Piątek
28.11.2008
nr 333 (1216 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: NADLEŚNICTWO A ZWIEKSZENIE PLANU ODSTRZAŁU DZIKÓW

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 00:04
Plan zatwierdza nadleśniczy, wójt (burmistrz, prezydenta miasta) opiniują plan, a PZŁ uzgadnia plan z nadleśniczym, co nakazuje ustawa łowiecka w Art. 8 ust.3a. Niezgodneie z zapisem tej ustawy, ZG PZŁ i Dyrektor Lasów Państwowych podpisali porozumienie, że uzgodnienie planu z PZŁ robi koło w ZO PZŁ. W ten sposób zwolnili nadleśniczego z koniecznosci uzgadniania planu z PZŁ, a więc oszczędzili mu kosztów i czasu, przerzucając otrzymanie pieczątki ZO PZŁ na plane poprzez wizyty w okręgu przedstawicieli kół, oczywiście na ich koszt i poświecony temu czas. Jest to klasyczy przykład łamania zapisów ustawy za zgoda, a może i z inicjatywy ZG PZŁ, ale czy ktokolwiek się tym przejmuje? W ten sposób zamiast jednego spotkania nadleśniczego z ZO PZŁ, wizyt takich w ZO musi być tyle, ile kół dzierżawi obwody na terenia nadleśnictwa. Oszczędza nadleśnictwo, płacą koła łowieckie.

Autor: Zbigniew13  godzina: 07:08
Panie Piotrze nie wie pPan co się dzieje naprawdę w sprawie planów. W Okręgu częstochowskim a mam nadzieje -że i w innych- Łowczy Okręgowy przyjeżdża do nadleśnictwa i w obecności członka koła przywożącego plan dokonuje ustaleń w nadleśnictwie i stawia pieczątkę , że uzgodniono. Nikt nigdzie nie jeździ. To Łowczy Okręgowy przyjeżdża. Może w Lubelskim jest inaczej. DB

Autor: martinez  godzina: 07:59
Zazdroszczę w takim razie Zbigniewie sytuacji w Waszym okręgu. U mnie łowczy w jednym, podłowczy w drugim obwodzie każdorazowo zapieprza po pieczątki pod planem do ZO w Ciechanowie i Radomiu. Jeden 100 km w obie strony, drugi 140 km. DB

Autor: Edward Turek  godzina: 08:33
Krzysiek25. Podaj mozliwość kontaktu z Tobą, a prześlę Ci Wzór KOREKTY PLANU.... DB

Autor: krzysiek25  godzina: 15:22
ad. Edward Terek Jeśli możesz to chetnie moj email. krzysztofsikorski@poczta.onet.pl a jak telefon to wyślij mi coś na skrzynkę a ja w odp. wysle ci nr .tel.

Autor: krzysiek25  godzina: 15:24
ad Edwart Turek - przepraszam za literowke w poprzednim poście.

Autor: krzysiek25  godzina: 15:27
ad. lelek nowy Niestety twoja teza o zwiekszeniu dzikow w inwentaryzacji u nas sie nie sprawdza, gdyż leśniczy podpisuje tyle ile uważa. A ma zdanie dużo inne. I zachowuje się jak stary ubecki emeryt.

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 15:34
Miło, że leśniczy podpisuje się pod inwentaryzacją, ale to koło ją robi i tylko od kola zależy, co się w niej znajdzie. Jeżeli nie zgadzacie się z leśniczym, to po prostu nie będzie jego podpisu na druku inwentaryzacji, a jej wynik i tak wpiszecie do druku planu. Gdyby nadleśniczy nie chciał wam zatwiedzić planu, to macie jeszcze ZO, który powinien stanąć po waszej stronie. No ale jak boicie się starych ubeckich emerytów, to macie problem, na który już rady nie mam.

Autor: Kita  godzina: 17:46
Panie Piotrze Gawlicki. Czy jeśli np.koło stwierdzi, że w obwodzie jest mało łań a Nadleśnictwo się z tym nie zgadza,to czy może taki plan odstrzału zwiększyć wbrew zarządowi koła. Taksacja zwierzyny należy do obowiązku kół i to one powinny decydować o wysokości planu-prawda? Te wystąpienia o zwiększenie odstrzału dzików, powinne być także popartre rzetelną taksacją a czy tak jest, nie jestem pewien, co też może przynieść złe skutki. DB