Poniedziałek
17.02.2020
nr 048 (5314 )
ISSN 1734-6827

Strzelectwo



Temat: sędzia instruktor strzelectwa PZŁ

Autor: Włodas  godzina: 07:59
To reasumując prowadząc , jako instruktor PZŁ tzw coroczne przystrzeliwanie broni mogę to robić ryzykując, jak sugeruje Andrzej, czy nie? Na logikę to nie jest szkolenie, tylko pilnowanie porządku na obiekcie, gdy koledzy wykonują obowiązek corocznego...itd i ewentualne późniejsze potwierdzenie sprawności broni. Andrzejku, a co w tej materii z sędziowaniem ...???

Autor: skaflok  godzina: 08:28
W ubiegłym roku, gdzieś na Dolnym Śląsku Policja przymknęła 2 instruktorów bo prowadzili strzelanie z uczniami a nie mieli uprawnień prowadzących strzelanie. W sumie to sędzia też prowadzi strzelanie z grupą która znajduje się na jego osi. No dobrze. A kto ma uprawnienia do prowadzenia sędziów prowadzących strzelanie? Policja każde zawody może zamknąć. Pewnie za miesiąc przeproszą bo to już nie Milicja. P.S. Na drugie mam Andrzej "jakbyco".

Autor: Andrzej Szeremet  godzina: 17:23
ad PiKol Każda osoba posiadająca zezwolenie na broń może jej używać na strzelnicy zgodnie z przepisami bez prowadzącego strzelanie -facet próbował wyłudzić pieniądze. Nie prowadzileś szkolenia a strzelałeś z własnej broni. Podobna sytuacja jak u kol.Włodasa to było przystrzelanie broni a nie szkolenie.. Podobnie zawody nie są szkoleniem , nie uczysz ich tylko oceniasz to dwie różne sprawy ale nasze przepisy są tak niespójne ze zawsze mogą Cie podciagnąć pod paragraf niestety. Jeśli posiadasz swoją broń i z niej strzelasz to Ty za nia odpowiadasz. Dobra wykładnia jest na BRATERSTWO.EU, Pozdrawiam

Autor: skaflok  godzina: 18:37
Niby wszystko się zgadza, tylko.......najpierw zatrzymują a dopiero po fakcie interpretują.

Autor: wini  godzina: 20:15
Jak w dowcipie... Najpierw strzelają , a potem patrzą , który miał pięć.... Pozdrawiam DB

Autor: PiKol  godzina: 22:06
Zaczerpnięte ze strony prowadzacystrzelanie.eu (przekierowanie z braterstwo.eu) ... Najważniejsza dla potencjalnych prowadzących jest świadomość, że legitymacja prowadzącego strzelania nie daje żadnych korzyści, czy zysków. Legitymacja umożliwia tylko wejście w rolę osoby, która na strzelnicy ma najwięcej obowiązków i odpowiedzialności. Jeśli na widok kilkunastu pełnych energii strzelców, którzy przyszli w luźnej atmosferze odstrzelać na wiwat po kilkadziesiąt sztuk amunicji myślisz “uwielbiam odpowiadać za dyscyplinowanie dużych grup w dynamicznych sytuacjach z niebezpiecznymi przedmiotami”, to jesteś w dobrym miejscu. Nie trzeba od razu skakać na głęboką wodę (duża grupa, nieformalna organizacja całego strzela- nia); praktykę warto zacząć od kilku grzecznych, bliskich Ci osób. Ale pamiętaj, że wpisując się na strzelnicy do książki pobytu jako prowadzący strzelanie podnosisz rękę i mówisz “no dobrze, jakby coś, to dzisiaj będzie na mnie”, po czym następuje kilka godzin pilnowania dobrej zabawy innych. Patrząc od strony praktycznej, dla aktywnych strzelców posiadanie legitymacji prowadzącego strze- lanie jest niezbędne. Taka osoba jest wpisana wprost w akty prawne i regulaminy strzelnic zawierają wymóg prowadzenia strzelań. Idąc na strzelnicę należy oczekiwać, że bez tego dokumentu Wasza grupa nie zostanie wpuszczona. Właściciel strzelnicy nie chce odpowiadać za nieznanych sobie ludzi, dlatego ceduje tę odpowiedzialność na prowadzącego. Można się odbijać od zamkniętych drzwi strzelnicy ograniczoną ilość razy. W końcu większość osób decyduje się wziąć samodzielnie odpowiedzialność za swoje losy i zabawę: wyrabiają uprawnienia prowadzącego strzelanie..., Pozdrawiam