![]() |
Środa
23.09.2015nr 266 (3706 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: Motywowanie do odstrzału drapieżników Autor: michalloo godzina: 07:58 mokrzec i Hubert C napisali wszystko w temacie... Czasami najprostsze rozwiązania wydają się najbardziej słuszne. PS Zorganizujcie polowania z ogniskiem dla niestowarzyszonych, poproście o wparcie ZO i może jakieś upominki... Wszyscy będą zadowoleni. Mogę się założyć, że żaden ZO nie odmówi pomocy w takiej inicjatywie. Autor: Ontakee godzina: 08:10 A u nas robi się to tak (ostoja-szczecinek.pl/2015/01/i-polowanie-integracyjne-na-szkodniki/) Autor: OIOM godzina: 09:55 To co tu piszecie aż dziw bierze że nie spotkało się jeszcze z histeryczną krytyką wybitnych ''statutowo paragrafowych konstytucjonalistów '' . Gdy czytam kolejne propozycje systemowych rozwiązań na tle wpisu '' Przecież to nie przejdzie.. A łowczy nie może czegoś takiego narzucić. Kto zagłosuje na WZ nad taką dziwną uchwala??? '' . Odnoszę wrażenie graniczące z pewnością sądząc po wielu to jeszcze innych zamieszczanych wątkach że wielu dziś mieniących się '' kolega myśliwy '' to czysty przypadek Gdyż elementarne definicje typu ''zachowania ludzkie w organizacji pojęcia podstawowe '' to nadal dla nich czysta abstrakcja . (www.academia.edu/3820107/Zachowania_ludzkie_w_organizacji_poj%C4%99cia_podstawowe)Czego wynikową może być jedynie niewolniczy sposób pojmowania ''organizacji '' wsparty zakazami i nakazami zapisów np. statutu PZŁ . Przykład udokumentowany przez Kolegę Ontakee jest jedynie kolejnym dowodem na różnorakość rozwiązań zwalczania szkodników . Mnie osobiście dziwią wielokrotnie tu piętnowane '' przez piętnujacych '' uchwały które są wbrew zapisom statutu a mają na celu zmobilizowanie kolegów '' strzelających '' do polowanie i na inne gatunki typu . ….. Strzeliłeś w ubiegłym sezonie trzy lisy – masz w odstrzale z urzędu - byka 2/3 klasa. Bo znam osobiście taką teść uchwały która ukręciła bata na cały rozbudowany zarząd który rokrocznie zawłaszczał sobie ten przywilej . Nie strzeliłeś prezesie łowczy trzech lisów / jenotów to w odstrzale szpic łania ciele . Okazał się prostym mechanizmem że nie tylko szaraczki partycypują w zwalczaniu drapieżników. Autor: pięta godzina: 10:00 A ja cały czas czekam na wpis kolegi, który zalozyl ów temat miał odpowiedzieć na proste pytanie : Jak się motywuje do odstrzału lisów tam u niego w Niemczech gdzie mieszka ? Cała reszta wpisów i przekazywanych tu sposobach "motywacji myśliwych " przez łowczych etc. to jakieś nieporozumienie . Przestańmy szczepić szczepionkami uodparniającymi na wściekliznę permanentnie te lisy a wydechną same bo gadki z ilością tego drapieżnika w naszych łowiskach są aż nadto przesadzone to jakiś amok który opanował nasze środowisko od samej wierchuszki po doły i słusznie napisał kol. mokrzec wcześniej ,ze reszta drapieżników ma się dobrze a My cały czas czepiamy się tego ...lisa . Stan zwiększonej populacji spowodowały te szczepienia Kolego Odstrzał czekamy na merytoryczną odpowiedź kolegi jak to robią i czy w ogóle robią Niemcy ! DB Autor: OIOM godzina: 10:15 Kolego Pięta .. Co ma do sprawy jak się mają lisy w '' rachu ''. Z tego co mi jest wiadomym powielają model najlepszy a mianowicie ''polnisze modele'' . I nie patyczkują się jak u nas zachłystując się ''statutową pseudo demokracją '' . O ile się nie mylę jesteś też ze Śląska a tu u nas ''dojcze modele '' masz rozpoznany . Im można jedynie pozazdrościć mentalności - dein Wunsch ist mir Befehl - twoje życzenie jest dla mnie rozkazem … Autor: Odstrzał godzina: 10:17 Pięta: (Mówię tu o własnym doświadczeniach) Nie spotkałem się tam gdzie polowałem, żeby ktoś odpuścił strzał do drapieżnika z jakiś względów - czy szkoda mu naboju, nie ma co z tym lisem zrobić lub czeka na dziki. Z tego co obserwuję to drapieżniki strzelane są chętnie przy okazji innych polowań. Musisz pamiętać, że dogmat o konieczności wytępienia wszystkiej "zwierzyny szkodliwej" narodził się w XIX w. wieku w Niemczech i coś tam jeszcze im z tego zostało. Byłem świadkiem sytuacji gdzie np. podchód po ponowie dzików został przerwany z tego względu, że znaleziono tropy lisa i jak tylko ustalono, w której norze zaległ to po przywiezieniu psa zaczęło się norowanie. Dużo jest osób, szczególnie młodych, które, zamiast pieniędzy za polowanie może zaoferować swoją pracę. Przykładają się do redukcji drapieżników biegających, latających i w zamian dostają polowanie na inne gatunki. Michalloo Ja się nie obrażam. Cel jest jeden - trzeba zacząć strzelać więcej tych 8 gatunków, które strzelać można. Pytanie jak do tego zachęcić myśliwych, którzy nie strzelają dlatego, że Zenek też nie strzela a on nie będzie sam łożył na redukcję. Tam za Odrą ludzie ciemne i po staremu klepię te lisy, kuny, sroki, a mechanizacja i wielkość poszczególnych pól porównując do chociażby Mazowsza to dwa różne światy. I dlaczego tam zajęcy opór? Koniec końców - w porównaniu do Polski to tam obwody są powierzchni mikro i żeby było na co polować to naprawdę trzeba się przyłożyć. DB Autor: yncaz23 godzina: 10:33 Ja na przykładzie swojego obwodu wiem, że to ta mechanizacja i chemizacja nie ma takiego dużego wpływu na zwierzynę jak się wydaje ;) Teren typowo polny o pow 4000 ha z czego lasu jest tylko 300 ha, reszta same pola. Na terenie gospodaruje duży "PGR" , który jak się łatwo domyślić wszystko uprawia maszynowo i wali nawozów bądź ile. Mimo to pozyskanie zająca u nas wynosi 250 szt rocznie( z czego 200 odławiamy, a 40-50 strzelamy ) . Odłowy zajęcy trwają 2 dni i w te 2 pozyskujemy te 200 zajęcy. Polujemy tylko raz do roku, chociaż możnaby polować częściej i na polowaniu pokot móglby spokojnie przegraczać granice 100 szt. Ale żeby mieć takie wyniki to nie odpuszczamy żadnemu drapieźnikowi,czy to kuna, lis , jenot:) Strzelamy niecale 100 listów rocznie. Autor: Odstrzał godzina: 10:39 Typowy krajobraz w moich stronach, a maszyny mają jeszcze większe i wydajniejsze: Autor: yncaz23 godzina: 10:51 a to jest u mnie ;) Dokładnie kilometr od naszej siedziby ;) https://www.youtube.com/watch?v=5ObHC8lnPTU Autor: cynik godzina: 22:16 Księgowym nie jestem. Banacha i Steihausa też w rodzinie nie miałem :-) Jeśli jest 44 członków i strzela jeden, nieważne - który, i nie płaci strzelający, to płaci 43! Do "banku" wpływa więc 21,5 zeta (przy stawce pół pln-a) lub 43 zetów (przy stawce 1 pln). Różnica niewielka , ale nie lubię prowizorki, mimo że do zachodniej granicy mam kawałek, a do Hesji kawałków jeszcze kilka...:-))) |