Czwartek
21.02.2008
nr 052 (0935 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Ocena prawidłowości odstrzału

Autor: Mark - 2  godzina: 00:13
Nie będę się spierał, ale aktualnie obowiązujące "Ramowe zasady selekcji i oceny trofeów" z roku 2005, nie wspominają o możliwości obcięcia puszki mózgowej. W rozdziale II.Ocena prawidłowości odstrzału: - w pkt. 2 pisze: "za trofeum spreparowane starannie uważa się trofeum pozbawione tkanki mięsnej i łącznej oraz wybielone, z pełnym uzębieniem - z wyjątkiem ubytków naturalnych". W poprzednio obowiązujących kryteriach - było "dopuszcza się obcięcie puszki mózgowej". Chyba że masa tych parostków mogła być, wyższa niż obowiązująca na danym terenie - to wtedy można potraktować obcięcie puszki jako próbę zaniżenia masy parostków. Więc jak się komisja "uprze" - to da żółte i nic na to nie poradzimy. Inna rzeczą jest zwykła ludzka przyzwoitość - bo co komu przeszkadza iż typowy selekt, (szpicak w tym przypadku, i chyba o masie poniżej dopuszczanej) oraz nie pretendujący do jakiegokolwiek medalu, ma obciętą puszkę mózgową. U nas tego nikt się nie czepia i nie ma takich problemów. D.B.

Autor: disco  godzina: 00:21
Ad.Mark - 2. ,,Inna rzeczą jest zwykła ludzka przyzwoitość" .Właśnie o to mi chodzi. Tym bardziej ,że w okręgu warszawskim oddawałem do wyceny podobne parostki w ubiegłym sezonie i nie było żadnych problemów. To chyba jest syndrom naszego zaścianka na ścianie wschodniej. Pozdrawiam. DB

Autor: WIARUS  godzina: 10:24
Nie wiem jak tam w Waszych kołach działają zarządy i jak funkcjonuje obieg informacji ale po wprowadzeniu nowych Zasad selekcji w 2005 w moim kole , podczas WZ przed rozpoczęciem sezonu na kozły w 2005 roku odczytano i omówiono pismo z ZO informujące o zakazie obcinania puszek mózgowych na wszystkich trofeach , niezależnie od tego czy będą to trofea medalowe czy selekcyjne . Była tam też informacja że obcięcie puszki powodować będzie zakwalifikowanie trofeum do nieprawidłowo spreparowanych co w konsekwencji oznaczać będzie przyznanie punktu żółtego. Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: Mark - 2  godzina: 11:08
Ad WIARUS A w naszym ZO nic takiego nie było jak do tej pory, i selekcyjne z obciętą puszką nie dostawały punktów żółtych, po 2005 roku. Widocznie co kraj to obyczaj. D.B.

Autor: Alej.....  godzina: 11:15
Tyle, że to nie powinno wynikać z bardziej czy mniej lakonicznej informacji - jeden ja przeczyta a drugi juz nie - a z konkretnego przepisu określającego zasady preparowania trofeów. Zakazu obcinania puszki, póki co, nie ma, a co nie jest zakazane to chyba dozwolone? Takie przyciecie nie uniemozliwia komisji oceny prawidłowości odstrzału. Dopóki jednak nie ma kary, za ten punkt żółty, to o kant można to sobie rozbić - gdyby była kara musiała by też być i możliwość odwołania. Moim zdaniem no problem. Jak by mi sie tak akurat podobało to bym obcinał.

Autor: ala  godzina: 11:17
ZO Wałbrzych nie przysłał żadnych komunikatów odnośnie zakazu. Kto chce obcina , kto nie, ten nie obcina. Pełna dowolność. DB

Autor: disco  godzina: 13:20
Ad.Alej.... "Dopuki jednak nie ma kary, za ten punkt żółty " Otóż zostałem ukarany, gdyż na moje nieszczęście przedstawiłem do oceny dwa takie trofea z obcietą puszką mózgową ( oba w pierwszej głowie). Kara ( zawieszenie w prawach odstrzału samców zwierzyny płowej na 1 rok - cytat z pisama z Zarządu Okręgowego w Białej Podlaskiej )dla mnie , który nigdy nie dostał negatywnej punktacji przy ocenie trofeów nie tylko rogaczy jest szokiem i podważeniem mojego autorytetu wśród kolegów myśliwych. Kto będzie dochodził za co zostałem zawieszony, a poluję w trzech kołach. Ten rok karencji przeżyję ale jak ja mam spojrzeć w oczy kolegom łowczym z innych moich kół w innych okręgach (poluję już prawie 20 lat). Przecież zostanie to wpisane we wkładce do legitymacji członkowskiej PZŁ i zaewidencjonowane w systemie "Łowiectwo w Polsce". Mało tego, mam się cieszyć że nie zostałem zawieszony na 2 lata, bo była taka możliwość,( oczywiście za te obcięte puszki mózgowe). Moim zdaniem takie podeście do tematu przez komisję Oceny Trofeów świadczy o braku znajomości aktualnych przepisów i rażącej niekompetencji i złośliwości. Umnie w kole zostało za to zawieszonych pięciu kolegów. O ironio losu, za to "przestępsto" nie można się odwołać, chociaż w demokratycznym kraju od każdej decyzji istnieje taka możliwość. Pozdrawiam. DB

Autor: WIARUS  godzina: 13:23
Alej Z "Zasad selekcji "" Zasady postępowania przy ocenie prawidłowości odstrzału samców zwierzyny płowej oraz zasady postępowania z ocenionymi trofeami łowieckimi III .B . Niestaranna preparacja trofeów lub dostarczenie trofeum w stanie uniemożliwiającym dokonanie oceny. 1) za uzyskanie 1 pkt żółtego (Z) upomnienie lub nagana, 2) za uzyskanie 2 pkt żółtych (ZZ) lub wielokrotności punktu żółtego w danym sezonie -zawieszenie w prawach odstrzału samców zwierzyny płowej na okres 1 do 2 lat. Już ktoś przytoczył zapis z "Zasad selekcji " - za trofeum spreparowane starannie uważa sie trofeum pozbawione tkanki mięsnej i łącznej oraz wybielone, z pełnym uzębieniem – z wyjątkiem ubytków naturalnych! Z obciętą puszką mózgową takim nie jest.!!! Mnie wystarczy powiedzieć jak ma być ! Nie jest mi do tego potrzebna ustawa z sankcjami!!! Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: WIARUS  godzina: 13:27
disco Świadczy o braku znajomości aktualnych przepisów ale przez Ciebie !! Niestety!!! Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: disco  godzina: 13:30
Ad.Wiarus "Z obciętą puszką mózgową takim nie jest.!!! " Kolego, a gdzie jest napisane ,że odcięta puszka mózgowa powoduje niemożliwość oceny rogacza w tej klasie wieku i w pierwszej głowie, oraz że staje się po odcięciu spreparowana niestarannie. Ubytki naturalne cytowane z Zasad.... chciałbym zauważyć dotyczą uzębienia i tylko uzębienia. Pozdrawiam. DB

Autor: WIARUS  godzina: 13:33
A musi być napisane??? Masz pokazać trofeum a nie trofeum z obciętą puszką!!! Dawniej było to obcinanie dopuszczalne i zapisane w " Zasadach.... " Teraz nie!! Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: Alej.....  godzina: 14:15
ad Wiarus, mnie to nie przekonuje. Ja nie jestem zbyt lotny w trofeistyce a egzaminy miałem dawno temu. Jak chcą żebym juz nie obcianał to nichze to zapiszą żebym wiedział ... i nie obcinał. A nie zebym, każdorazowo, ekspertów musiał pytać o zdanie - bo i tak kazdy z nich powie mi często co innego. Ten burdel widać po okręgach. Jedne robią tak a inne odwrotnie. Skoro sam związek już nie wie czego ma mwymagać to skąd ja mam wiedzieć co dostarczyc??? No skąd? Wg tej Twojej teorii to juz nie wiem np. czy, i ile, kręgów szyjnych powinienem dołączyć do samej czaszki, bo moze ktos sobie tego już zażyczył, a moze leciec z całym, obielonym, kośćcem - oczywiście bez tych - znów kontrowersyjnych bo nie widomo czego de facto dotyczą - ubytków naturalnych ... ad Disco. Pozbawienie możliwości odwołania sie od nałożonej kary to chyba tylko w naszym związku może jeszcze człowieka spotkać. To jest dopiero modelowa praktyka. Zagadnienie zasługuje chyba na całkiem nowy wątek. Puszka przy tym, cała czy obcięta, to małe miki! Pozdrawiam, alej

Autor: disco  godzina: 14:29
Koledzy zapraszam do galerii -- "Żółte"parostki --. Sami dokonajcie oceny. Pozdrawiam. DB

Autor: Kulwap  godzina: 15:27
A dostarczacie lisie "uszy" do oceny? Taka uchwała w Białej Podlaskiej też była podjęta!

Autor: hulas  godzina: 15:45
Taka ocena jest wg mnie trochę nadgorliwością ze strony komisji, jednak ma ona prawo tak oceniać. Wiarus podał to co jest zapisane w zasadach selekcji osobniczej i populacyjnej i sposobie postępowania przy ocenie. Zapis jest na tyle jasny, że nie trzeba wiele nad nim myśleć - jest podana definicja trofeum spreparowanego starannie, wszelkie trofea odbiegające od tej definicji (czyli np. z odciętą puszką)na "upartego" komisja oceniajaca może (ale nie musi) uznać za źle spreparowane. Mocno się tylko dziwię że myśliwemu z 20-letnim stażem chce sie strzelać takie rogaczyki. Wg mnie powinno się zakazać odstrzału samców płowej w 1 porożu poza wyjątkowymi przypadkami cherlactwa.

Autor: cienias  godzina: 16:11
No i tu muszem się z Wiarusem, chociaż zwykle się zgadzam, nie zgodzić. Po pierwsze; w moim kole o zakazie obcinania nie było mowy, co ma najmniejsze znaczenie, ale: Po drugie; w cytowanym tekście, ani słowa nie ma o zakazie obcinania "puszki" Gdyby prawodawca miał " ważne intencje" dopisałby wyrażnie. A sugerowanie się, że kiedyś był, pozostaje sugestią poszczególnego czytelnika. Po trzecie; selekcyjny dla regionu szpicak, niezależnie od "gęstości" kości czaszki, czyli wagi tejże i tak pozostanie seklekcyjny, bo liczy się wysokość "szpiców". Po czwarte; prawo ma być jasne i zrozumiałe. Jeżeli nie jest to jest, niejasność przemawia za tzw. "oskarżonym". Po piąte; jeżeli nie ma możliwości odwołania, to całość nie trzyma się kupy. Pozdrawiam

Autor: disco  godzina: 16:38
Ad.Hulas . Kolego twoje zdziwienie byłoby zasadne gdybym w moim kole mógł sobie wybierać czy pozyskiwać rogacza w pierwszej czy w drugiej klasie. Co roku organizujemy polowania dewizowe na rogacze i zazwyczaj w II klasie wieku zostaje do odstrzału kilka sztuk ( jakbym chciał strzelać co się rusza to pewnie i trofea byłyby okazalsze, ale selekcja ma swoje prawa i ograniczenia), a selecjonerów mamy kilkudziesięciu. Zresztą strzelenie w miesiącach letnich rogacza w pierwszej głowie nie jest takie proste ( po żniwach jest łatwiej). Pozdrawiam DB

Autor: Dawid  godzina: 16:47
ad. hulas. Znasz moje zdanie co do odstrzału I klasy , w tym szpicaków. Jak narazie nic nie wskazuje na to że nie powinno sie strzelać szpicaków przy stosowaniu kryterium wagi tuszy( z wyj atkiem niczym nie popartych domniemań że "nie wiadomo co wyrośnie"). Co wiecej, istnieją przyk łady łowisk, w któych jaknajbardziej dokonuje się znacznego odstrzału szpicaków i gdzie trofea osiagają naprawde znaczne rozmairy. Nie należy też potępiac myśliwych nawet z 40-letnim stażem za odstrzał takich selektów. W niketórych rejonach kraju samo odstrzelenie rogacza czy byka to już coś dla myśliwego, o czym mogą zaswiadczyć niektórzy nasi wspolni znajomi.

Autor: Kulwap  godzina: 17:16
Tak powstaje nowa świecka tradycja. Za sprawą nowatorów z Pierwszego Bialskiego Cyrku Łowieckiego będę musiał wykreślic z książek w mojej skromnej biblioteczce strony pokazujące, jak mysliwy winien odcina puszki mózgowe! Idzie nowe! Tylko czy lepsze? A swoją drogą zapytam Rzecznika Praw Obywatelskich jakie jest jego zdanie o "znamionowaniu" członków piętnem w postaci "wkładek" karnych do legitymacji i czy dopuszczalnym jest w cywilizowanym europejskim kraju karanie bez możliwości odwołania? Czy normą jest, że w "najlepszym modelu" system "wymiaru sprawiedliwości" nie posiada żadnych standartów ani norm powodujacych jednakowe skutki dla każdego z członków dokonujacego tego czy innego czynu.

Autor: Alej.....  godzina: 17:21
ad Hulas. Komisja, generalnie, ma prawo oceniać. I należy się z tym zgodzić. Nie dosyć, że może oceniać to jeszcze może to zrobić ... źle. Takie jej prawo i to też nie podlega dyskusji. Jednak od części jej ocen (powiedzmy tych uznanych za złe) można sie odwołać a od innej części, tej żółtej, już nie można ... No jak by to pies zjadł to by sie wściekł. Na pewno. PS. Zapytaj Kulwap. Zapytaj. Bo nawet Wiarus milczy na ten temat.

Autor: hulas  godzina: 18:22
ad disco Sam poluję w kole w którym jest nas ponad setka, także i w moim odbywają sie polowania dewizowe. Jednak ja nie wychodze z założenia, że muszę strzelić bo jak nie zdązę to kto inny strzeli, nie podnosze do oka broni przy pierwszym napotkanym selekcie bo dla mnie było by to po prostu "zaliczenie" kolejnego rogacza a nie polowanie. Zdecydowanie bardziej przedkładam jakość ponad ilość. Raz strzelę więcej w sezonie raz mniej, ale mam satysfakcję, że te które udało mi sie stzrelić to te które chciałem i nie żałuje że odpuszczałem innym. ad Alej... Prawie w pełni zgoda :-) Z drobnym niuansem tylko - Komisja ma obowiązek (a nie prawo) oceniać - do tego jest powołana. Również jestem zdania, że podobnie jak od ocen na punkty niebieskie czy czerwone powinna istnieć możliwość odwołania sie od ocen na punkty żółte. Trofeum po ocenie zawsze mogłoby zostać zdeponowane w ZO do czasu oceny odwoławczej. Jednak niestety póki co takiej możliwości nie mamy.... Pozdrawiam

Autor: Jeger  godzina: 19:30
Moim zdaniem członkowie komisji wykazali się wyjątkowym brakiem zdrowego rozsądku, żeby nie powiedzieć - głupotą. Jak mówi przysłowie - nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Bo jak inaczej można nazwać zachowanie kogoś, kto zawiesza myśliwego na rok za obcięcie puszek u szpicerków (!?). Rozumiem gdyby myśliwy przedłożył trofeum źle spreparowane, świadczące o braku szacunku dla trofeum. Mało jest takich? Dla niektórych szpicerek nie jest trofeum i po oskrobaniu (w końcu trzeba to zrobić jak już śmierdzi:() trafia np. do garażu i leży tam w reklamówce aż do wyceny. Takich 'myśliwych" należy ścigać żółtymi punktami, a nie tych co obcinają puszki u szpicerków. Uważam, że Kol. Disco ma prawo czuć się pokrzywdzonym. Ja w tym sezonie oddałem na wycenę ze trzy takie szpicerki - wszystkie z obciętą puszką. DB Jeger

Autor: Alus  godzina: 20:10
ad. disco Absolutnie zgadzam się z Hulasem. Nie wiem dlaczego nie możesz go zrozumieć. Wszak nic Was nie zmusza do strzelania młodzieży. Jeden odstrzelony w obwodzie rogacz w I-szej klasie to też jest "do 50 %". Pozdrowionka. DB

Autor: wielotykowiec1  godzina: 23:31
Alus, kolega Disco zapolował na młodzież. Satysfakcja to faktycznie niewielka i trofeum żadne. Ktoś spojrzy na ścianę, powie, dzieci zabijasz................ A do tego został jeszcze pokarany surowo, jakby "popełnił" złotomedalowego byka z odstrzałem na pierwszą klasę.............................................................................................. Ta cała selekcja to przecież sprawa umowna. Pozytywnych efektów nie widać. Ale, są niestety koła, gdzie, gdy zasady postawi się na nogi i wzorem innych krajów polować zacznie się na dorosłe rogacze, to zaraz wpadną na pomysł sprzedać dewizowcom wszystkie. Właściewie to sprawa koła, jesli się godzą to ich strata. DB