Piątek
10.10.2008
nr 284 (1167 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Zimowe dokarmianie

Autor: huszcza  godzina: 10:37
Zgadzam się z Kalikstem, a to dlatego że mamy na jednym z obwodów rolnika który uprawia marchew na dużą skalę. Przy takiej uprawie częś marchwi pozostaje na polu. Zwierzyna a zwłaszcza sarna bardzo chętnie ją zjada. Kiedyś odkupiliśmy u niego część nie nadającej się do odbioru marchwki i podaliśmy na karmowiskach, zniknęła niemal natychmiast. Fakt, faktem że odbywało się to wszystko w okresie dość późnym ale bez przymrozków.