![]() |
Wtorek
29.06.2010nr 180 (1794 ) ISSN 1734-6827 Strzelectwo Temat: MPM-OPOLE-opinie (NOWY TEMAT) Autor: emeryt23 godzina: 08:56 Z ciekowości zapytam jak opinię na temat zawodów , organizacji strzelań itp Autor: KubaG godzina: 10:10 Organizacja strzelań - REWELACJA, bez dyskusji. Zakwaterowanie - akademik ... no nie bardzo, niektórzy dostali takie pokoje, że po ich oglądnięciu szybko wynieśli się do hoteli. Śniadanie,obiad,biesiada na strzelnicy też chyba nie do końca fajny pomysł - tak mi się wydaje. Trzeba by się przyczepić do sędziowania, bo na zawodach tej rangi niektóre, rzeczy nie powinny mieć miejsca. Chociażby w w tarczy dzika, kula wchodzi bokiem - ewidentny rykoszet, a sędzia stanowiskowy się zastanawia co z tym zrobić i czeka na głównego. Na kręgu - zawodnik dostaje dublet przed komenda, przyjmuje, strzela, nie trafia żadnego rzutka, zwraca uwagę sędziemu a ten bez problemu mu ten dublet powtarza .... Na trapie niektórzy kolbę to mieli tak wysoko, jakby sobie temperature mierzyli .... i wyczyścili oś (kto wie, może dzięki temu). Sędzia nawet raz nie zwrócił uwagi ..... a później taki zawodnik pnie się do góry w klasyfikacji, i to baardzo wysoko ... DB Autor: Patrycjusz G godzina: 11:11 a z trapem to w sumie cos sie dziala dziwnego tzn ze strony sedziow poniewaz jednemu z kolegow konkretnie z krosna sedzia zwrocil 3razy uwage ze przekladajac noge pomiedzy stopami musi byc odleglosc jednej stopy:/// nie wiem pierwszy raz sie z tym spotkalem... przy kroku odstawno dostawnym potrafie zrozumiec ze sedzia wraca uwage ale jezeli ktos idzie w normalnym tempie przeklada stopy naturalnie to nie wiem o co chodzi... ja osobiscie w polowie jednej konkurencji dostalem pouczenie "kolezenskie" od jednego sedziego jak na koncu dodal zwrocil mi uwage dlatego ze kiedys na zawodach moze mnie upomniec sedzia zdenerwuje sie i przez to puszcze rzutka:/// no fakt tak to mnie wiecej dziala tylko to tez byly zawody... i kolezenskie pouczenia to raczej powinny byc kierowane po zakonczonym strzelaniu. A swoja droga sytuacja wygladala tak ze stojac na stanowisku po oddaniu strzalu zlamalem bron wyrzucilem luske i schodzac ze stanowiska wyjmowalem amuincje ze zlamanej broni bylem na stanowisku ale juz w ruchu czy to takie razace naruszenie??? a o tej sytuacji na kregu opisanej przez kolege KubaG to bylo glosno na strzelnicy... Ale trudno jezeli kogos cieszy wedlug mnie oszukany zawyzony wynik to gratuluje tego wyniku... Wracajac do organizacji to widze ze modne staja sie akademiki na tego typu imprezach mysle ze warto byloby pomyslec nad rezygnacja z noclegu w kwocie wpisowanego i policzyc tylko uczestnictwo w zawodach a zakwaterowanie pozostawic zawodnikowi do rozliczenia z okregiem.... Co do jedzenia mysle ze kartki na obiad byly niepotrzebne poniewaz przy pysznej kaszance zbyt duzo dodatkowych obiadow by nie poszlo:) Ogolnie zawody oceniam wysoko zarzad uwazam ze sie spisal i gdyby byl hotel to organizacja na 5 a tak to 4+;))) Autor: mathias godzina: 18:33 Czyli znowu bajka z akademikami ... Nikt widać nie czytał postów po poprzednich mistrzostwach w tym mieście...albo nie bardzo się nimi przejął. Za te pieniądze to żenada. Poniekąd sami jesteśmy sobie winni , ze zgadzamy sie na takie warunki. Najwyzszy czas , zeby tego typu zawody przestały służyć tylko jako nabijacz kasy dla organizatora... Pozdrawiam DB Autor: aron godzina: 22:55 podobnie żenujący był poziom kwater na KKŁ w Słupsku. Chyba czas, aby strzelcy pokazali organizatorom, co o nich myślą, i zbojkotowali następne takie zawody. Tym bardziej, że zarządy okręgowe płacą dobre stawki za swoich reprezentantów. aron |