|
|
|
Środa
09.12.2009nr 343 (1592 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: INWENTARYZACJA - prof. BOBEK Autor: jolik godzina: 09:32 Boże Święty, miej litość dla maluczkich, bo nie zasłużyli na takie nieszczęście................... a poważnie-macie przechlapane!! Dowiecie się, ile macie jeleni, dzików, saren....sami będziecie zdziwieni, jak bogate macie łowisko i jacy z Was kiepscy gospodarze.-plany Wam skoczą, że hej Autor: jolik godzina: 09:48 W uzupełnieniu: przeżyliśmy to już raz, w tym roku mamy plan a al redukcja (ok.30% wzrost), szykujemy kasę na kary za niewykonanie planu. W moim kole w czasie rykowiska wszyscy prowadzą ankiety i liczą zwierza na całym obwodzie. Jest to więc kilka dni, kilkunastu facetów równomiernie rozłożonych po całym obwodzie i ta metoda sprawdzała się przez całe lata. W końcu obserwacje czynione przez kilka dni dają lepszy obraz ilości i rozmieszczenia zwierza. Zapytajcie ornitologów, jak ono prowadzą obserwacje i szacują stan populacji. ........ aż do przyjazdu pana prof. Wtedy inwentaryzacja odbyła się pod naszą nieobecność, na przełomie lutego i marca, nie do końca wiemy gdzie była prowadzona, ale wynik to rewelacja !!!! Na naszym terenie w lutym i marcu gromadzą się jelenie z całej okolicy, bo lepsza jest baza żerowa i widać wtedy 1-2 chmary po 30-40 sztuk. Pan prof spotkawszy taką chmarę pomnożył jej liczebność przez powierzchnię całego obwodu, no i wyszła nam redukcja. Np. na 58 łan i 24 byki mamy 6 cielaków. No , ale my jesteśmy profanami, którzy lasu na oczy nie widzieli, a pan prof to jest gość. Dziwi mnie, że na tak genialną metoðe nie wpadł jeszcze nikt inny. Autor: młody łowca godzina: 13:24 U mnie było podobnie, do strzelenia prawie 30 łań, do tego 5 cielaków.... Autor: Kocisko godzina: 14:56 Hm, nazwisko adekwatne do wyników jego "pracy". Swego czasu urzędowal w Bieszczadach. Parę nadleśnictw sponsorowało jego "badania" m.in nad postarzeniem populacji jelenia. Po paru ładnych latach stwierdził iż aby były stare byki wpierw muszą być młode. Jak rzekłby Pan Zagłoba: Bardzoś misternie, Waść, to wywiódł. Autor: Jump76 godzina: 16:15 ...sądze iż na polowaniu Zarządów Kół Powiatu Ketrzyńskiego temat zostanie poddany pod dyskusję.Sławk skąd masz takie informacje ? Pozdrawiam Darz BÓR Autor: zolko87 godzina: 19:04 U nas dokładnie to samo co opisał jolik. Na dwóch z trzech obwodów mamy do wykonania plan pozyskania jelenia, a po inwenteryzacji profesor w jednym plan rozszerzył o jakieś 30%, a w drugim podwoił! Dodam że w tym drugim obwodzie jelenie pojawiaja się bardzo sporadycznie w okreslonych porach i juz napewno nie w ilosciach wyznaczonych do odstrzału... a o sarnach to juz nie wspomnę... |
