Piątek
26.02.2010
nr 057 (1671 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: badania dzików przez WYTRAWIENIE?!???

Autor: kopyra  godzina: 08:25
Ad. yogy Dlaczeko postponujesz Leszno?. Ten post przecież jawnie dowodzi, że to Wa-wa jest zadupiem. Od kilku ładnych lat nie powąchałem dzika inaczej badanego. W Wojewódzkim Inspektoracie Higieny Weterynaryjnej (tak się to chyba nazywa) w cenie 20 PLN za zbadanie próbki. No ale mieszkam w cywilizowanym miejscu, a tu, tak jak w Lewsznie, nie ma tych wszystkich centralnych...... czy krajowych............. DB

Autor: Ławny  godzina: 08:26
Na tonących w śniegu,mroku i mgle północnych kresach WLKP też od kilku lat badają tylko metodą wytrawiania - wychodzi,że wcale nie takie z nas sknery jak nas malują:)))

Autor: Ławny  godzina: 08:28
ad.kopyra Yogy pisząc tego posta ironizował...

Autor: towarzysz  godzina: 08:54
ad,chris-xx Badania na obecność włośni metodą trichinoskopową są dopuszczone do końca 2010roku!

Autor: vader2  godzina: 09:09
Ale macie problemy! Jeśli chcecie spać spokojnie to zainwestujcie w zamrażarkę niskotemperaturową( temp. –45 stopni Cejsjusza) wrzućcie mięso nawet na parę tygodni i pokażcie środkowy palec biurokratom! W USA mięsa wieprzowego nie bada się na obecność włośnia, tylko obowiązkowo wymraża w temp. –37 stopni C przez 72 godziny i gitara! Tylko z czego by żyła u nas kasta biurokratów i tych co wykonują te badania!

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 09:29
USA akurat są świetnym przykładem. Rocznie odnotowuje się ~ 70 mln zatruć pokarmowych i ~ 300 tys. zejść z tego powodu. Pozdrawiam

Autor: Janusz2  godzina: 09:35
Kurna !!, to niech amerykańce zajmą się lepiej dbaniem o higienę a nie walką z talibami - więcej ludzi uratują :)) Pozdrawiam Janusz

Autor: Mark - 2  godzina: 09:38
No to u mnie dopiero "wiocha" w promieniu 10 -20 km. - trzy punkty gdzie można zbadać wytrawianiem i to już chyba od czterech lat. A oddać do badania można nawet w niedzielę, cena 20 PLN. DB.

Autor: jurek123  godzina: 09:42
W tej zapadłej głuszy czyli pod Warszawą jak się dowiedziałem z rozmowy z lek wet. kazdy z nich jest zaopatrzony w urządzenia do badania metodą wytrawiania a nie robią ze względów czysto praktycznych. Po prostu im się nie opłaca robić jednej próbki raz na jakiś czas.Tak mi przynajmiej stwierdził wet. podczas ostatniego badania dzika. Pozdrawiam

Autor: starywracz  godzina: 13:34
A w Przemyślu uruchomili wytrawianie od pierwszego stycznia br. Przepisy przejściowe dozwalały badać trichinoskopem tylko do końca 2009. Przy małej ilości próbek wiozą (z wzajemnością) do Krosna lub Rzeszowa na swój koszt. Cena 21zet, wynik na telefon po 14.00 tego samego dnia. Potwierdzenie przychodzi na piśmie do domu po dwu dniach.

Autor: Krzak  godzina: 16:03
W Poznaniu nikt nie zbada. Przynajmniej tak było jeszcze w ubiegłym roku. WZWet nie ma adresów. Zaprzyjaźniony lek wet, który ma całą aparturę nie bada bo przepisy i uwarunkowania unijne są nie do spełnienia przy zapłacie za badanie 20 zł. Kiedyś badali w Akademii Rolniczej a teraz pani która odebrała telefon wogóle nie wiedziała o co ją pytam. Wysłała mnie na drzewo.

Autor: Jagdterrier  godzina: 16:11
ad chris_xx "Osoby używające więcej niż trzech wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości." - Terry Pratchett Wiesz aż niesmacznie się czyta to co piszesz...

Autor: Kukuruźnik_13  godzina: 18:37
Gdzie można kupić dobry mikroskop? ;D

Autor: ptica  godzina: 22:05
Witam Wiadomość co prawda z przed pół roku ale rzeczywiście w W-wie nie ma ofijalnie gdzie zbadać. Z pewnością w zakładach mięsnych są zobowiązani do takiego badania ale czy robią usługi na zewnątrz ?. Ta metoda jest nie opłcalna dla małych ilości próbek. Ten pomysł jest taki polski. Zabronić i nie dać alternatywy. Znam podobny przypadek gdzie wydano obowiązkowy nakaz badań stęzenia czynnika szkodliwego na stanowiku pracy tylko w Warszawie i okolicach nikt tego nie robi. Pozdrawiam