![]() |
Sobota
03.03.2007nr 062 (0580 ) ISSN 1734-6827 Strzelectwo Temat: liga strzelecka Autor: zwiadowca godzina: 00:16 Bukiet masz absolutną rację. Ale my się nie damy zatopić,bo my to kochamy. Jeszcze jedno przy okazji - galerię masz ładną ale na niektórych zdjęciach wyprzedzasz czas DB Zwiadowca Autor: zwiadowca godzina: 00:39 Myślę że o wiele za mało lub wcale,a szkoda bo tyle się mówi o potrzebie rozwoju strzelectwa. Autor: zwiadowca godzina: 09:40 Myślę że ogólnie nie jest dobrze. Może środki finansowe idą na ważniejsze cele? DB.Zwiadowca. Autor: Bukiet godzina: 10:49 zwiadowco ,nie łapię tego wyprzedzania czasu na niektórych zdjęciach ,jak to piszesz.Podaj parę istotnych szczegółów,w czym rzecz.Może być na priva.PozdrawiamDB Autor: Bukiet godzina: 12:17 Na każdym kroku "trąbi" się o rozwoju strzelectwa myśliwskiego wśród myśliwych.Zarządy okręgowe po prostu nie mają na to pomysłu(nie wszystkie).Nie uogólniajmy.Wygląda na to,że pieniądze jakie ZG PZŁ przeznacza na rozwój i rozpropagowywanie strzelectwa wystarczają jedynie na trzy wyjazdy drużyny na eliminacje(opłata wpisowego),na wyjazd drużyny na finał ligi oraz na zorganizowanie zawodów okręgowych.Ponadto MPP,MPM oraz KKKŁ.Ot i wszystko.Jest to w bardzo dużym przybliżeniu wyliczalne.Okazałoby się ,że jest to śmiesznie niska kwota. Nie wiem czy to jest możliwe,ale np.ZO mogłyby dopłacić ze środków przeznaczonych na rozwój strzelectwa, do rzutków ,które są coraz droższe.Do rzutków ,do których strzelają członkowie PZŁ w ramach treningu.Na pewno zwiększyłoby to zainteresowanie strzelectwem myśliwskim,szczególnie wśród młodych myśliwych,których środki finansowe , a właściwie ich niedobór,mocno ograniczają ich zapędy w tym kierunku.Takim dofinansowaniem nie pogardzili by równiez i starsi nemrodzi,którzy tą profesją się również parają.A tak przy okazji,częstsze obcowanie ze strzelnicą,pozwoliłoby wielu naszym Kolegom inaczej spojrzeć na bezpieczeństwo podczas posługiwania się bronią.Wszyscy wiemy doskonale ,że zachowanie zasad bezpieczeństwa przez naszych towarzyszy łowów nie jest na najwyższym ,nawet nie na wysokim poziomie.Strzelnica natomiast kształtuje pewne nawyki ,w pozytywnym tego słowa znaczeniu.Trzeba doprowadzić tylko do tego,aby myśliwi chcieli na strzelnicę przyjeżdżać częściej. Stworzenie takich mechanizmów leży w gestii ZO PZŁ. Na pewno bardzo wiele pozytywów do takiej dyskusji mógłby wnieść Botang,którego zaangażowanie w rozwój strzelectwa na swoim terenie jest ogromne,ale zarazem przynosi wiele efektów.Również WłodekP posiada ogromna wiedzę na ten temat,którą myślę że się również podzieli z nami wszystkimi.Pozdrawiam wszystkichDB A ADAM MAŁYSZ ZOSTAŁ MISTRZEM ŚWIATA . Autor: markyz godzina: 21:36 Tadziu nie daj sie podpuścic temu zwiedzającemu tzn zwiadowcy :) w Pucicach mocno zamieszał to teraz mu sie zar zaostrzyl - hehe. pozdr Autor: Bukiet godzina: 22:02 Nie wiem co prawda kto to jest ten zwiadowca,ale to co napisałem jest zgodne z moim odczuciem.I nie mam zamiaru tego zmieniać.Gdyby nie samozaangażowanie strzelających,to bylibyśmy w średniowieczu.Jak 2x2.Pozdrawiam DB |