![]() |
Czwartek
06.12.2018nr 340 (4876 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: Art. 77 § 1 Kodeksu wykroczeń (NOWY TEMAT) Autor: Artur Jesionowicz godzina: 12:06 Przeczytane na FB (dziennik.lowiecki.plhttps://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=2084042571657457&id=223436214384778): „Mam pytanie, dlaczego PZŁ nie stosuje się do nowych przepisów odnośnie spuszczania psów ze smyczy bez kagańca podczas polowań zbiorowych? Art. 77. § 1. Przepisy te dotyczą wszystkich osób mających psy. My również korzystamy z lasów i chcieli byśmy czuć się w nich bezpiecznie a tablica informacyjna o POLOWANIU nie zapewnia bezpiecznego korzystania z lasu ,gdy podczas polowań psy o różnej rasie są spuszczone ze smyczy i bez kagańca.. Chciałbym jeszcze poruszyć temat bezpieczeństwa podczas polowań aby stosować te przepisy dla własnego i czyjegoś bezpieczeństwa". Autor: Artur Jesionowicz godzina: 12:14 Może na początek pytanie na pytanie... Panie Pytający, a czy aby na pewno zna Pan brzmienie przedmiotowego art. 77 § 1 Kodeksu wykroczeń? No więc dla pewności: „Art. 77. § 1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany. Autor: Artur Jesionowicz godzina: 12:39 Gdzie w tym art. 77 § 1 mowa jest o bezwzględnym nakazie stosowania smyczy i kagańca? No dobra, a teraz w tym Kodeksie wykroczeń, bądź Pan łaskaw i zauważ także następujący zapis: „Art. 166. Kto w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo karze nagany”. Tyle suche paragrafy, a teraz możemy podyskutować. Autor: Lesław godzina: 14:04 Artur Jesionowicz a odpowiedziałeś temu panu na FB ? Autor: Zaranek godzina: 17:32 Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post o negatywnym wydźwięku personalnym wobec innego uczestnika forum. Autor: strażnik164 godzina: 18:56 Wszystko fajnie, ale kto niby ma kontrolować te psy w lesie? Pacuje w słuzbach i powiem krotko KAŻY MUNDUROWY KŁADZIE ....KIEŁBASE.... NA PSY KTÓRE BIEGAJĄ W LESIE. Są ważniejsze sprawy, no chyba, że strazy leśnej albo łowieckiej sie chce, ale ich jest mało. To jest martwy przepis. |