|
|
|
Poniedziałek
04.12.2006nr 338 (0491 ) ISSN 1734-6827 Strzelectwo Temat: Kiepskie skupienie Autor: RoadRunner godzina: 16:25 Myślę że idziesz trochę za daleko - jeżeli oczywiście chcesz elaborować to co inszego ale żeby musieć w celu osiągnięcia akceptowalnego skupienia to już przesada ... ;)p Nie wiem na ile się w międzyczasie "dogadałeś" z bronią ale na pewno musi być coś nie tak z bronią jeżeli przy rozładowaniu zostaje Ci pocisk w lufie (o ile dobrze zrozumiałem lufa "wyciąga" go z łuski...?) i to niezależnie od tego czy tylko w wypadku jednego rodzaju ammo. Spróbuj przeczyścić lufę specyfikiem pt. Robla Solo - jest to bardzo silny środek do usuwania resztek miedzi i tombaku z lufy. Jeżeli po kilku przeciągnięciach nasączonymi filcami będą nadal wychodziły zielone, najlepiej wypełnij lufę np. flanelą i nasącz ją Roblą. Zostaw tak na 10-15min. i po tym czasie potraktuj lufę szczotkami i porządnie ją wyczyść. Filc nasączony Roblą powinien po czyszczeniu wychodzić z lufy bez śladu czy zmiany koloru - wtedy jest ok. Uważaj ino na oksydę, bo środek żrący jest i może ją zeżreć jak za dużo się poleje... Jak nie poskutkuje - rozejrzyj się za innom broniom... Ja niezależnie od ammo mam na strzelnicy poniżej 15mm dla 4-5 strzałów (no, chyba że sam coś spie...ę) Pozdrawiam serdecznie, RR ...beep-beep... Autor: BOTANG godzina: 18:10 Ad Road Runner. Fajnie, że mamy następnego chętnego do Zakładu Botanga. Bo jeśli bez problemu uzyskujesz skupienie poniżej 15mm z dowolnej amunicji, to powinieneś wygrać zakład "w cuglach". Zapraszam i życzę powodzenia. Autor: PiotrL godzina: 18:50 Witaj RR po przerwie...:-))) To nie wina lufy tylko osadzenia - pociski Lapua są "pękate" i w 222 np muszę je osadzać ok 3,4 mm głębiej niż inne aby nie były "łapane" przez gwint lufy. Dla przykładu - długośc całkowita naboju dla Vmax Hornady 50 grs w moim HW to 58,7 mm - a dla Lapua - 53,40...Osadzam 0,15 mm od gwintu POzdrawiam Piotr |