![]() |
Poniedziałek
16.04.2007nr 106 (0624 ) ISSN 1734-6827 Strzelectwo Temat: regulamin (NOWY TEMAT) Autor: anliss godzina: 12:55 koledzy niedopuszczeni do warszawskich zawodow mozecie miec pretensje glownie do siebie .regulamin wawrzynu w punkcie pierwszym stanowi -wawrzyn to najwyzsze wyroznienie zawodnika posiadajacego klase mistrzowska w punkcie 6 regulaminu czytamy-pierwszenstwo do brania udzialu w zawodach centralnych maja posiadacze wawrzynu.w warszawie bralo udzial 23 zawodnikow z klasa powszechna,rozumiem jeszcze dobieranie z tej klasy przy slabo obsadzonych zawodach ale w mysl obowiazujacego regulaminu opracowanego przez dzialaczy pzl nie maja oni prawa do startu,a juz napewno nie powinni zajmowac miejsca wawrzynowcom Autor: plutoo BDT godzina: 14:11 O tym się mówiło już kilka razy!!! ale popularyzacja strzelectwa a teraz żeby zrobić klase trzeba napisać pismo na wawrzynie. Będzie jeździć kupa powszechniaków bo nic im nie grozi! AZF:) Autor: Bukiet godzina: 15:08 Dajcie wreszcie spokój tym biednym powszechniakom.Niech sobie robią co chcą.Co Wam to przeszkadza?Każdy z nas był kiedyś powszechniakiem i nie wierzę w to ,że lubiliśmy tych wszystkich przemądrzałych,którzy wiedzieli zawsze , wszystko najlepiej co ta bidula powszechniak ma robić.Np.kiedy ma zostać mistrzem.Czy już jest na tyle ostrzelany,żeby rywalizować z najlepszymi ?Pokażcie choć jedne zawody ,na których zabrakło miejsca dla mistrzów z powodu przegęszczenia.Znajdźcie sobie inne tematy zastępcze,ponieważ temat " powszechniak " wraca na forum co roku ,jak aborcja w sejmie co kadencję ,albo i częściej..Pozdrówka.DB Autor: plutoo BDT godzina: 15:41 Zawody z soboty w WWA nie przyjęto mistrzów z powodu braku miejsc! to ten przykład. Ja strzelałem rok w powszechnej i odrazu chciałem zostać mistrzem!!! Nikt mi nie kazał A tak wogóle jak my nie możemy dyskutować o powszechniakach to co Kolego ty zostałeś obrońcom wszystkich powszechniaków? AZF:) Autor: rem222 godzina: 16:18 Ad Bukiet Tak jak napisał Plutoo 1. Warszawa - ten rok 2. Piotrków Trybunalski - zeszły albo dwa lata temu - kiedy to Marek Ziomek między innymi został odprawiony z kwitkiem. Jeśli już dotknęliśmy tematu powszechnej.Bukiet zapytaj się lepiej organizatrów ilu powszechniaków zgłosiło w Warszawie z tych 23 startujących chęć wejścia do mistrzowskiej - bo z tego co wiem to żaden. A ilu mistrzów nie przyjęto - z moich obserwacji około 15-20stu tych, którzy przyjechali i nie zostali przyjęci (sam dostałem się prawie cudem). Z jednej strony niech sobie powszechniak zostaje mistrzem kiedy chce (jam mu nie wróg) ale niech korzysta z praw przynależnych klasie powszechnej, a jeśli chce korzystać z przywilejów klasy mistrzowskiej niechże do niej wstąpi. Z drugiej strony Warszawa nie do końca chyba przemyślała te zawody odsyłając z kwitkiem tylu znamienitych strzelców, którzy twierdzili, że ich noga tam już nie stanie. Jeśli organizatorzy zrobiliby konkurencję co 25 minut, a nie co pół godziny to przy 3-4 dodatkowych grupach strzelanie i tak się zakończyło by się wcześniej a i powszechniacy i mistrzowie by byli zadowoleni. A tak to sędziowie nie chcieli zaczynać wcześniej niektórych konkurencji pomimo, że następna grupa zjawiała się przed czasem bo "jeszcze nie ma pół do trzeciej". Rem222 Autor: Bukiet godzina: 17:42 rem222.Bardzo słusznie w pewnym momencie zauważyłeś ,że zawalono zawody organizacyjnie ,a nie dlatego ,że przyjechało 23 powszechniaków.Na pewno nic by się nie stało ,gdyby troszeczkę inaczej to wszystko ustawiono , a poszerzono listę o kilkunastu zawodników.Czy powszechniacy chcieli na tych zawodach uzyskać klasę mistrzowską ,to nie wiem,ale na pewno zapłacili wpisowe i mieli prawo startować. Całkiem inną sprawą jest punktualność.Punktualne przybycie na strzelnicę " mówi ",że poważnie traktuję swoich kolegów,którzy niejednokrotnie przebyli znacznie większą drogę i o dziwo zdążyli.Tego wymaga grzeczność i dobre wychowanie.Co wcale nie znaczy ,że koledzy którzy się spóźnią są źle wychowani.W drodze wszystko może się zdarzyć.Ale istnieją telefony komórkowe,którymi można pewne sprawy regulować.Trzeba jednak pamiętać o tych wszystkich ,co przyjeżdżają punktualnie ,bo nie chcą uprzykrzać życia innym , spóznianiem się.Doskonale wszyscy wiemy,że są wśród nas tacy ,którzy spóźniają się notorycznie,a potem ich i tak się zapisuje.Bo szkoda każdej osoby (czytaj złotówki ). Czas z tym skończyć.Nie ma się co obrażać ,tylko trzeba się lepiej zorganizować.Na koniec stwierdzam jeszcze raz ,z ogromnym naciskiem na słowa MISTRZOWIE NIE ZOSTALI PRZYJĘCI DLATEGO, ŻE BRALI UDZIAŁ POWSZECHNIACY ( co to nie chcieli zdobyć klasy mistrzowskiej ) ),TYLKO Z PRZYCZYN ORGANIZACYJNYCH.Wina leży bezwzględnie po stronie organizatorów. Plutoo BDT.Jesteś młodym ,czupurnym człowiekiem,który poza czubkiem swojego nosa niewiele zauważa.Wszędzie w Twoich wypowiedziach na pierwszym miejscu jest słowo JA. Typowa ,egoistyczna postawa człowieka .Spróbuj zauważyć,że nie wszyscy ludzie są równi.Tych 23 zawodników klasy powszechnej są widocznie inni niż Ty.Uszanuj to.Moje wypowiedzi nie bronią powszechniaków,one ich tylko tłumaczą przed napastliwością osób Twojego pokroju.Więcej wyrozumiałości dla ludzi o innych poglądach niż Twoje.Podobno Polacy są tolerancyjni.Pozdrówka.DB Autor: plutoo BDT godzina: 18:14 Ad Bukiet 1.Napisałeś: "?Każdy z nas był kiedyś powszechniakiem i nie wierzę w to ,że lubiliśmy tych wszystkich przemądrzałych,którzy wiedzieli zawsze , wszystko najlepiej co ta bidula powszechniak ma robić" Dlatego napisałem: "Ja strzelałem rok w powszechnej i odrazu chciałem zostać mistrzem!!! Nikt mi nie kazał" podając konkretny przykład powszechniaka. Zawsze cieszyłem sie jak ci "przemądrzali" mogli mi coś doradzić i robiłem co mi mówili. co w tym złego że napisałem JA Na pierwszym miejscu w moich wypowiedziach jest "JA" bo wypowiadam się o tym co ja robie i jakie ja zdobyłem w strzelaniu doświadczenie. Zresztą uważam że jeszcze dużo przedemną do nauki. Często pisze co w danej kwestii związanej z strzelectwem sądzi mój mentor. Tego może nie zauważyłeś. 2. Ani Rem222 ani JA nie napisaliśmy że przez powszechniaków doszło do przegęszczenia na zawodach. Napisałeś: "Pokażcie choć jedne zawody ,na których zabrakło miejsca dla mistrzów z powodu przegęszczenia". W związku z tym podaliśmy ci konkretne zawody na których było w/w przegęszczenie. 3. Nie uważam że podniesiona kwestia tego iż zawody wawrzynowe były stworzone dla rywalizacji mistrzów jest napastliwością. Akurat rozmawiałem z twórcą wawrzynu i wiem jakie były założenia tej rywalizacji. Teraz to chyba upada?! Wystarczy popatrzeć ile wawrzynów zdobywano kiedyś a ile osób stoi po wawrzyny na każdych mistrzostwach PZŁ w klasie mistrzowskiej. 4. Idealnie moim zdaniem przedstawił to REM222 jak chcesz korzystać z przywilejów mistrzów to zostań mistrzem. Naszczęście rozwija sie parcour w Polsce i JA ide w tym kierunku. Zostaje mi okręgówka i KKKŁ z racji reprezentowania mojego Koła Łowieckieo Dzik Gliwice AZF :..( Autor: plutoo BDT godzina: 18:37 Tak wogóle to co złego jest w tym że ja uważam że klase mistrzowską powinno sie zdobywać na Mistrzostwach Polski. Ze próg klasy powinien być wyższy. Że zawody wawrzynowe są dla mistrzów. Że na zawodach wawrzynowych powinniśmy strzelać coś trudniejszego np. większe doloty niż na zawodach regionalnych. Że zdobycie klasy powinno byś zaszczytem a nie karą. Ze normalną koleja rzeczy jest bycie powszechniakiem i dążenie do zdobycia klasy mistrzowskiej. Czy to że tak myśle i to pisze to jest jakaś oznaka samolubstwa???????? AZF:) Autor: hunter ( BT) godzina: 18:40 Ad Rem222 Widzę, że na zawodach zmieniłeś tożsamość;-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) i strzelałeś po innym imieniem, nazwiskiem i jeszcze inny okręg reprezentowałeś;-)))))) Jak mogłeś;-))))))))))))))))))))) Jak do tego dadać ,że Różański Leszek , zdobywca złotego wawrzynu został zdegradowany do klasy powszechnej ;-))))))))) BAŁAGAN NIESAMOWITY!! Autor: Shirley godzina: 20:59 Witam. Z tego co zauważyłem na zawodach w Wawie prawie do końca czasu zapisywania się nie było pełnej puli 120 zawodników. Moim zdaniem rygory czasowe co do zapisywania się przed zawodami, zgłaszaniem się w sekretariacie w dniu zawodów o wyznaczonym czasie oraz szanowania czasu rozpoczęcia konkurencji. Podobno lista była zamknięta już 2 tygodnie temu podczas zawodów Przylaszczki nie było już miejsc, i co nagle w niedziele kilku kolegów z tej zamkniętej listy nie pojawia się na zawodach. Czy jakiekolwiek konsekwencje są wyciągane wobec takiej postawy ?? Pewnie że nie. Dlatego nie wiem o co ta cała batalia. Jeżeli od podstaw nie będzie to uregulowane to takie dyskusje nie będą miały żadnego sensu. Bo skoro sami robimy czasami niezłe zamieszanie to nie miejmy pretensji do innych. Nie akceptuje zasad. Autor: Shirley godzina: 21:04 Zapomnaiłbym powszechniaków było więcej bo ja zostałem skwalifikowany jako mistrz :D Autor: Bukiet godzina: 22:34 Plutoo BDT.W gimnazjach jak i w liceach bardzo dużo uwagi poświęca się na tzw.czytanie ze zrozumieniem tekstu.Nie byłeś chyba zbyt pilnym uczniem na tego rodzaju spotkaniach szkolnych.Moja wypowiedź ani razu nie dotyczyła uwag głoszonych przez bardziej doświadczonych kolegów,pomocnych w wyeliminowaniu błędów popełnianych podczas nauki strzelania.Informacja moja była raczej protestem przeciwko tym wszystkim ,którzy próbowali ingerować w sposób postępowania danego strzelającego.Nie co powinien zrobić,aby skuteczniej strzelać,ale jak powinien postępować, aby było to zgodne z oczekiwaniami niektórych osób. W moim poście również nie ma takiego określenia ,że z powodu powszechniaków nastąpiło przegęszczenie.Nie dodawaj słów ,których nie użyto we wcześniejszej wypowiedzi . Warszawskie zawody nie są chyba najlepszym przykładem ,gdzie nastąpiło przegęszczenie zawodników.Doszliśmy do wspólnego wniosku,że to raczej nawalili organizatorzy , którzy spowodowali ,że udział w zawodach wzięła mniejsza ilość uczestników niż w rzeczywistości mogła wziąć.Poprawiając to pierwsze ,nie byłoby problemów z tym drugim. Twojego punktu trzeciego nie rozumiem.Widocznie od czasu do czasu wagary też i mnie interesowały.Problemu samolubstwa i egoizmu nie poruszam ,ponieważ jest to indywidualna sprawa każdego z osobna.Pozdrawiam.DB Autor: FX godzina: 22:55 ad. hunter, z Leszkiem to już całkiem przegieli... Chłopak tyle już strzela, w 2005 srebrny Wawrzyn, w 2006 złoto... A tu go do powszechniaków dali. Może to nie nasz Leszek R. ? Nasz może by się połapał na rozdaniu nagród ? Autor: OWCA (BDT) godzina: 22:55 a.d.bukiet TO SA TWOJE SLOWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Autor: Bukiet Data: 16-04-07 15:08 [Wersja do wydruku] Dajcie wreszcie spokój tym biednym powszechniakom.Niech sobie robią co chcą.Co Wam to przeszkadza?Każdy z nas był kiedyś powszechniakiem i nie wierzę w to ,że lubiliśmy tych wszystkich przemądrzałych,którzy wiedzieli zawsze , wszystko najlepiej co ta bidula powszechniak ma robić.Np.kiedy ma zostać mistrzem.Czy już jest na tyle ostrzelany,żeby rywalizować z najlepszymi ?Pokażcie choć jedne zawody ,na których zabrakło miejsca dla mistrzów z powodu przegęszczenia.Znajdźcie sobie inne tematy zastępcze,ponieważ temat " powszechniak " wraca na forum co roku ,jak aborcja w sejmie co kadencję ,albo i częściej..Pozdrówka.DB Autor: Bukiet godzina: 23:33 OWCA(BDT).I co chcesz przez to powiedzieć,pokazując mi mój post?Ja go znam i uwierz mi ,czytać potrafię.Do czego zmierzasz?Twoje wykrzykniki świadczą o nerwowości dyskutanta , albo próbujesz wziąć mnie na krzyk.Zmień taktykę.Trafiłaś na zły grunt.Ta metoda jest w tym konkretnym przypadku nieskuteczna.Zapewniam Cię.Proszę o rozwinięcie swojego postu ,żebym mógł się do niego ustosunkować. |