Wtorek
21.06.2011
nr 172 (2151 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Rozporządzenie dla10%

Autor: GABRYŚ  godzina: 01:32
Panie Piotr Gawlicki to że nie napisano czegoś nie załatwia sprawy każdy myśliwy jest osobą poczytalną posiada broń i to on sam powinien stanowić osobiście o tym czy dana sztuka zwierzyny jest ok czy nie i to on składa tam swój podpis a nie kolega czy znajomy .Kolego MARS skupy już wymagają tych oświadczeń i jest to utrudnienie i zawracanie komuś d.u..szy żeby ktoś przyjechał lub ty żebyś pojechał do niego i on ci podpisał to oświadczenie . Kolego JABŁONECZKA ,wszyscy myśliwi są członkami zrzeszenia PZŁ i to ono powinno stać na straży jego członków i dbać o ich interesy .Kolego JURKU 123 a gdzie my żyjemy w kosmosie nie w UE i tak samo jak rolnicy i inni liderzy rożnych grup lokalnych mamy prawo korzystać z programów unijnych , podejrzewam że nasze dziki też już są unijne tylko my nic o tym nie wiemy i możemy skorzystać z programów pomocowych za szkody w uprawach rolniczych kukurydza na taką skale , które to unia pomogła wprowadzić w naszym kraju tylko trzeba się obudzić . A za kurs mogę zapłacić z własnej kieszeni stać mnie jeszcze na to ,tylko poco? jeden już skończyłem szacowania szkód i dostałem zaświadczenie o odbyciu kursu , a gdzie uprawnienia do szacowania ? znowu lipa ? Ostatnio słyszałem że weterynaryjne z przed trzech lat to też lipa choć nadano numery itd a kursy za małe i wykładowcy nie tacy i dlatego nie robi się nowych bo niema kto . Nie wiem jak jest w Olsztynie ale może tam jest normalnie choć wykładowcy ci sami

Autor: GABRYŚ  godzina: 02:40
Panie Piotr Gawlicki to że nie napisano czegoś nie załatwia sprawy . Pisałem do Pana w tej sprawie choć w innej formie ,nasz MŚ zapomniał lub nie chciał ,powiedzmy zapomniał zapisać w aktach wykonawczych w swoim rozporządzeniu w sprawie szacowania szkód łowieckich o sposobie zgłaszania szkody --napisał tylko że pisemnie i tyle . Ale to my płacimy CZŁONKOWIE KOŁA nie kto inny i dla nas to za mało urzędy wojewódzki i marszałkowski jak departament ochrony środowiska mają odpowiednie formularze i wymagają dołączenia do nich odpowiednich załączników mapek geodezyjnych wypisów z rejestru gruntów co jest niezbędne do obliczenia plonu na danym areale ,formy własności czy dzierżawa czy własność i wiele innych i bez tego niema poco iść do urzędów brak któregokolwiek dyskwalifikuje otrzymanie odszkodowania . A co u nas myśliwych ano nic wszyscy mają nas za nic bo nikt nie dba o nasze interesy zarząd główny przespał rozporządzenie bo to nie on płaci , rolnik może się na nas wypiąć tego też uczy pan Zalewski na kursie i my nie możemy nic na to poradzić Miałem już w tym roku szkodę na kwotę 3680 zł rolnik przysłał podanie czytelne napisane na maszynie 12ha w ośmiu kawałkach zasiane kukurydzą poprosiłem go o ksero mapki geodezyjnej która składa co roku do agencji i wypis z rejestru gruntów no i o formę własności czy to jego ziemia czy dzierżawa a on mi na to JAKIM PRAWEM JA TEGO OD NIEGO ŻĄDAM ?bo MŚ nic nie pisze to ja się pytam pana panie Piotrze jakie prawo mamy w tym kraju ?urzędom wolno żądać a nam nie Urząd Gminy wydział geodezji nie udziela informacji na temat czyje jest to pole lub gdzie pan x ma pole

Autor: tadek818  godzina: 16:09
Gabryś mam podobną sprawę. Moim zdaniem masz rację. Ja konsekwentnie żądam dalej. Uważam, że co nie jest zabronione jest dozwolone. Wiem, że w kraju większość kół żąda takich uzupełniających dokumentów. Sprawę należałoby nagłośnić . Być może wtedy ktoś zajmie się tą sprawą. Ja bazuję na tym,. mam ubezpieczone szkody w TUZ Alianz oni żądają dodatkowych dokumentów. pozdrawiam

Autor: jurek123  godzina: 16:17
Mam identyczną sprawę z jedną rolniczką .Starostwo Powiatowe zażądało od nas wszystkich dokumentów za dwa lata dotyczących szkód u tej rolniczki. Uważają że żądamy zbyt wiele a w zamian sprawdzają czy dotrzymywaliśmy terminów szacowania i wypłat. W sumie zebrałem i przesłałem im 28 stron materiałów i oczekuję stanowiska .Straszą że rozwiążą umowę dzierżawy. Pozdrawiam

Autor: tadek818  godzina: 17:16
Jurek a nie zastanawiałeś się nad tym. Wydaje mi się, że to jest dokumentacja koła co starostwo ma do niej. pozdrawiam

Autor: jurek123  godzina: 19:02
Jest to kwestia komu jest bliżej do Starostwa czy myśliwym czy rolnikowi.Z moich doświadczeń wynika że rolnikowi.Pozdrawiam