Środa
15.10.2008
nr 289 (1172 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: brak dokumentów na zbiorówce

Autor: .Marek Bublej.  godzina: 16:25
To co tu czytam równie mnie mocno zastanawia jak całe nasze Zrzeszenie. Podstawowym obowiązkiem prowadzącego polowanie zbiorowe jest prowadzenie odpowiedniej dokumentacji oczywiście dokonanie sprawdzeń dokumentów wymagalnych takich jak pozwolenie na broń i oczywiście legitymacja członkowska PZŁ, czy to jest sprawdzane daję głowę że patrząc na moje koło takich sprawdzeń się nie dokonuje nawet powiem więcej dopuszcza się do polowania zbiorowego myśliwych ze sztucerami posiadającymi urządzenia celownicze w postaci lunet o parametrach lunety dzienno nocnej o przeznaczeniu wyłącznie do polowań indywidualnych 7 x 50, tych myśliwych stawia się na pierwszym lub ostatnim stanowisku. Taka praktyka stosowana jest nie tylko w moim kole, ale w wielu kołach gdzie brałem udział w polowaniach zbiorowych. Myślę że egzekwowanie sprawdzenia dokumentów powinno być bezwzględne tak dla myśliwych macierzystych jaki dla myśliwych zaproszonych, bo co w przypadku strzału do byka jelenia, przecież myśliwy nie będący selekcjonerem może posiadać broń gwintowana, a co będzie gdy emocje poniosą i strzeli do byka. Nie posiada legitymacji, nie można go sprawdzić na miejscu, byk strzelony. Nie będę się rozpisywał co dalej bo to jest tu zbędne, ale myślę że w takim przypadku rzadko dochodzi do egzekucji prawa łowieckiego. Dlatego też przekonany jestem o słuszności kontroli dokumentów przed rozpoczęciem polowania zbiorowego. Teraz tylko jedno pytanie, kto tego powinien dokonać – myślę że osoba sporządzająca listę obecności na polowaniu, czyli sekretarz koła lub inna osoba do tego wyznaczona.

Autor: Mark - 2  godzina: 17:32
Panowie bijecie piane i bijecie, poczytajcie ustawę Prawo łowieckie - a tam napisano tak: "Art. 42.1. Polowanie może być wykonywane przez członków Polskiego Związku Łowieckiego lub cudzoziemców, o których mowa w art. 42a ust. 1, za zgodą dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego. 2. Podczas polowania uprawniony do jego wykonywania zobowiązany jest posiadać: 1) legitymację członkowską Polskiego Związku Łowieckiego. Wymóg ten nie dotyczy cudzoziemców wymienionych w art. 42a ust. 1 i art. 43 ust. 1, 2) pozwolenie na posiadanie broni myśliwskiej lub inny dokument uprawniający do jej posiadania, jeżeli wykonuje polowanie za pomocą broni przeznaczonej do celów łowieckich, 3) zezwolenie na łowienie zwierzyny przy użyciu ptaka łowczego, jeżeli wykonuje polowanie przy pomocy ptaków łowczych. 3. Wyróżnia się trzy rodzaje uprawnień do wykonywania polowania: 1) podstawowe - uprawniające do odstrzału zwierząt łownych, z wyjątkiem samców zwierzyny płowej, 2) selekcjonerskie - uprawniające do odstrzału wszystkich zwierząt łownych, 3) sokolnicze - uprawniające do łowienia zwierzyny przy pomocy ptaków łowczych. ..................... 8. Do wykonywania polowania indywidualnego, poza dokumentami określonymi w ust, 2 jest wymagane pisemne upoważnienie wydane przez dzierżawcę lub zarządcę obwodu łowieckiego". Nie rozumiem o co tutaj chodzi, przecież bez tych dokumentów nie wolno polować - zabrania tego ustawa - więc w czym problem ?. A prowadzący powinien (a według mnie ma obowiązek) sprawdzić te dokumenty przed polowaniem i obowiązkowo wykluczyć z niego osoby ich nie posiadające - koniec kropka. Zauważcie łaskawie iż tam napisano - "za zgodą dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego" oraz "Podczas polowania uprawniony do jego wykonywania zobowiązany jest posiadać" - czyli nie masz nie polujesz, a zarządca lub dzierżawca ma prawo to sprawdzić bo to on wydaje zgodę na polowanie - czyż nie?. Prawo jest po to aby go przestrzegać a nie po to aby go łamać na każdym kroku. D.B.