|
|
|
Czwartek
22.09.2011nr 265 (2244 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: Najnowsza zmiana w ustawie o broni (NOWY TEMAT) Autor: Old Cadet godzina: 06:22 W dniu 20 września 2011r. Prezydent RP podpisał ustawę z dnia 31 sierpnia 2011r. o zmianie ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych oraz niektórych innych ustaw. Ustawa zmienia dwa artykuły ustawy z dnia 21 maja 2011r. o broni i amunicji, a mianowicie: - art. 18 ust. 1 pkt. 4, nowe brzmienie będzie następujące: art 18 1. Właściwy organ Policji cofa pozwolenie na broń, jeżeli osoba, której takie pozwolenie wydano: ... 4) przemieszcza się z rozładowaną bronią albo nosi broń, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub substancji psychotropowej albo środka zastępczego. - art 33 ust. 1, który będzie brzmiał: Jeżeli interes bezpieczeństwa państwa lub porządek publiczny tego wymagają, minister właściwy do spraw wewnętrznych może wprowadzić, w drodze rozporządzenia, na obszarze całego państwa lub na określonych obszarach, na czas określony, w odniesieniu do wszelkiej broni lub niektórych jej rodzajów zakaz jej noszenia lub przemieszczania w stanie rozładowanym. Przepisy te wejdą w życie po upływie 30 dni od dnia ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Autor: Miłosz godzina: 07:32 I jak głosowali "sprawdzeni przyjaciele" myśliwych... Autor: Old Cadet godzina: 07:36 ad Miłosz Dlaczego akurat myśliwych? Czyżbyś automatycznie zakładał, że któraś z tych zmian bardziej dotyczy myśliwych, niż innych posiadaczy pozwoleń. I czy bardziej chodzi Ci o art. 18, czy też art. 33? Autor: Miłosz godzina: 07:46 Old Cadet, nawiązuję w ten sposób do tekstu z ostatniego numeru Łowca Polskiego (lowiecpolski.pl/lowiecpolski.php?aID=4125), w którym przedstawiono sylwetki kilku "sprawdzonych przyjaciół" myśliwych kandydujących do sejmu. Chodzi mi o obie zmiany, choć z punktu widzenia myśliwych w praktyce niebezpieczniejsza wydaje się ta związana z alkoholem. DB Autor: Krzych godzina: 07:49 Czyli znowu jeśli ktoś wypił odrobinę nalewki w ostatnim miocie i jedzie samochodem z rozładowaną bronią z kolegą, który nie posiada pozwolenia na posiadanie broni KW Policji obligatoryjnie cofa mu pozwolenie. No pkp. Sadzę zatem aby osiągnąć spójność prawa czas na wprowadzenie prohibicji. No tak ale kto będzie ratował budżet? Pozdrawiam Krzych Autor: Old Cadet godzina: 07:55 Akurat widoczny na zdjęciu poseł Stanisław W. przysłużył się b.dobrze wszystkim miłośnikom broni, gdy szefował podkomisji pracującej nad nowelizacją ustawy o broni, która weszła w życie w marcu. Popierał mocno zmiany, które doprowadziły do obecnego brzmienia art.. 18, ust. 1a, a były wnoszone (choć bardzo nieudolnie) przez przedstawicieli PZŁ. Popierał też wnioski Fundacji Rozwoju Strzelectwa, których efektem jest obecne brzmienie art. 10, czyli zniesienie uznaniowości prz wydawaniu większości rodzajów pozwoleń. Autor: Old Cadet godzina: 08:00 ad Krzych Zapis obowiązujący od marca, czyli możliwość bezkarnego przemieszczania niezaładowanej broni po pijaku był niestety nie do obrony. Autor: Miłosz godzina: 08:30 Old Cadet, dlaczego był nie do obrony? Db Autor: Bocian4 godzina: 08:46 Czasami zastanawiam się, czy dożyję jeszcze czasów , kiedy będzie normalnie, kiedy z założenia przestaną traktować mnie jak przestępcę. Błąd legislacyjny naprawiany jest następnym błędem albo jakąś wrzutą ustawową, niech zabiorą w końcu wszystkim broń a my, przed polowaniem będziemy składać podanie do komendanta policji,księdza, burmistrza i oczywiście członka(ze wskazaniem na członka) organizacji, która w statucie ma zapisaną ochronę zwierząt, o wydanie pozwolenia, a oni w swej wielkiej łaskawości wydadzą nam broń i będzie bezpiecznie jak nigdzie, a mnie w końcu może krew nie zaleje. Autor: Old Cadet godzina: 08:47 Miłosz, najogólniej mogę powiedzieć, że z powodu: - wielkorotnej przewagi atakujących nad obrońcami; - niestawenia się w szeregi obrońców przedstawicieli tych, którzy (jak widać) najbardziej obawiają się zmiany przepisu. Autor: Paweł L. godzina: 09:56 Myślę, że zmiana byłaby sensowniejsza jeśli zamiast "znajdując się w stanie po użyciu alkoholu" byłoby "znajdując się w stanie nietrzeźwym". Wg. wirtualnego alkomatu (alkomaty.biz/index.php?p=virtualalyser) przy moich 125kg i 180cm po wysączeniu przez godzinę 0,5l. piwa 5,6% po 30 min. od osuszenia kufla zabiorą mi pozwolenie. Dura lex, sed lex. P.S. Dziwne dane podaje ten wirtualny. Na pusty żołądek i pełny żołądek nic mi nie grozi, ale gdy zaznaczam "żołądek w połowie pełny" - to wychodzi stan po spożyciu Autor: Paweł L. godzina: 10:24 Nie jest tak źle. Wirtualny działa dobrze, tylko ja zaznaczyłem jedną pozycję niewłaściwie. Piwko do kiełbaski przy ognisku ujdzie. Autor: Kukuruźnik_13 godzina: 18:23 Najlepiej okreslają sprawę słowa cesarskiego generała wypowiedziane w serialowym "Janosiku". Nie piszę więcej, bo jak przyjdzie okupacja, a to już niedługo, to dopiero - nawet na trzeźwo - oberwę... Autor: megaton godzina: 19:14 Spokojnie koledzy mysliwi, nie jest jeszcze tak źle. Mogli wymyśleć przepis , który upoważniałby organ wydający zezwolenie na broń do jego cofnięcia w przpadku gdy posiadacz broni w trakcie jej przenoszenia spojrzy na pojemnik z alkoholem lub wspomni o puszce piwa lub w inny sposób okaże chęć jego spożycia! Autor: specmisiek godzina: 21:36 "przemieszcza się z rozładowaną bronią" -kolejny "bardzo mądry zapis";-( O ile znam trochę mentalność niktórych "znafcuf" z WPA to gotowi będą odebrać pozwolenie nawet jak będę "przemieszczał się jako pasażer w stanie nietrzeźwym a obok na siedzeniu będzie leżała broń trzeźwego kolegi". To tylko kwestia odpowiedniej interpretacji... którą rzadko raczej korzystnie "organ wydajacy pozwolenie" dla jego posiadacza dotychczas interpretował... W tym akurat wypadku zapis nie mówi jasno i wyraźnie czyja to ma być broń.. Wystarczy więc, że będę po promilkach się przemieszczał w jednym samochodzie z bronią..;-) No bo przecież zawsze mogę wziąć ją do ręki... Masakra...Bubel rodzi bubel... Pozdrawiam Autor: specmisiek godzina: 21:40 "albo środka zastępczego"????? Czy ktoś kto pisze takie cóś dobrze się czuje? Autor: blackjack godzina: 22:23 Zobaczcie jak silne jest Policyjno -milicyjne lobby potrafią wmówić politykom wszystko po to by uzasadnić potrzebę swojego istnienia i znaczenia które stale rośnie .Brak odporu w tej materii doprowadzi nas do państwa policyjnego .Wystarczy pomyśleć czym jest broń bez amunicji to po prostu kawał żelaza daleko mniej niebezpieczny jak nóż ,maczeta ,czy siekiera .Ale nazwa broń palna wzbudza przerażenie strach ,po prostu wywołuje histeryczne nieracjonalne reakcje osób którym wmawia się ponadprzeciętne zagrożenie bezpieczeństwa publicznego ze strony legalnych przeszkolonych ,przebadanych posiadaczy broni .To jest po prostu uwłaczjące wielu normalnym obywatelom których traktuje się jak stado bezrozumnych małp które po "jednym piwie wpadną w szał i z legalnie posiadanej broni zaczną strzelać do wszystkiego i wszystkich na oślep ".I Tylko Policyjno -Milicyjny wniosek o zmianie przepisów jest nas w stanie uchronić przed katastrofą .To jest chore .Idą wybory mam cichą nadzieje że środowisko myśliwych ,strzelców ,kolekcjonerów i innych pragnących liberalizacji prawa i dostępu do broni potrafi odsiać ziarno od plew i zagłosuje na kandydatów wspierających taką incjatywę. A swoja droga jestem ciekawy jaka była statystyka w tym zakresie ,do ilu incydentów ,wypadków ,zdarzeń doszła w analizowanym okresie czasu ?? pozdrawiam blackjack Autor: DRWAL35 godzina: 22:33 Będzie przemieszczał się nie myśliwy z bronią czarno prochową bez zezwolenia, nawalony jak kopacka i guzik mu zrobią a może nawywijać tyle samo. Państwo policyjne. Autor: WJarek godzina: 23:49 Jak trzeba być głupim, aby sądzić że bandyta lub terrorysta będzie respektował takie zakazy? |
