![]() |
Czwartek
21.07.2022nr 202 (6199 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: Czas polowania indywidualnego Autor: Artur Jesionowicz godzina: 00:38 „w miarę niezwłocznie nie istnieje w prawie”, a czy ktoś twierdzi inaczej? Sformułowanie: w miarę niezwłocznie, to element mojego skrótowego, w tym przypadku również nieco humorystycznego sposobu wypowiadania się; niejako w odpowiedzi na Twoją, Piotrze, nie do końca merytoryczną zaczepkę z 18-07-22 16:14. „...za to istnieje obowiązek wpisania godziny końca polowania w rubrykę 7, bo tak stanowi tytuł tej rubryki”. Rzecz niewątpliwa. „W nawiasie opisów tej kolumny określono uszczegółowienie wpisu końca polowania w przypadku polowania nocnego, który MUSI BYĆ DOKONANY do godz. 9:00 rano”. Nie wyraziłeś się ściśle, bowiem pominąłeś niezwykle istotny fragment opisu kolumny siódmej. Zaznaczam go w cytacie pogrubioną czcionką” „...do godz. 9.00 po zakończeniu polowania”. Zatem pytam. Kolumna siódma ma taki opis: „Data i godzina zakończenia polowania (w przypadku tylko polowania nocnego wpis musi być dokonany do godziny 9.00)” czy jednak taki: „Data i godzina zakończenia polowania (w przypadku tylko polowania nocnego wpis musi być dokonany do godziny 9.00 po zakończeniu polowania)”? „Nie ma znaczenia na co polowaliśmy...” Zauważyłem to już wcześniej. Nie odkrywasz Ameryki. „...ale jeżeli nie zakończyliśmy polowania na godzinę przed zachodem słońca, to możemy polować tylko do 9:00...” Wolno Ci tak sądzić i nic mi do tego, ale mam odmienne zdanie na ten temat. „..i do tej godziny musi być dokonany wpis końca polowania”. Do tej godziny musi być dokonany wpis, jeżeli polowanie zakończyliśmy w nocy. „Jeżeli nie wypiszemy się do tej godziny, to naruszamy prawo łowieckie i popełniamy delikt dyscyplinarny...”. Tylko w przypadku, jeżeli polowanie zakończyliśmy w nocy. „...który w przypadku trafienia do rzecznika dyscyplinarnego musi być analizowany, czy popełniony był intencjonalnie, czy przez np. niedopatrzenie, bo o 9:00 byłem już w pracy”. Jeżeli o 9.00 byłem w pracy, to znaczy, że dokonałem już wypisu z polowania. „Koledze Arturowi sugeruję wpisanie się wieczorem i polowanie do południa dnia następnego z wypisem w książce o godz. 12:00”. W warunkach zimowych, a nawet późnojesiennych czy wczesnowiosennych, wielokrotnie polowałem do godziny dziewiątej z minutami, a nawet do dziesiątej, zaczynając oczywiście w nocy. Podobnie postępowało i postępuje nadal, wielu moich kolegów po strzelbie. Żadnemu włos z głowy nie spadł i – nie tylko moim zdaniem – spaść nie może. Śpimy spokojnie. Jeśli znasz choć jeden przypadek, kiedy rzecznik dyscyplinarny zabrał głos w sprawie: „do godziny 9.00 po zakończeniu polowania”, przedstaw go, a wdzięczność moja nie będzie miała granic. Autor: Kolesław godzina: 09:38 Wydawało się, że kol. Piotr wyjaśnił "niebiesko na różowym" zawiłości tej nieszczęsnej godziny 09.00, a tu nagle łup. Bujanie w teorii skrótowego, humorystycznego odbijania piłki. Panie Jesionowicz daj spokój. Napisz chociaż raz : tak, zgadza się. W rubryce 7 jest napisane jak wół i co tu interpretować ? Czego jeszcze szukać ? |