Wtorek
24.11.2009
nr 328 (1577 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Efekty kreciej roboty Kulwapa.

Autor: Artur123  godzina: 00:46
A o co, przepraszam, tu chodzi? Chyaba nie o pieniądze?

Autor: Artur123  godzina: 00:58
A te 26 tys. ha dzierżawionych od państwa - to pomyłka czy brak profesjonalizmu pismaków?

Autor: Artur123  godzina: 01:03
A Kulwap patrzy i przewija te sreberka .... Za chwilę także z całą pewnością przemówi - i to jak ....

Autor: ajwa  godzina: 04:22
Ad Rafał Witkowski Tu nie chodzi o sądy łowieckie tylko o przekroczenia planów.Nie widzę powodu aby robić z tego powodu dym na cały kraj. Zadałem sobie troszkę trudu i oliczyłem jak te przekroczenie planu kształtuje się w procentach.Dane są za trzy sezony łowieckie w woj.lubelskim więc to kształtuje sie tak. Dzik przekroczenie planu o 0,1%, jeleń 0,09%, sarna 0,02%, lis 2.04%, zając 5,4%, bażant 2,2% kuropatwa 0,2%, kaczka 0,77% wyliczone w skali woj.Lubelskiego dla danych z pozyskania z trzech lat. Las to nie księgowość i takie rzeczy mogą się zdarzyć. Brak jest danych na temat niewykonania planu w woj. lubelskim a takie zestawienie powinno być równiez uwzględnione. Dane te jedynie są wysokie w przypadku pozyskania zajaca i kuropatwy ale ma to zwiazek podejrzewam z polowaniami zbiorowymi na których jest trudno zaplanować prawidłową ilość odstrzelonych szt a śrut sypie sie gesto na takich polowaniach. DB

Autor: ajwa  godzina: 04:38
Ad Hupert Ja się wcale nie oburzam,tylko nie jestem zwolennikiem robienia z igły wideł. Plany pozyskania zwierzyny to nie to samo co plany w ksiegowości i o przekroczenie jest niezwykle łatwo. Wystarczy że po wykonaniu planu bedziesz miał w obwodzie wypadek komunikacyjny i zwierza który w nim padnie musisz doliczyć do planu a ten z automatu zostanie przekroczony.Tak samo ze zbiorówkami na drobną,czy ptactwo,trudno zaplanować ile bedzie tej zwierzyny na pokocie. Należy zmienić w tym względzie prawo a nie robić z ludzi przestępców bo to niczemu innemu nie służy tylko sraniu we własne gniazdo. Śmiem twierdzić że pozyskanie bagażnikowe jest WIELOKROTNIE wyższe i jest to tajemnica poliszynela z której nikt afery nie robi,no bo po co przecież to nie bije w PZŁ. DB

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 07:42
Przepraszam, że zapytam. Co mają wspólnego "Fakty i Mity" z "Kulwapem" (lub odwrotnie)???

Autor: Artur123  godzina: 09:03
Zapewne nic, ale wspomniałem o Kulwapie, a nie o Stanisławie Pawluku. Pozdrawiam Cię serdecznie. DB

Autor: Rolnik  godzina: 09:50
No właśnie co ma Kulomiot do tego? To On sporządzał te inwentaryzacje i plany? To On przestrzeliwał ? To On organizowała wazeliniarskie polowania? To On wreszcie odpowiada za model? A gdzie my jesteśmy w tym wszystkim? A Ajwa ze swoim doświadczeniem chciałby żeby tak to trwało? A może uczestniczymy wszyscy w mniejszym lub większym stopniu w zbiorowym przekręcie na własności i państwowej i chłopskiej? I jest nam z Biskupem na przodku i diabłem w bagażniku wygodnie?

Autor: Hubert1  godzina: 09:56
Ajwa, już pora na Ciebie...

Autor: ajwa  godzina: 12:22
Jakiś czas temu czytałem artykuł o awanturze domowej.Wezwana przez poszkodowaną policja zabrała chłopa i wszadzili go do ciupy.Teraz poszkodowana lamentuje aby go wypuscili bo on wcale nie jest taki zły.A zadzwoniła po policję bo chciała się na nim tylko odegrać. Tak samo będzie w tym przypadku jak sie dobiorą łowczym i kołom do pupy bedziecie skamleć że przecież nic takiego sie nie stało. Przecież o 515 zajęcy : 3 lata to przekroczenie planu o 170szt rocznie na województwo.A przecież są też koła które nie wykonały planu. Wiecej zajęcy ginie pod kołami na drogach tygodniowo i nikt z tego rajbanu nie robi. DB

Autor: Jerzy 030  godzina: 12:32
ad. Ajwa. To ze zwierzyna ginie w wypadkach jest ogolnie wiadome i te ubytki sa brane pod uwage w planowaniu pozyskania poszczegolnych gatunkow. Ja mam przynajmniej takie infirmacje, czy moze jest inaczej? W moim lowisku Zajac czy tez Kuropatwa to rarytas cieszymy sie na sam ich widok. D.B.

Autor: ajwa  godzina: 12:59
Ad Jerzy 030 Jesli masz wykonany plan a będzie "upadek komunikacyjny" to koło ma obowiązek zdjąć tę sztukę z planu.A wówczas jest to juz przekroczenie planu. DB

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 13:22
Jerzy 030 Chińskie przysłowie mówi: "nie słuchaj kłamcy nawet jeśli mówi prawdę"! Upadki drogowe nawet jeśli przyczyniają się do przekroczenia planu nie wyczerpują znamion czynu określonego w art. 52 pkt 5 Prawa Łowieckiego. Na zaistnienie przestępstwa a więc i odpowiedzialności za nie niezbędnym jest aby odpowiedzialny z ramienia dzierżawcy "dopuścił" do przekroczenia które nastąpiło w drodze "pozyskania" czyli polowania. Trudno w wypadku drogowym (obowiązek utylizacji truchła!) mówić zarówno o pozyskaniu jak też trudno mówić o "dopuszczeniu". I nie chodzi o pojedyńcze sztuki a przekraczanie np. po 50 sztuk zajęcy. Ekwiwalent należny jest za zwierzynę nielegalnie POZYSKANĄ! (a więc nie zabitej w wypadkach drogowych!).

Autor: ajwa  godzina: 14:04
Kulwap niestety w tym zestawieniu nie ma podanych powodów przekroczenia planów. A każdy stwierdzony upadek powinien być zdjęty z planu. DB A z wycieczkami osobistym to startuj do swojej rodziny nie do mnie.

Autor: Luke  godzina: 14:09
Pisałem juz o tym wcześniej. W wielu przypadkach nie było przekroczenia w ramach koła - lecz w ramach obwodów. Koło miało w planie 30 zajęcy, po 10 na każdym obwodzie. Ogółem strzeliło 20 (czyli plan w kole nie wykonany) . W tym : w obwodzie nr 1. - strzelono 15 sztuk, w obwodzie nr 2. - strzelono 5 sztuk, w obwodzie nr 3 - nic nie strzelono. No i zgodnie z tym przekroczenie planu o 5 sztuk na obwodzie nr 1. Ale globalnie Skarb Państwa miał czy nie miał uszczerbku? Na ten temat wypowie sie pewnie prokuratura lub sąd. Podobnie było z bażantami, kaczkami, kuropatwami. Ale temat na całą Polskę jest. Będzie co odgrzewać przez pare lat. No i nagonka na myśliwych. Pewnie niedługo napisze o tym Łobodziński:) Dodam, że czasami obwody te ze sobą graniczą lub są w jednym kawałku. A to może być ważne - vide sprawa przekroczenia planu - koło łowieckie w zachodniej Polsce. Warto przeczytać uzasadnienie wyroku sądu. Ekwiwalentu na rzecz Skarbu Państwa nie orzeczono. Sędziowie to w wielu przypadkach zdrowo myślący ludzie. DB Luke

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 14:27
Luke Już ci to raz uświadamiano a ty z uporem godnym lepszej sprawy brniesz udowadniając, że przepisy są ci bardzo obce! Plan sporządzany jest dla danego obwodu i nie ma znaczenia czy się stykaja czy nie! Jeśli na danym obwodzie (NIE W KOLE!!!) zaplanowano 10 sztuk a strzelono 20 sztuk to plan został przekroczony i ma to znamiona przestępstwa z art. 52 pkt. 5 Prawa Łowieckiego. Osoba odpowiedzialna w tym wypadku łowczy koła ponosi za to odpowiedzialność. Sprawa jest oczywista: nie potrafi prowadzić właściwie gospodarki łowieckiej? To niech się nie pcha na to stanowisko! Ekwiwalent za zwierzynę strzeloną ponad plan należny jest bez względu na to, czy sąd zasądzi czy nie. W postępowaniu karnym sąd może nakazać zapłatę tego ekwiwalentu albo może ono być dochodzone w postępowaniu cywilnym. Dla dochodzącego ekwiwalentu tańsza droga jest wnioskowanie przy sprawie karnej. Ma to załatwione bez dodatkowych kosztów, które musi ponieść dochodząc na drodze cywilnej.

Autor: Luke  godzina: 16:09
Od wykładni przepisów są właściwe organy wymiaru sprawiedliwości a nie forum łowiecki. Czy obwody stanowiły większą całość jest bardzo ważne. No i właśnie do takiego przypadku z orzecznictwa odsyłam - jeszcze raz napiszę, sprawa karna o przekroczenie planu - koło łowieckie koło Piły. Było o tym na łowieckim. Ekwiwalentu nie zasądzono. Luke

Autor: surykatka  godzina: 16:17
Dyskusja została ograniczona do zagadnienia - przekroczono, bo były wypadki drogowe, lub przekroczono bo obwody ze sobą sąsiadowały lub nie, oraz czy przekroczono plany w ramach koła czy obwodu! Chyba cała taka dyskusja jest bezprzedmiotowa w świetle maksymy - " dura lex sed lex". Po prostu BEZSPORNIE przekroczono! Możemy się zastanawiać nad mechanizmami które mogłyby uchronić nas od tego w przyszłości! Udowodnienie winy i ewentualną karę pozostawmy sądom powszechnym. Myślę że różne okoliczności i uwarunkowania będą wzięte pod uwagę. Natomiast nikt nic nie pisze o nagannym i wręcz niedopuszczalnym zachowaniu opisanych prominentów pozyskujących lisy w okresie ochronnym i organizujących nielegalne polowania. Zachowanie PSŁ też jest mocno dyskusyjne! Może trochę na ten temat? Bez wkraczania w kompetencje sądów, możemy napisać o odczuciach wewnątrzorganizacyjnych : etyce i warunkach wykonywania polowania! pozdrawiam d.b.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 16:48
Luke Wojewoda wystapi i zasądzą ekwiwalent- jak chcesz to napisz do wojewody i zapytaj, dlaczego nie dochodzi naleznosci dla skarbu państwa. Jeśli sąd był na tyle naiwny, że rozpatrzył sprawę "łącząc" obwody i sumując wynik dla trzech to niech się łowczy cieszy, że udało się mu sędziego w konia zrobić. Zresztą nie pierwszy taki zrobiony w bambuko sędzia. Osobiście znam przypadek gdzie na plan 28 sztuk dzików strzelono 35 i sędzia stwierdził, że planu nie przekroczono. Sąd ma takie prawo i jeśli orzeknie, że mężczyzna jest kobietą to tak jest i nie ma co dywagować. A interpretowac prawo ma każdy. Tylko nie każdy robi to dobrze!

Autor: Rafał Witkowski  godzina: 18:29
ad.ajwa - jeżeli dla Ciebie ponad 4 mln to nic to podam Ci numer mojego rachunku....

Autor: ajwa  godzina: 18:55
Ad Rafał Witkowski A gdzie ja pisałem o pieniądzach? A ponadto jak pisałem wcześniej te przekroczenie planów może wynikać z różnych powodów,niekoniecznie podpadajacych pod paragraf. Nikt ich nie zna i z góry zakłada ze to było celowe przekroczenie. Jak można ferowac wyroki nie znając całości sprawy. Napisałem wcześniej że pozyskanie BAGAŻNIKOWE wielokrotnie przekracza te przekroczenia planu i co CISZA. Rozumiem temat dotyczy myŚliwych bezpoŚrednio i nie moŻna tu wieszać psów na ZK,ZO i ZG. Amen DB

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 20:06
Myśliwi wiedzą, ja tylko przypomnę i poinformuję tych co z łowiectwa znają jedynie zaginanie palca: Przestępstwo z art. 52 pkt 5 Prawa Łowieckiego jest przestępstwem formalnym i dla jego bytu nie ma znaczenia czy przekroczenie było celowe czy nieumyslne. Wolno było 5 zastrzelono 6 - jest przestępstwo.

Autor: ajwa  godzina: 21:19
Kulwap,nie mąć. Nie zawsze przekroczenie planu jest spowodowane odstrzałem czy odłowem zwierzyny. poczytaj (www.lowiecki.pl/prawo/prawo_7a.php) DB

Autor: Rafał Witkowski  godzina: 22:11
ad.ajwa - masz słuszność pisząc o pozyskaniu "bagażnikowym". Pozdrawiam, DB

Autor: lelek_nowy  godzina: 22:18
ajwa, temat o zupie, a Ty o d...... Nie mówimy o ferowaniu wyroków lub o przyczynach przekroczenia planu. Mówimy o jednym akcie prawnym, dot. ekwiwalentu (www.lowiecki.pl/prawo/prawo_9.php) za zwierzynę bezprawnie pozyskaną. Jeżeli koło, zarząd, łowczy, dopuści, czy też sam myśliwy, w tym zagraniczny odstrzeli sztukę ponad plan, bez odstrzału lub bez zgody prowadzącego na polowaniu zbiorowym, to taka sztuka jest bezprawnie pozyskana. Do żądania ekwiwalentu przez Skarb Państwa, wojewoda czy nadleśniczy nie musi wyrokować o winie. Powinien po prostu obciążyć koło na podstawie powyższego przepisu. Skarb Państwa czuje się oszukany brakiem 0,06 zł. za VAT od 1 odbitkę ksero i prokuratura skarży rencistkę, a kiedy jest mowa o przekroczeniu planu o kilkadziesiąt zajęcy po 1000 zł. każdy dla Skarbu Państwa, to nagle jest tysiąc usprawiedliwień, których jedynym wspólnym mianownikiem jest to, że Kulwap to wykrył. Gdyby wykrył to Bloch, czy Jabłoński i winnych pogoniły sądy łowieckie, to nagle byłaby mowa o uczciwym i etycznym wykonywaniu łowiectwa, a przekraczanie planów w kole byłoby naganne u Ciebie, Springa, J123 i jeszcze paru innych. Kulwap był szybszy, a może wyciągnął coś spod dywanu i musi zostać za to opluty, czyli zgodnie z powoływana tu często "etyką łowiecką".