Środa
03.11.2010
nr 307 (1921 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Depozyt Ministra Finansów

Autor: trucizna  godzina: 20:41
ad.Textor Powiedz mi kolego jak to jest , że każdy ZUL-owiec ma piłę taśmową , zajmuje się lewo i prawo handlem drzewem przez podstawionych ,,słupów,, po to , aby w papierach wyglądało to dobrze . Leśniczowie biernie się temu przyglądają jakby nigdy nic się nie stało . Dochodzi do tego , że przeciętny śmiertelnik nie może kupić metry drzewa . Dlaczego ? Dlaczego im to nie przeszkadza ? Ja się domyślam , a ty może wiesz ? Na jeden odbity wałek przywożą 10 razy tyle co kupili . Czy jest ci coś wiadomo na ten temat ? Cz takie praktyki są wszędzie ? Tego tak bronicie ? Wciskaliście ludziom świstki do podpisu mówiąc , że chodzi o prywatyzację . 3/4 tych ludzi nawet nie wie o co w tym wszystkim chodzi . Ludzie nie wiedzą , że wyciętym drzewem dysponujecie tylko i wyłącznie wy . Nie chcę ci tu pisać o innych ,,zwynaturzeniach,, o , których każdy poruszający się w tym temacie wie i proszę nie piszcie o produkcji zielonej masy , ani kataklizmach bo zorientowani padają ze śmiechu czytając te wasze ,,obawy ,, . DB.

Autor: witing  godzina: 21:11
Trucizna nie licz na to, że ktoś, kto robi coś niezgodnie z prawem, przyzna Ci się, bo go o to prosisz. Ja w tym temacie, to już nie próbuję nawet nic tłumaczyć, bo nie ma kto słuchać. Spojrzenie niestety masz prawidłowe. P i DB

Autor: TEXTOR  godzina: 21:21
trucizna Nie jest prawdą, że każdy ZUL-owiec. Takie uogólnienia obrażają wielu ZUL-owców. Czy istnieją przekręty? Z tego co wiem. Tak. W niektórych rejonach kraju nawet jest to zjawisko dość powszechne. I z tym należy walczyć. Drewno, przynajmniej u mnie może kupić każdy. Osoby zajmujące się handlem, przy granicy z Niemcami, tzw. kominkowe idzie jak ciepłe bułki, mają ograniczenia masowe, ale fakt nie wszystkich podstawionych wyczujesz. Dlatego też wprowadziliśmy zasadę pierwszeństwa zakupu dla "miejscowych", choć to tez nie jest rozwiązanie. Mówię o zakupach gotówkowych typowego opału w leśniczówkach. Większość kupuje przez portal. Niczego nie dawałem nikomu do podpisania. U mnie nawet takie listy nie krążyły. Jedna firma, ale podejście różne. Tak naprawdę obecne zmiany nic nie zmienią dla przeciętnego obywatela i to nie jego problem. Przynajmniej my wyszliśmy z takiego założenia. Jeśli w fabryce jest 10 złodziei, czy kanciarzy, to jest to powód do rozwalenia fabryki, czy wyp...olenia tych 10 i poszukania kolejnych? Zwróć uwagę na jedno. Cały czas zwracam uwagę, na to, że zmiana zasad finansowania nie zmieni patologii i nieprawidłowości w działaniu firmy, a to powinno być pierwszą rzeczą jaką powinni się zainteresować "właściciele". Także co to zmieni? Co najwyżej budżet będzie chciał więcej niż sławetne 2 mld (równowartość kosztów 1-rocznego pobytu polskiego kontyngentu w Afganistanie) i podniesie ceny drewna, bo jak na razie ani LP, ani budżet nie maja wpływu na wielkość pozyskania. Później kto wie? DB

Autor: TEXTOR  godzina: 21:40
Jakbyś szukał dobrego drewna mamy na zbyciu 7 tys. m3 dłużycy bukowej, której nikt nie podjął. Wiele osób prywatnych zarejestrowało sie na portalu i zakupuja np 25 m3 stosu akacjowego, czy dębowego do własnych kominków czy pieców i nie muszą nikogo się prosić. To proste jak alegro. DB

Autor: witing  godzina: 22:46
No to normalność wpycha się z buciorami na salony LP. Z tym wy..niem z LP, to nie przesadzajmy, musi ktoś jednak kosić te drewno. P i DB