![]() |
Wtorek
16.09.2014nr 259 (3334 ) ISSN 1734-6827 Strzelectwo Temat: W czym problem? Autor: Adalis godzina: 07:46 Złe wyważenie broni też może mieć wpływ na dołowanie. Autor: Radek godzina: 10:10 Bo o tym żeby nie dotykać ręką lub czym kolwiek innym do lufy podczas strzału pamietasz? Piszę bo sam kiedyś się z tym barowałem, tyle że ja robiłem ten błąd strzelając rogacza na strzelnicy z słupka i siałem po tarczy aż miło, a na polowaniu rzadko co uchodziło po strzale. Darz Bór Autor: nimbus godzina: 13:26 Kol Donkristof , mam pytanko , te 10cm zdołowania to efekt przestrzelin do tarczy w łowisku czy miejsce trafienia zwierzyny? bo jak to drugie to tylko nerwy i emocje mysliwskie, co jest zrozumiałe i z czasem ustąpią(efekt nerwowego strzału zerwania do dołu) , ale jak w papierze to problem jest.n. Autor: 28rafal godzina: 16:11 Jeśli masz wysoki montaż lunety i strzelasz z wysoka na niewielką odległośc punkt trafienia będzie nisko.Wejdź na 3-4m, ustaw w odległości 30m cel wielkości np.przelatka.Ustaw grot lub kropkę na celu i zobacz przez lufę jaka jest różnica.Czasami lufa "widzi"ziemię pod celem.Przy płaskim i dalekim strzale błąd ten jest dużo mniejszy. Autor: Donkristof godzina: 18:51 Te 10 cm to punkt trafiania zwierzyny i to bardzo irytujące bo z góry zakładam żeby celować troche wyżej a w przypadku lisa to ma duże znaczenie ... |