Wtorek
07.06.2011
nr 158 (2137 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Szkody a RPŁ?

Autor: Pomorski Łowca  godzina: 10:51
Dzwini Ci rolnicy .... Tam gdzie poluje, jeżeli byłaby podobna sytuacja, najpierw my - myśliwi zginęlibyśmy od kłonic. A potem rolnicy sami by zrobili porządek ze zwierzyną. Mówiąc powaznie - skoro na RPŁ wymagana jest opinia Wójta/Burmistrza to ma ona jakieś znaczenie. Moim zdaniem jest jakaś wskazówką dla Nadleśniczego. Jeżeli ten z kolei ignoruje opinie to zawsze można zwrócić się do Reginalnej Dyrekcji LP z interwencją. Inwentaryzacja jest podstawą do planu pozyskania jednak zawsze można podjąć decyzję o redukcji populacji a nie tylko o odstrzale przyrostu zrealizowanego.

Autor: mokrzec  godzina: 14:49
Generalnie wójt zatwierdza plany i dopisuje żeby zwiększac odstrzał dzików. Wiadomo nie ma dzików Wójt ma spokojna głowę bo nikt mu się nie skarży. Nadleśnictwo zatwierdza nam takie plany jakie podamy. W przypadku ich wykonania żadne koło nie dostało decyzji odmownej jeśli chciało zwiekszyc plany. Generalnie Nadleśnictwo nam nie utrudnia. Planów sarny podnieśc nie możemy bo PZŁ wymyślił sobie plany wieloletnie. kol Leśnik1 Mam pytanko. Czemu aż tak bardzo w to wnikasz? Za dużo zwierza to niech chłopy ida do sądu i załatwią niegospodarne koło. Przyjdą inni i zrobią porządek. DB