzie pracy lub w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę, a także osobom prowadzącym w zakładzie pracy lub w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę na własny rachunek działalność gospodarczą.”, „§ 3. Obowiązki określone w art. 207 § 2 stosuje się odpowiednio do przedsiębiorców niebędących pracodawcami, organizujących pracę wykonywaną przez osoby fizyczne: 1) na innej podstawie niż stosunek pracy, 2) prowadzące na własny rachunek działalność gospodarczą.”; oraz: art. 3041 otrzymuje brzmienie: „Art. 3041. Obowiązki, o których mowa w art. 211, w zakresie określonym przez pracodawcę lub inny podmiot organizujący pracę, ciążą również na osobach fizycznych wykonujących pracę na innej podstawie niż stosunek pracy w zakładzie pracy lub w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę lub inny podmiot organizujący pracę, a także na osobach prowadzących na własny rachunek działalność gospodarczą, w zakładzie pracy lub w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę lub inny podmiot organizujący pracę.”. Z doświadczenia zyciowego wiem, że jesli wszystko jest ok, to nie ma problemu. Jesli jednak stałoby sie jakieś nieszczęście, wówczas będą wyciągane przepisy dokólne, niekoniecznie regulujące wprost sytuację, a zwłaszcza jesli sytuacja taka nie została przewidzana przepisami. Stąd nawet przesadzona ostrożność, moim zdaniem, jest wskazana. Bawimy się zabawkami śmiercionośnymi, przy słabym poparciu znaczącej części społęczeństwa - o tym też musimy pamiętać. Bartłomiej Powalisz

Autor: Piotr Waślicki  godzina: 10:20
Miłosz, myślałem, że Wiarus autorytatywnie zakończył dyskusję zakładając- nie wiadomo na jakiej podstawie, że uczestniczenie w nagance jest automatycznie nawiązaniem stosunku pracy, czym wprawił mnie w kompletne zaskoczenie i tak mnie zniechęcił, że postanowiłem się nie odzywać. Dobrze, ze zająłeś stanowisko odmienne, bo pozostawienie takiego wydźwięku na forum wprowadza zamieszanie w głowach u tych, którzy się łowiectwa uczą. Na początku myślałem, że umowy rezultatu nie bardzo da się zastosować przy nagance ale doszedłem do wniosku, że również ,jeśli rezultatem bedzie wypłoszenie zwierzyny. Pozostaje jeszcze sfera tzw. umów nienazwanych czy "chodzenie w nagance" bez wynagrodzenia. Ale to wszystko jest zagadnieniem wtórnym, przy głównym problemie omawianego wątku. Nawet ta dyskusja utwierdza mnie w przekonaniu, że pomimo braku zakazu udziału w nagance osób poniżej 16 roku życia, to już ich obecność podczas strzałów do zwierzyny jest mocno problematyczna w świetle ustawy o ochronie zwierząt i raczej nie powinna mieć miejsca. DB Piotr Waślicki

Autor: Piotr Waślicki  godzina: 10:46
Kol Pawle, zostawmy te przepisy bo one dotyczą BHP a skupmy się raczej na tym, co nam grozi jeśli oddawać bedziemy strzały do zwierzyny w obecności osób poniżej 16 lat. DB Piotr Waślicki

Autor: WIARUS  godzina: 12:39
Stawiam tezę albo jeżeli ktoś chce dolary przeciwko orzechom że treść zapisu art.34 ustawy o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997 r.[ Dz.U. z 1997 roku, Nr 111, poz. 724] wcale nie dotyczy uśmiercania zwierząt podczas polowania a jedynie uśmiercania zwierząt w ubojniach. Wynika to z treści rozporządzenia (www.abc.com.pl/serwis/du/1999/0469.htm) MRiGŻ wydanego na podstawie art. 34 ust. 6 tej ustawy [Dziennik Ustaw z 1999 r. Nr 47 poz. 469 ].a zwłaszcza paragrafu 1 i 2 tego rozporządzenia. Wymagane kwalifikacje osób polujących ( myśliwych ) do pozyskiwania zwierzyny oraz środki ( sprzęt ) do tego celu określa Prawo łowieckie . Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: WIARUS  godzina: 13:17
" ......nie dotyczy uśmiercania zwierząt podczas polowania ...." Zgubiłem dwa słowa ! Powinien te fragment wypowiedzi tak wyglądać "......nie dotyczy uśmiercania zwierząt łownych ( zwierzyny ) podczas polowania ...." Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: Miłosz  godzina: 16:18
WIARUS, no to ja wchodzę ten zakład :) Art. 2. pkt 6 Ustawy o ochronie zwierząt przewiduje, że reguluje ona postępowanie m.in. że zwierzętami wolno żyjącymi (dzikimi). Natomiast rozporządzenie, które przywołujesz to jedynie akt wykonawczy, a zatem jako niższy w hierarchii nie może znaleźć zastosowania w takim zakresie w jakim stałby sprzeczności z postanowieniami ustawy. W efekcie nie może też odgrywać pierwszoplanowej roli przy ustalaniu właściwego znaczenia art 34 ust 4 pkt 2, zwłaszcza jeśli miałoby ono wówczas pozostawać w sprzeczności innym zapisem ustawy. DB

Autor: WIARUS  godzina: 18:31
Miłosz Czyli mam rozumieć że MRiGŻ nie wypełnił dyspozycji art 34 ust 6 w części dotyczącej zwierząt wolno żyjących ( dzikich ) w zakresie określenia " .......dopuszczalne metody uśmiercania zwierząt stosownie do gatunku .........." mimo że ustawa o ochronie zwierząt w tej kwestii nie odsyła do Prawa łowieckiego ani nie mówi w swej treści jak to się ma odbywać ??? Pozdrawiam.Darz Bór!!! PS. A wg mnie punkt w ustępie artykułu reguluje sprawę określoną w tym artykule, która zgodnie z zasadami powinna być określona jednym zdaniem. I jest !! " Zwierzę kręgowe w ubojni może zostać uśmiercone tylko po uprzednim pozbawieniu świadomości przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje." A ponadto jest w tej sprawie ( zwierząt wolno żyjących ) Art. 21. Zwierzęta wolno żyjące stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki rozwoju i swobodnego bytu, z wyjątkiem tych, o których mowa w art. 23 ust. 1. Art. 23. 1. Zwierzęta, które stanowią zagrożenie dla życia, zdrowia lub gospodarki człowieka, mogą być zwalczane. I o tych ostatnich MRiGŻ nie zapomniał w swoim rozporządzeniu!!! Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: Jenot  godzina: 18:41
Koledzy, to w końcu jak będzie ? Kto nam zwierza na jesień gonił będzie na zbiorówkach ? Może zostawmy już ten temat bo jeszcze ktoś rzeczywiście coś wymyśli i klops będzie. Od pradziejów młodzi pomagali starszym i było dobrze.To była prawdziwa szkoła życia. Dziś gdyby tak nie daj Boże prąd im wyłączyli to koniec. Pozdrawiam DB

Autor: WIARUS  godzina: 18:56
Miłosz Ustawa o ochronie zwierząt zwierzętami wolno żyjącymi (dzikimi) zajmuje sie tylko w rozdziale 6 art 21- 23. Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: Krakus  godzina: 18:56
Miłosz, Napisałeś: Art. 2. pkt 6 Ustawy o ochronie zwierząt przewiduje, że reguluje ona postępowanie m. in. ze zwierzętami wolno żyjącymi (dzikimi). Wydawało mi się, że tą kwestię poruszałem już wcześniej, mało tego – jestem pewien, że pisałem na ten temat. Albo „zgubiłem” fragment przenosząc tekst z edytora na forum, albo teraz źle szukam. Więc jeszcze raz. Ustawa o ochronie zwierząt art 4. Ilekroć w ustawie jest mowa o: 21) „zwierzętach wolno żyjących (dzikich)” – rozumie się przez to zwierzęta nieudomowione żyjące w warunkach niezależnych od człowieka; równocześnie prawo łowieckie: Art. 3. Celem łowiectwa jest: 2)ochrona i kształtowanie środowiska przyrodniczego na rzecz poprawy warunków bytowania zwierzyny, Czyli zwierzęta łowne (zwierzyna) nie są zwierzętami wolno żyjącymi (dzikimi) w zrozumieniu ustawy o ochronie zwierząt, gdyż żyją w warunkach świadomie kształtowanych przez człowieka. darzbór!