Piątek
26.02.2010
nr 057 (1671 )
ISSN 1734-6827

Strzelectwo



Temat: Czoki - TYLKO DLA ZAWODOWCÓW

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 08:21
Super !! maho -z ogromna przyjemnoscia jak tylko zrobi sie trochę cieplej- nie zakładam że chciałbys się dowartościować pokonujac łatwego przeciwnika Jednak nie nazwałbym tego raczej pojedynkiem strzleckim a raczej mityngiem połączonym z degustacją moze właśnie w tej drugiej konkurencji Cię pokonam Trudno mi nawiazać równorzędną walkę z czynnym zawodnikiem - do najbliższej strzelnicy (wZG) mam prawie 90 km - nie trenuje Poza tym powinienem już raczej zawodniczyć w grupie seniorów starszych Pozdrawiam DB

Autor: maho  godzina: 17:19
jurek ogórek Ani nie jestem czynnym, ani tym bardziej zawodnikiem. Strzelam tak na strzelnicy jak i kielicha jedynie rekreacyjnie, więc możemy się zmierzyć przy jednym i drugim zachowując oczywiście odpowiednią kolejność. Wybór miejsca pozostawiam Tobie. Ja wybiorę czas.Chyba, że chcesz odwrotnie. Pozdrawiam

Autor: maho  godzina: 17:28
Jack Przepraszam za zamiesznie, ale jak chyba już zauważyłeś ciężko dowiedzieć się tu czegoś konkretnego. Jednak na nasz pojedynek możesz czuć się zaproszonym. O miejscu i czasie poinformuję Cię. Pozdrawiam

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 21:07
ad maho - jesli naprawdę jesteś "powszechniakiem " to mozesz Kolego być troszkę zdziwony jak przegrasz w obu dyscyplinach -choc w tej drugiej już tez z wiekiem czuję się mniej pewnie w maju Zielona Góra -ale jak złapią tego ichniego wampira bo strach teraz tam jechać Pozdrawiam

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 21:15
75 75 45 45 60 95 razem 395 kiedys bez problemu tyle strzelałem -sadzę że po kilku treningach z łatwoscią wróce do tamtego poziomu co do drugiej dyscypliny to 500 gram tyle ostatnio tylko najwięcej wlewam w siebie ale także z ograniczeniem czasowym bo pić do rana już raczej zdrowie nie pozwala Pozdrawiam DB

Autor: maho  godzina: 22:51
jurek ogórek Wampirem się nie przejmuj, ściśnij tylko mocno pośladki to nic Ci nie zrobi.A do maja może uda Ci się trochę zmiejszyć różnice pomiędzy dyscyplinami niekoniecznie przez abstynencję;-))) Pozdrawiam