Wtorek
08.04.2008
nr 099 (0982 )
ISSN 1734-6827

Strzelectwo



Temat: norma -wulkan

Autor: HASAH  godzina: 11:35
ad. bogdan1961 Czy czubek pocisku nie odkształca się po kilkukrotnym przeładowywaniu ( w repetierze)? Czy nie działa zbyt destrukcynie na sarny? Czy często na dzikach daje przestrzał? Pozdrawiam DB.

Autor: bogdan1961  godzina: 12:21
ad. HASAH W vulkanie nie ma typowego czubka ołowianego, jest takie cóś z dziurką z przodu. Nie wiem jak w innych, ale w moim sztucerze Tikka nawet po wielokrotnym przeładowaniu na pocisku nie ma najmniejszego śladu. Co do sarny - jest to pociski dość mocny / z pamięci / coś ok. 2550 J na 200metrach - uszkodzenia tuszy są do przyjęcia wg. mnie mniejsze niż po typowym czechu. Co do dzików jak już opisałem z tą kulą i tym kalibrze jeszcze szukać nie musiałem, przód pocisku bardzo łatwo grzybkuje dając bardzo dobry efekt obalający tył pozostaje cały i w zasadzie daje każdorazowo przestrzał. Co ciekawe otwór po wlocie kuli jest większy niż wylot. Pozdrawiam DB bogdan

Autor: bogdan1961  godzina: 12:21
ad. HASAH W vulkanie nie ma typowego czubka ołowianego, jest takie cóś z dziurką z przodu. Nie wiem jak w innych, ale w moim sztucerze Tikka nawet po wielokrotnym przeładowaniu na pocisku nie ma najmniejszego śladu. Co do sarny - jest to pociski dość mocny / z pamięci / coś ok. 2550 J na 200metrach - uszkodzenia tuszy są do przyjęcia wg. mnie mniejsze niż po typowym czechu. Co do dzików jak już opisałem z tą kulą i tym kalibrze jeszcze szukać nie musiałem, przód pocisku bardzo łatwo grzybkuje dając bardzo dobry efekt obalający tył pozostaje cały i w zasadzie daje każdorazowo przestrzał. Co ciekawe otwór po wlocie kuli jest większy niż wylot. Pozdrawiam DB bogdan