Piątek
21.12.2007
nr 355 (0873 )
ISSN 1734-6827

Strzelectwo



Temat: Elaboracja amunicji śrutowej

Autor: Krakus  godzina: 15:37
tabor, Ekonomicznego uzasadnienia to nie ma. Na swoje potrzeby myśliwskie robię z dwóch powodów – sprawia mi to przyjemność i uważam ją za lepszą od fabrycznej. Koszt paczki z 18 g śrutu wynosi w tej chwili około 32 zł – gdyby chcieć sypać strzeleckie 24 g to cena paczki przekroczy 40 zł. Stosuję gotowe przybitki, gdyby robić je samemu to parę złotych dałoby się oszczędzić, ale i tak zawsze taka amunicja będzie droższa od fabrycznej. darzbór!

Autor: Step2  godzina: 19:43
Krakus, zdradź przyjacielu, że szanujący się zawodnicy "śrutowi" na zawody rangi "World Champon" strzelają z amunicji śrutowej przygotowywanej ( "elaborowanej") Specjal... Znaczy to ni mniej ni więcej tylko robionej przez osoby posiadające rękojmię "guru" w przygotowywaniu amunicji strzeleckiej do danego egzemplarza broni... A ekonomia: zapasy prochu "Sokół" z Pionek, spłonek "Poloxid" chyba też, przybitek i zatyczek ze starych zapasow no i zostawione w ładownicy wystrzelone łuski z polowań dają ten urok i satysfakcję dla wieczorów przy stole i robieniu amunicji wg. własnych receptur więcej niż najbardziej okrzyczane w dostępnej prasie reklamy naboje na stendzie przy celnych trafieniach... Darzbór