Wtorek
07.06.2011
nr 158 (2137 )
ISSN 1734-6827

Strzelectwo



Temat: NO TO PO ..TORUNIU

Autor: psosin  godzina: 09:34
zaraz zaraz, a gdzie wyniki dzika kolegow ktorym sie udalo skonczyc ta konkurencje?? tak mnie to zastanawia, bo o ile dobrze pamietam w prawidlach pisza o takiej sytuacji i jesli komus sie uda skonczyc pelen wieloboj, pomimo awarii jednej z osi, to wynik uzyskany zalicza sie do wawrzyna. na tablicy wynikow w toruniu wydawalo mi sie ze ok 30 kolegow mialo wyniki z dzika. a na stornie pzlow i naszej portalowej wszedzie zerka.... ps § 9 Organizację zawodów mistrzowskich oraz zakwalifikowanie imprez strzeleckich do kalendarza zawodów centralnych przyznaje Zarząd Główny PZŁ po rozpatrzeniu wniosków zainteresowanych zarządów okręgowych i opinii Komisji Strzelectwa Myśliwskiego NRŁ. Wnioski w tych sprawach należy składać do ZG PZŁ corocznie w terminie do 30 września roku bieżącego na rok następny. § 10 Przy rozpatrywaniu wniosków, o których mowa w § 7 będą brane pod uwagę następujące czynniki: ocena dotychczas organizowanych zawodów, warunki techniczne strzelnicy, w tym zabezpieczenie zasilania awaryjnego, zapewnia zakwaterowania uczestników, gwarantujące czas dojazdu do strzelnicy nie dłuższy niż 1 godzina. ciekawe jak to ocenia :D

Autor: Prezes-303  godzina: 14:01
Faktycznie zawody w Toruniu nie udały się. Moim zdaniem wpadka do której doszło i związany z nią zawód kilkudziesięciu kolegów powinien skłonić organizatorów wszystkich ważniejszych imprez do przemyśleń. Po pierwsze zawody tej rangi już dawno przestały być spotkaniem kolegów myśliwych, którzy jeśli Św. Hubert będzie łaskawy to uzyskają jakieś wyniki. Większość zawodników jedzie wiele kilometrów, traci czas i pieniądze, trenuje setki godzin i oczekuje od organizatora podobnego wkładu pracy i perfekcyjnego przygotowania strzelnicy. Jeśli zawodnikowi nawala broń jest wykluczany, podobnie powinno być z organizatorem. Po drugie ilość imprez w kalendarzu strzeleckim rośnie chyba ponad miarę i w związku z tym nie jest należycie kontrolowana przez Władze PZŁ ich organizacja i przebieg. Mamy bardzo dużo utalentowanych, młodych strzelców i szkoda byłoby stracić ten potencjał. Darz Bór !

Autor: JareS  godzina: 16:51
Koledzy z Torunia proponuję uderzyć się w pierś poprosić Z.G P.Z.Ł o wyznaczenie nowego terminu i powtórzyć zawody a tym samym zamazać ewidentną winę lub nie robić nic i na tym zakończyć edycje Toruńskiej Katarzynki Pozdrawiam D.B.