Piątek
28.11.2008
nr 333 (1216 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Dlaczego w Polsce jest tak trudno o zezwolenie na broń?

Autor: Ryszard  godzina: 00:23
""..za głupie badania lekarskie, które wykażą czy mogę posiadać broń. Dziwny kraj,." Nieznajomość zasada szkodzi. Kraj nie dziwny, bo piekny. Zwłaszcza jak mamy narwanego sąsiada, o którym gadają, ze ma broń . A wtedy to bedzie larum - do lekarza i psychologa go i niecg te cztery stówy płaci., może go uwala i bedzie spokój. Lekarskie czy psycho jakieś tam, mało istotne - ta zasada obowiązuje prawie na całym świecie. Uzasadnienie proste -wariatom nie dają. Róznice polegaja nie na tresci, ale na formie. Widziałem w tiwi . Poszedł gostek do sklepu z grzmiacymi kijami sobie kupić. Kazali mu się wylegitymować, bla bla bla i złozyć oświadczenie, że nie jest chory psychicznie. Podpisał, kupił i wyszedł. "To zamach na prawa człowieka" a niech będzie i zamach, mnie nie wadzi. -Kwity w postepowaniu, Wiarus wyjaśnił wszystko. Natomiast na nieoczekiwane zachowania z drugiej strony okienka obywatelski patent jest prosty - proszę o podanie podstawy prawnej odmowy okazania dokumentów. Jednym z najbardziej kąśliwych ruchów petenta jest złożenie skargi na urzednika. Tu naczelnik nie ma ruchu w lewo prawo, czy po bandzie. W takich przypadkach ma tylko jasne obowiązki. Polecam lekture KPA. Przyda się nie tylko w sprawach broniowych. ""Jeśli uważasz że tylko obywatel jest ten zły bo chce ..... a policja zawsze jest dobra bo nie wyda ... no to chwała Ci."" Pochwał to jamci niegodzien. Nigdy nie twierdziłem, że obywatel jest 'be', a policja ( te ze strony wpa) zawsze "cacy". Jeśli nieudolnie broniłem policyjnych wpa, to tylko ze względu na to że uważałem, iż w danym opisanym przypadku 'ta strona okienka' jest nie w porządku. A kto ma rację, to niech sąd osądza. Moja lista zarzutów wobec wpa'ów jest długa, ino niech to zostanie moją słodką tajemnicą. "..jakie były głosy w chwili gdy w ustawie zawarto zapis że broń czarnoprochowa będzie dostępna bez pozwoleń." - no chyba tych co mieli albo chcieli mieć tylko euforii. Nie mówiąc o tym, że takie rozwiązanie to gniot prawny. Doprowadzenie do stanu normalności trochę trwało, ale wyszło: § 6. Pozwolenie na broń używaną do celów sportowych może być wydane na: 5)  w pełni funkcjonalne kopie zabytkowej broni palnej ładowanej odprzodowo na nabój niescalony: a)  pistolety i rewolwery o kalibrze do 0.58" o dowolnym oporze języka spustowego, b)  karabiny o kalibrze do 0.58" o dowolnym oporze języka spustowego. a tu były dziamgania, mimo, że prawodawca zrobił ukłon CPowcom. Przedtem mogli mieć, a po tym miec i używać.! "Nie mierz innych swoją miarą" cytat, czy zalecenie? - :)) ""Nie piszcie że tam inna kultura bo to g... prawda, tam jest inne podejście do obywatela, jak do człowieka, a nie tak jak w tym kraju, każdy to potencjalny złodziej, morderca a w najlepszym przypadku umysłowo chory lub alkoholik." Gruba przesada. Mało mnie obchodzi jak jest w innych krajach. Mieszkam tutaj. Poza tym zawsze wyciąga się z porownan te dobre zagraniczne obyczaje. O innych się milczy. Poza tym epitetu tych potencjalnych 'mozliwościach' to są chore wymysły wnerwionych obywateli. Duby smalone i tyle. Ile razy mam powtarzać, ze jak kto nie wie ile sztuk broni potrzebuje, to niech nie występuje o pozwolenie na broń ? A lamenty w miejscach publicznych - napiszcie mi wniosek - to o pomstę wołają.

Autor: Lesław  godzina: 16:15
" Ile razy mam powtarzać, ze jak kto nie wie ile sztuk broni potrzebuje, to niech nie występuje o pozwolenie na broń ?" Ryszard a powiedz mi dlaczego w czasie obowiązywania starej ustawy nie trzeba było określać ile chcę jednostek broni ??. Największym gniotem jest to że jako posiadacz pozwolenia na podstawie starej ustawy to jeśli nie chcę robić badań to sprzedaję jedną jednostkę i w jej miejsce kupuję drugą, czyli jestem normalnym obywatelem. Ale gdy do posiadanych ( bo przecież to WPA w chwili wejścia nowej ustawy określiło mi ile mogę mieć jednostek na podstawie już posiadanych) chcę dokupić następną jednostkę to muszę udowodnić że jestem godny posiadania broni wg nowej ustawy. Czyli tak naprawdę będę będę posiadał podwójne uprawnienia ( wg starej i nowej ustawy ). Są to uprawnienia wydawane w trybie decyzji administracyjnej, czyli takie same jak prawo jazdy. I teraz pytanie - KPA jest jedno, tryb wydawania i cofania decyzji jest taki sam, to dlaczego gdy zmienia się ustawę o ruchu drogowym przed zakupem następnego auta nie trzeba robić nowego prawa jazdy, lub sprzedać stare auto i dopiero potem kupić nowe ? Pytanie na które po raz kolejny nie dostałem od Ciebie odpowiedzi - proszę mi wskazać ( dokładnie z artykułu, punktu ) gdzie w "nowej" ustawie o broni i amunicji zapisane jest że posiadacze broni wydanej na podstawie "starej' ustawy muszą ( gdy występują o kolejną jednostkę broni ) przechodzić całą procedurę na równi z osobami ubiegającymi się o broń po raz pierwszy. A jeśli chodzi o ścisłość to sąd jest od tego żeby sprawdził i osądził czy prawo zostało właściwie zinterpretowane, organy sądownicze nie są od interpretacji, od tego są organy wykonawcze.

Autor: Andrzej Skawiński  godzina: 21:13
NFS-Włodek Administrator Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 56 Przeczytał: 1 temat Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 kolejne egzemplarze broni Szanowni Koledzy - zauwazyłem , że myśliwi - Darz Bór - mają problemy z kwestiami nabycia kolejnych jednostek broni. Ugruntowany stan prawny jest jednoznaczny - mam kilka jednostek broni, a chcę więcej - występuję do właściwego miejscowo KWP z wnioskiem o zmianę treści decyzji administracyjnej, Nie są potrzebne żadne badania lekarsko - psychologiczne, gdyż nie występujemy o wydanie pozwolenia na posiadanie broni, a jedynie o zmianę tego prawa, co do ilości posiadanych jednostek broni palnej. Zgodnie z posiadanym stanowiskiem KGP w Warszawie - tak naprawdę - w tych sprawach - decyduje jedynie forma uzasadnienia ubiegania się o kolejne jednostki broni. Oczywiście, zawsze można sprzedać jakąś jednostkę broni i w to miejsce nabyć następną lecz po co kombinować ? Od razu wystąpić o zmianę treści decyzji administracyjnej np. o 5 - 8 sztuk dodatkowych egzemplarzy broni, precyzyjnie wyjaśnić dlaczego interesują mnie te kolejne egzemplarze broni. Na kilka lat spokój. Natomiast informacja dla tych, którzy posiadają pozwolenia na broń, wydane za bytu starej ustawy - aktualne stanowisko NSA wskazuje na potrzebę zmiany treści decyzji, w trybie art. 155 kpa, jeżeli chcemy dokupić sobie kolejne jednostki broni. Ostatnio myśliwy dostał prawo do posiadania prawie 20 jednostek broni palnej myśliwskiej. Trochę to trwało, ale chyba warto. Na najbliższe lata nie będzie miał problemu z nowymi nabytkami. Tylko przedłuży zaświadczenie i zarejestruje broń.A tak na zakończenie - można w końcu kupić broń za granicą, za zgodą polskiej ambasady i wystąpić o jej rejestrację na terenie kraju, w oparciu o normę art. 155 kpa. Jestem ciekawy, czy znajdzie się choć jedna komenda, która odmówi w takiej sytuacji zmiany treści decyzji administracyjnej. Koledzy - nie dajcie się zwariować. Jeżeli nie chcecie toczyć sami bojów z organami policji - w każdej chwili możecie ustanowić pełnomocnika do załatwienia sprawy.Darz Bór

Autor: Ryszard  godzina: 22:09
"..dlaczego w czasie obowiązywania starej ustawy nie trzeba było określać ile chcę jednostek broni.." A dlatego, że wtedy procedura była inna, nb rodem z tzw komuny ; pozowolenie na broń w danym celu oznaczało pozwolenie bez ograniczeń ilościowych. Przy okazji pewien paradoks - jeśli już, to świadczący o swoistej nienormalności, nie tego kraju, ale chyba jego obywateli. Zdziwienie (media.lowiecki.pl/zdjecia/wyswietl.php?nr=166610&dszer=877&dwys=694&nocount=) polega na tym, że zwiększenie ilości broni w kazdej z trzech kategorii następuje w okresie, kiedy pozwolenie jest ograniczone do ilości sztuk. I kto tu rządzi? - w tym temacie? :))