![]() |
Środa
08.06.2011nr 159 (2138 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: ZASADY ETYCZNEGO ODSTRZAŁU (NOWY TEMAT) Autor: Stanisław Pawluk godzina: 07:14 Czy strzelanie kozłów "medalowych" przed rują lub w trakcie jest naganne? Czy takie kozły należy "pozyskiwać" tylko po rui? Autor: tjarek godzina: 07:51 Zmień w profilu status na "stażysta" lub "sympatyk" bo pytanie jest na tym poziomie. Autor: Janusz2 godzina: 08:02 ad. tjarek A weź Ty sie odpimpaj od sympatyków ;)) Autor: Bars11 godzina: 08:24 ad tjarek Też myślę , że naruszyłeś godność stażystów i sympatyków. ;-)) Autor: Leśnik1 godzina: 08:28 Pytanie powraca jak bumerang w każdym sezonie na rogacze. Właściwiej brzmiałoby czy strzelanie kozłów "łownych"przed rują jest naganne? Należało by sprecyzowac informację, ile tych rogaczy medalowych jest pozyskiwane?? Sądze jednak, że strzelnie medalowych przed rują nie ma najmniejszego wpływu na populację sarny w Polsce. DB Autor: bogdan1961 godzina: 09:32 Prowadzimy tą selekcję już ponad 50 lat, miała prowadzić do polepszenia jakości kozłów. Jakie są efekty? Ja jakoś ich nie zauważam a trochę wiosenek już poluję. Kozły, jakie były to są a może i gorsze, więc cała tą selekcję to moglibyśmy sobie spokojnie darować. DB Autor: Kocisko godzina: 10:13 bogdan1961 Ale wówczas, wg obiegowej opinii, wybilibyśmy wszystko co najlepsze. Na razie ten "argument" działa.................. A propo's polepszenia jakości kozłów. Kolega mieszka na wsi na terenie swojego obwodu. Od 2 lat zakupuje i wykłada na nęciskach, wraz z karmą, środki odrobaczające. Efekty??? No cóż, prosił by nikomu nie mówić bo rewiry wokół jego domu byłyby oblegane. Widziałem kilka ubitych i kilkanaście żywych kozłów z tego terenu-czapka z głowy! Natomiast te parostki ( z tegoż obwodu) które wiszą w kółkowej gajówce-przeciętniactwo. Autor: bogdan1961 godzina: 10:39 Kocisko ,,Od 2 lat zakupuje i wykłada na nęciskach, wraz z karmą, środki odrobaczające.” Nęciska na kozły? czy na dziczych ? Zakopuje - jak te kozły to wykopują? Nie jest to zaczepka, ale ciekawość! Może by tak u siebie spróbować. Temat mnie zaciekawił mógłbyś coś bliżej choćby na priv. DB Autor: Kocisko godzina: 10:53 bogdan1961 Istotnie, w pospiechu, pominąłem ten punkt. Wykłada te środki na nęciskach/karmiskach dla zwierzyny grubej-zimą. Wykładanie ich , ze względu na parostki, wiosną watpie by przyniosło efekt:):):). W kazdym razie nie tego roku:). Mogę doptytać co i jak i jakie środki.Nie zgłębiałem tematu. Autor: bogdan1961 godzina: 11:59 Kocisko Oczywista sprawa, że to trzeba wykładać zimą. Temat dalej mnie ciekawi jak byś coś wiedział daj znać. Mieszkam w łowisku więc może w przyszłości się przydać. Pozdrawiam DB bogdan Autor: MARS godzina: 12:11 Szczerze mówiąc wykładanie zimą na nęcisku to sprawa taka trochę dyskusyjna. Potem zjada te dziki co wzięły środek z 2-3 tygodniowym okresem karencji na mięso ;-/ Autor: Jenot godzina: 14:24 Równie dobrze można by zapytać czy strzelanie po rui kóz pokrytych przez medalowe kozły jest naganne. Pozdrawiam DB Autor: stingerandy godzina: 14:38 Jeśli KALI strzelić to dobre Jeśli KALEMU strzelom to naganne Autor: ZŁOM godzina: 15:29 Witam. Faktycznie pytanie jak mantra powraca co roku, i co jakiś czas przy zmianie zasad selekcji okazuje się że dotychczasowe zasady nie przynoszą oczekiwanych efektów więc następują zmiany (najczęściej kosmetyczne), które również jak się okaże za czas jakiś nie przyniosą efektów i tak w kółko. Pytanie zadane przez Pana Pawluka na pewno jest zasadne, gdyż strzelenie przed rują spowoduje nie przekazanie kolejnemu pokoleniu tych supergenów, ale z drugiej strony strzelając kozła w I klasie nie wiemy czy przypadkiem nie pozyskaliśmy przyszłego superkozła z powodu którego nie strzeliliśmy jego ojca czy dziadka. Kolejna sprawa to strzelanie do zapłodnionych przez superkozły kóz , które niestety musimy również pozyskiwać mając w pamięci medalowego kozła którego nie strzeliliśmy po to by zapłodnił stojącą w krzyżu kozę, itd. itp.- koło się zamyka. Można mieć inne zdanie niż moje, można długo dyskutować (akademicko) w powyższym temacie, ale mnie w pamięci utkwiło jedno zdanie mojego mentora z kursu selekcjonerskiego (były wieloletni łowczy Puszczy Białowieskiej) którego do tej pory się trzymam- " jeśli kiedykolwiek wyjdzie wam trofeum życia na strzał, to nie zastanawiajcie się 5 sekund, bo to o3 za długo". Pozdrawiam iDB. Autor: Jenot godzina: 15:48 Ad ZŁOM Wszystko się zgadza. Mam tylko pytanie odnośnie słów mentora w kwestii trofeum życia. Chodzi o trofeum takie, które można pozyskać ( spełniające aktualnie obowiązujące kryteria selekcji ) a nie takie, które chciałoby się mieć na ścianie ? Pozdrawiam DB Autor: ZŁOM godzina: 20:56 Ad Jenot. Trofeum życia to trofeum życia, dla każdego oznacza co innego. Dla mnie w przypadku kozła byłby to właśnie łowny złotomedalowy, ponieważ nie mam takiego na rozkładzie, a dla kogoś innego może to być nieprzeciętny byk którego może więcej nie spotkać, co rozumiemy pod tym pojęciem zależy od nas samych. Kilka lat temu na 10 metrów miałem "platynowego" kozła którego pasłem 15 minut i nie strzeliłem ponieważ w książce była info że kozły wykonane. Na drugi dzień do łowiska przyjechał łowczy i z rozbrajającym uśmiechem oznajmił że się pomylił i jest jeszcze jeden rogacz. Domyślasz się co czułem (i mówiłem), przez następne trzy dni przesiedziane w tym samym miejscu nie pokazał się. Mam tylko satysfakcję że mnie nie podkusiło. A odpowiadając na twoje pytanie-sądzę że chodziło o każde trofeum byle byłoby tym właśnie trofeum życia, bo w/g mnie tylko taka sytuacja może usprawiedliwić określone działanie. Pozdrawiam i DB. Autor: rales godzina: 21:50 W Skandynawii sezon na kozły zaczyna się w połowie sierpnia.. Kończy się z końcem stycznia.. Darzbór!! |