Piątek
26.05.2006
nr 146 (0299 )
ISSN 1734-6827

Strzelectwo



Temat: jak zostać członkiem BT ?  (NOWY TEMAT)

Autor: młody łowca  godzina: 21:44
Jak zostać członkiem BOTANG TEAMU ??? Wiadomo, fajna grupa ludzi, i te rozpoznawalne na strzelnicach całej polski niebieskie stroje:) Aż sie chce... :) Może mi sie uda w przyszłości dołączyć, tylko nie wiem jak?? :)

Autor: tadys ( BT )  godzina: 22:23
ad.młody łowca, zacznij po prostu przyjeżdżać na zawody, spotkania, spędy, pokaż się , przedstaw się, zagadaj, weź udział w jakimś predsięwzięciu BT ,dojdź do kolegów z BT daj im szansę coby Ciebie zauważyli, potem już łatwo, pozdrawiam, tadys(BT)

Autor: Pan Sułek  godzina: 22:41
Oj chłopie to masz problem bo tam jest jak w Rotary jak cie jeden odrzuci to jakby wszyscy. Poza tym sam Botang to postać mroczna i straszna ,a rozmowa wstępna z nim nie jednemu nerwy zszarpała. Chodzą plotki ,ze ta grupa zanim kogoś zaakceptuje to wystawia delikwenta na strzelanie pokerowo-trapowe z jego córką .Tam każdy chybiony rzutek to jedna część garderoby .Ta zaś będąc delikatnej budowy i niezwykłej urody niejednego gamonia w samych gaciach ze strzelnicy puściła . Gdybyś jednak przypadkowo ten test przeszedł to następną niespodzianką jest podchód trapowy ,który boso pokonujesz po rozżarzonych węglach!!! Kiedy i ten test przejdziesz wybierają oni ze swej grupy tego ,który wzrok ma najsłabszy i najczęściej na słuch strzela . Tedy dają mu 6 naboi trapowych i ustawiają na 80 m od makiety zająca . Delikwenta zaś ,któren nieopatrznie chciał sie z nimi równać przywiązują do tejże makiety za ręce każąc przepychać kota po 3 razy z lewej na prawą i odwrotnie . Jeśli kandydat zrobi to szybko i cicho nie narażając się na srut w szynkach to pozostaje mu już po prostu pestka : egzamin ustny z chorwackiego ,chińskiego (dialekt kantoński) oraz góralskiego po 15 piwach.... Wtedy jesteś już w Botang Team! Chce Ci się jeszcze???

Autor: młody łowca  godzina: 22:43
jak już mi stuknie "pełnioletność" czyli w sumie już niedługo to "ruszę" bo na razie to ciężko... Muszę tatę wyciągać a tak będę miał prawo jazdy, pozwolenie na broń to już troszkę większa swoboda ruchu:) Na razie jeżdże na zawody na szczeblu lokalnym;) (dalej pojechać ciężko bo tatę trzeba ciągnąć bo nie mam jeszcze pozwolenia na broń, no i jeszcze trzeba umieć strzelać ;) Jak organizatorzy pozwolą to będę strzelał poza konkursem na okręgowych....... Na razie trenuję na sucho (właśnie przerwałem trening żeby wejść na lowiecki:) i zbieram kasę żeby było na ammo.... pozdrawiam młody łowca Ad Pan Sułek Jasne że mi sie chce !! :) A myślałem że będzie straszniej.... ;) (swoją drogą to gratuluję wyobraźni, uśmiech mam od ucha do ucha :)

Autor: LDormus  godzina: 23:35
ad.Pan Sulek To pierwszy post na tym forum ktory mnie utwierdzil w tym ze warto na nie wchodzic. DB D

Autor: Skrzekot  godzina: 23:55
a swoją droga bardzo ciekawe pytanie...