Niedziela
13.01.2019
nr 013 (4914 )
ISSN 1734-6827

Strzelectwo



Temat: Kolejna strzelnica zamknięta

Autor: ogór  godzina: 09:17
Dziękuję Sergio za wyjaśnienia -przykro mi ze znalazłes w małym polskim piekiełku Ubezpieczenie raczej nie uchroni Ciebie od odpowiedzialności .To tylko iluzja propagowana przez agentów ubezpieczeniowych Co do strzelnicy to nie zgadzam się z Tobą Wały kulochwyty przesłony czy tez budynki i budyneczki to budowle ktore moze nie wymagają pozwolenia na budowe ale wymagaja zgloszenia tego do starostwa -a to już to samo co pozwolenie tylko urzad nie ma odpowiedzialności wobec inwestora Cała strzelnica jest obiektem budowlanym i wymaga dostosowania się do innych przepisów dotyczących własnie obiektów budowlanych w tym prowadzenia ksiązki obiektu Warunki techniczne strzelnic garnizonowych dotyczą jak najbardziej strzelnicy myśliwskiej Wystarczy zobaczyć jak wyglądają strzelnice kulowe w Raju Broni czyli USA

Autor: SERGIO  godzina: 12:00
Kolego ogór zgłoszenie wszystkich budynków i obiektów było w swoim czasie od 2012 do 2018 roku wykonane , dla tego Inspekcja Budowlana nie znalazła żadnych uchybień, był odrór biura - bo wymagał projektu . W przypadku Skoraczewa chodzi o donośność śrutu , do kuli pretensji nie może być- bo zasłony i kulochwyty wykonane prawidłowo . Jak mówiłem , kiedy dostane uzasadnienie WSA , to będzie wiadomo o co jeszcze chodzi.

Autor: ogór  godzina: 12:29
To jaki problem wykonać foliowe zaslony do śrutu -z tego co wiem specjalizuje sie w nich firma Wożny z Wolsztyna i strzelnica wraca do uzytkowania Druga sprawa to coroczna kontrola techniczna obiektu (tak OBIEKTU jakim jest zespół budowli tworzących strzelnice )-uprawniony inspektor co roku przedłuzy pozwolenie na uzykowanie firmując odpowiedzialnośc własnym nazwiskiem i praktyką zawodową

Autor: skaflok  godzina: 12:35
A może wprowadzić zakaz strzelania ze śrutu grubszego niż 2,25 mm? Dolot ok 200m.

Autor: 28rafal  godzina: 13:13
Bondoland z orłem w koronie to istota normalna inaczej. Chciałem "otworzyć" strzelnicę po strzelnicy. Od zakończenia wojny strzelało tam wojsko. Kulochwyty, bramki, oś 300m. Nie da rady,,,ołów,,wody gruntowe,,tysiąc problemów. Ołowiu tam jest tyle, że można założyć kopalnię. Zarosła i wreszcie jest "spokój".. Nam strzelać nie kazano. - Wstąpiłem na działo I spójrzałem na pole; dwieście armat grzmiało.