Poniedziałek
17.03.2014
nr 076 (3151 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Prace w łowisku wykonywane przez wynajętych pracowników  (NOWY TEMAT)

Autor: Łabędź_ZWA  godzina: 11:49
Proszę Kolegów o pomoc w wyjaśnienieniu kwestii kto ponosi odpowiedzialność za ewentualny uszczerbek na zdrowiu odniesiony przez osoby wynajęte do prac w łowisku przez myśliwego. Przykładowo myśliwy X przywozi do miejsca pracy wynajętego człowieka, sam odjeżdża do domu, odpowiedzialny za osobę wynajętą jest (myśliwy wynajmujący robotnika, myśliwy kierujący w tym czasie robotami, koło łowieckie).

Autor: cypis111  godzina: 12:21
dobre sobie A co ma z tym wspólnego KŁ? Chyba tylko tyle ze jak SL albo ktokolwiek z Zarządu spotka ludka z łopata stawiającego urządzenie , zapyta "co Ty tu chłopie robisz i kto Ci kazał?" To takie samo ryzyko jak zatrudnianie ludzi na czarno Więcej powiedzą Ci w temacie tzw. pracodawcy zatrudniający ludzi do prac w lesie na wariackich papierach. Ryzyko - twoje osobiste ryzyko jeśli nie chce ci się samemu wziąć łopaty czy piły do ręki

Autor: Łabędź_ZWA  godzina: 12:29
źle mnie Kolego cypis111 zrozumiałeś pytam nie z punktu wynajmującego tylko kierującego robotami. DB

Autor: Tomek T.  godzina: 12:41
Kolego, ja osobiście unikałbym jak ognia takich przypadków gdzie posługujesz się wynajętym przez kogoś człowiekiem. Myśliwy może być ubezpieczony i wykonuje on prace związane z wypełnianiem swoich obowiązków dotyczących zagospodarowania łowiska. Tu sprawa jest prosta, aczkolwiek też nie bez znaczenia jest fakt, iż ktoś nadzoruje te prace. Idealna sytuacja jest wtedy kiedy wszystkie osoby wykonujące prace odbyły szkolenie BHP, albo sytuacja, w której koło wynajmuje firmę do prowadzenia tych prac. Każdy inny przypadek zawsze może powodować to, że ktoś kto doznał uszczerbku na zdrowiu podczas takich prac może chcieć pociągnąć do odpowiedzialności kogoś kto prace nadzorował i np. zgodził się na posługiwanie się niesprawnym narzędziem. Kolego, zwróciłeś uwagę na dość istotny problem, którego istnienia wiele osób (w tym też ja sam) sobie nie uświadamia.

Autor: WIARUS  godzina: 15:09
Ubezpieczenie (www.walbrzych.pzlow.pl/komunikaty/2014/5.pdf) następstw nieszczęśliwych wypadków Darz Bór!

Autor: m@user  godzina: 17:55
Wynika z tego , że jeśli prace są zlecone przez Zarząd , a nie przez myśliwego , to takie osoby są ubezpieczone. Darz Bór

Autor: Led  godzina: 20:27
Z liczby osób ubezpieczonych (114500) można wnioskować, że nie wszyscy członkowie PZŁ są ubezpieczeni dlatego, że członków jest 116153 (www.pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www). Wynika, że 1653 członków PZŁ nie jest ubezpieczonych. Kim są ci członkowie PZŁ nieubezpieczeni??????? Jak się w tych warunkach mieszczą stażyści i osoby spoza PZŁ wykonujący prace piłami, siekierami lub traktorami w ramach działalności Statutowej PZŁ koła łowieckiego?

Autor: Rafał J.  godzina: 22:00
ad Led Wynika z tego, że 1653 członków PZŁ nie jest ubezpieczonych lub .... nie skorzystało z ubezpieczenia sugerowanego przez PZŁ. Inaczej mówiąc - być może ubezpieczyli się poza pośrednictwem PZŁ. DB