Czwartek
22.12.2011
nr 356 (2335 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Postrzałek jelenia

Autor: lepor-a  godzina: 08:53
Reakcje psa są przeważnie bardzo indywidualne i tylko jego przewodnik mający z nim bardzo dobry kontakt może je prawidłowo odczytać. Dlatego poszukiwania postrzałka z obcym psem są często nieudane pozornie, gdyż obcy myśliwy nie potrafi odczytać prawidłowo jego sygnałów. Zgadzam się w pełni, że zachowania po postrzale są bardzo różne, często nietypowe i za dużo nie można na nich polegać. Podstawą do oceny winno być dokładne zbadanie miejsca zestrzału a następnie zachowanie i praca psa. Popieram też Kol. mariusza 34 co do jego spostrzeżeń dot. rozpoznawania przez psa rannej sztuki oraz "ciężkości" postrzału. WARUNKIEM JEST TUTAJ JEDNAK BARDZO BLISKA RELACJA PIES-PRZEWODNIK ORAZ CZĘSTA PRACA W ŁOWISKU.

Autor: Dolny Wiatr  godzina: 15:37
Mariusz Piszesz po prostu o "odwietrze śmierci". Nie, nie każdy posokowiec tak ma. Dobry - ma!