![]() |
Wtorek
24.11.2009nr 328 (1577 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: jak mierzyć odrostki (NOWY TEMAT) Autor: kuba godzina: 07:49 Swego czasu ten temat był poruszany na forum. Pamiętam, że mierzenie odrostków w porożu rogacza było przedstawione na rysunku. Może któryś z kolegów pamięta i wskaże gdzie tego szukać. Autor: Artur123 godzina: 08:42 Odrostki należy mierzyć dopiero wówczas, gdy bardziej ... odrosną. Pomiar wtedy jest znacznie dokładniejszy. :-) DB PS Napisałeś w profilu: "Jestem mysliwym z 20-letnim stażem. Obecnie pełnię funkcję prezesa Koła. Z zawodu jestem nauczycielem". Mam pytanie: W którym miejscu robisz sobie jaja - w pytaniu czy w proflu? Autor: WIARUS godzina: 09:12 W załączniku. Pozdrawiam. Darz Bór!!! Autor: Artur123 godzina: 09:52 1) Skąd pochodzi ten rysunek? 2) Jeżeli już, to może przy okazji poprosimy o mały komentarz, bo nie wszystko tu jest jasne. Autor: MARS godzina: 10:17 A co w nim niejasnego? Autor: Janusz2 godzina: 10:44 ad. Artur123 Nie wszystko jasne? - jaja se robisz?? ;) To ja - sympatyk wiem o co chodzi, a dla ciebie myśliwego nie wszystko jasne? Pozdrawiam Janusz Autor: WIARUS godzina: 10:52 Artur123
Autor: lelek_nowy godzina: 11:51 Byłem w tym roku z kolegami na dwóch wycenach w różnych komisjach, w tym samym okręgu. Na jednej mierzono odrostki tak, jak pokazuje rysunek WIARUSA, na drugiej mierzono po zewnętrznym (dolnym) brzegu odrostka, a więc pomiary dawały długości większe. Na zwróconą uwagę, że mierzenie odbywa się nieprawidłowo, komisja zaprotestowała, że jak najbardziej prawidłowo. Widać więc, jaki poziom reprezentują "fachowcy" z komisji, któych "wiedza" może pozbawić myśliwgo prawa do odstrzału samców zwierzyny płowej. Autor: kuba godzina: 12:10 Artur 123 Kolego można to uznać za skrzywienie zawodowe "uważne i ze zrozumieniem czytanie tekstu". Czytając niektóre teksty na forum to mi się be.... przewracją. Plusik dla Ciebie za to co napisłem w pierwszym zdaniu. Pozdrawiam. Autor: Artur123 godzina: 15:47 Chciałem się czepnąć jednego szczegółu, ale o nim później. Na rys. 1 jest bowiem pewne drobne, wręcz malutkie, ale jednak „niedopowiedzenie”. Januszu2 i MARSIE! Dla Was wszystko jest jasne? To proszę, odpowiedzcie mi na takie pytanie: Skoro rysunek – powiedzmy – WIARUSA obrazuje obowiązujący sposób pomiaru długości odnogi (odrostka), to musi mieć swój rodowód sięgający konkretnych postanowień któregoś z organów PZŁ. Jaki akt normatywny reguluje ten właśnie sposób pomiaru długości odnogi (odrostka)? DB Autor: lelek_nowy godzina: 17:52 A jest jakakolwiek uchwała, żeby mierzyć inaczej? Koń jest jak każdy widzi i dla rzeczy oczywitych nie trzeba zngażować organów, choć przyznam, że w PZŁ koń jest czasem osłem, czasem zebrą, dlatego brak instrukcji mierzenia odrostków w zasadach selekcji uważam za błąd lub celową robpotę (patrz mój wpis wyżej), dzięki czemu ostatnie słowo ma zawsze działacz a nie szeregowy myśliwy. Autor: jurek123 godzina: 18:03 Pewne rzeczy trzeba po prostu sobie przyswoić i zapamiętać. Mam przed sobą kalendarzyk myśliwski z roku 2005 czyli nie taki stary gdzie dokładnie pokazano jak mierzyc w których miejscach i jak liczyć przy wycenie[ nie mylic z oceną] No i tez mógłbym się pytać jak niewierny Tomasz " na jakiej podstawie te wyliczenia" .Ja po prostu przyjmuję jako wiarygodne bez szukania żródła bo mi to wcale niepotrzzebne dla zaspokojenia ciekawości. Pozdrawiam Autor: Artur123 godzina: 18:18 Jurku123! Po prostu moja ciekawość jest większa od Twojej. lelku_nowy! Przecież sam pisałeś o dwóch różnych podejściach do sprawy dwóch różnych komisji.... Ogólnie: Nie wydaje mi się, aby sprawa była błaha. No, chyba, że dla kogoś bycie zawieszonym w polowaniach na samce to pikuś. WIARUS! Bądź tak miły i poinformuj nas, jak to jest z tym aktem normatywnym - jest czy go nie ma? Mierzymy tak, bo umieszczono taki rysunek (ki) w podręczniku dla selekcjonerów czy dlatego, że tak postanowiła NRŁ lub ZG? Autor: GP godzina: 19:51 zgodzę się Arturem123, też mnie interesuje akt wykonawczy do tego rysunku, każdy może wymyślić jakiś inny rysunek odnośnie pomiarów i też powie, że jest dobry. Dlatego potrzebny jest przepis, nawet jeśli kiedykolwiek trzeba by się było odwołać to sam rysunek może nie wystarczyć, ale rysunek z przepisem to już jest to co potrzeba. Darz Bór Autor: Szort godzina: 20:23 Dokładnie rysunek z opisem i wytycznymi najlepiej kilkanaście rysunków i zdjęć do całego tego dokumentu itd., ale też potrzeba innych ustaleń takich jak co z odstrzałem chorego ewidentnie rogacza mimo ze ma np. na łbie nosi parostki w formie szóstaka i jest w wieku mniejszym niż łownym, w ogóle ustalenia jak zgłaszać takie przypadki, aby później np nie było że myśliwy postąpił bardzo etycznie itd., a za etykę dostaje czerwony punkt cóż może prawidłowym wyjściem z takiej sytuacji jest bagażnik i ukrycie, ale ja jestem innego zdania potrzeba zmian i to dużych. Tak samo jak w odstrzałach obecne druczki są do d..y, powinna być uchwała NRŁ np taka każde koło ma prawo same wymyślić własny druk odstrzału oczywiście z zachowaniem odpowiednich danych chodzi tu o nadleśnictwo numer obwodu itd rzeczy oczywiste. ale reszta ile rubryczek na zwierzynę itd wymyśla sobie koło, ostatnio widziałem w "Braci łowieckiej" był ciekawy projekt o wiele lepszy niż obecny odstrzał. Darz Bór Autor: Artur123 godzina: 20:28 Jest jeszcze inny mały problem z mierzeniem odrostków związany i można teraz o tym przypomnieć. Czy stosunek wysokości odrostka do długości jego podstawy może być dowolną liczbą, np. 0,5 ? Jurku! Zajrzyj do Twojego kalendarzyka małż..... , tfu – myśliwskiego z 2005 r. – co tam napisali? Autor: jurek123 godzina: 20:57 Artur 123 O stosunkach nic tam nie napisano .Chyba nie ten kalendarzyk . Pozdrawiam Autor: cynik godzina: 21:07 ad WIARUS Jak będziesz odpowiadał na zaczepki Artur123, nie zapomnij zacząć podawanie podstawy od konstytucji , bo się okaże, że wskazany przez Ciebie przepis nie zadowoli pytającego jako zbyt podłej rangi....:-))) Autor: Artur123 godzina: 21:42 Cyniku! Znowu zaczynasz? Nudzi Ci się? Popatrz sobie na Ligę Mistrzów. W N-ce lecą cztery mecze jednocześnie. :-))))) |