|
|
|
Poniedziałek
28.05.2007nr 148 (0666 ) ISSN 1734-6827 Strzelectwo Temat: Strzelamy na 450 metrow!!! Autor: deer.hunter godzina: 13:35 Nie tylko ruscy snajperzy tak strzelają..... Jak ktoś weźmie udział niech się wrażeniami podzieli. DB dh Autor: Deer35 godzina: 22:06 Ktoś tu robi konkurencje dla klubu strzeleckiego a nawet dalej.O ile pamiętam była taka konkurencja z tz.karabin dowolny Odległość strzelania 300m po 10 strzałów z trzech postaw leżąc z wolnej ręki,klęcząc i stojąc.Nr tarczy nie pamiętam ale napewno dużo większa niż Ts-4.Ale co to ma wspólnego ze strzelaniem myśliwskim ni jak pojąc nie mogę.Natomiast dane mi było brać udział w strzelaniu myśliwskim kulowym nazwanym ,,Kulowa ścieżka myśliwska".Strzelałem tą konkurencję w Szwecji i musze przyznać że byłem zachwycony jej przebiegiem.Polegało to na: po zarejestrowaniu ruszało się wyznaczona trasą po pięknym zalesionym terenem skalnym.Jako pierwsze to oddanie trzech strzałów do makiety dzika przy drzewie na odległość 80m.Idąc dalej wchodziłeś na stanowisko gdzie z wolnej ręki w rozpadlinie skalnej oddawałeś trzy strzały w ograniczonym czasie do jelenia byka też 80m.Maszerując dalej trafiałeś na stanowisko gdzie strzelałeś do łoszy w następujący sposób.Za ukrycia w ukazywała się łosza i do stojącej oddawałeś strzał z wolnej ręki na odległość twż 80m.Po oddaniu strzału makieta natychmiast ruszała i trzeba było oddać następny strzał w przebiegu.Oddawałeś cztery strzały.Wędrówkę wykonywałeś dalej na stanowisko gdzie strzelałeś do byka łosia na odległość 150m przy słupku pozycja stojaca lub siedząca.Trzy strzały. Ostatnia konkurencja to strzelanie do atakującego niedzwiedzia.Makieta ukazywała się na 15 sekund i wtym czasie trzeba było oddać trzy strzały.Odległość 50m Proszę mi wierzyć że naprawdę takie zawody mogą się spodobać i sporo przy tym wrażeń.Pozdrawiam DB Autor: Ryszard godzina: 23:28 a gdzie my tu na mazowieckich piaskach skalne rozpadliny mamy i na dodatek z jeleniem? |
