Poniedziałek
12.10.2015
nr 285 (3725 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Selekcja osobnicza  (NOWY TEMAT)

Autor: Artur123  godzina: 13:31
W artykule „Selekcja osobnicza” w ostatnim numerze BŁ autor tak wypowiada się na temat walorów tejże selekcji: „Jej pozytywny aspekt stanowi […] podniesienie atrakcyjności polowań przez utrudnienie pozyskania zwierzyny. Dzięki selekcji polowanie na samce gatunków trofealnych nie przypomina wyścigu, w którym strzela się do pierwszej sztuki, jaka podejdzie pod lufę, gdyż można byłoby nie zdążyć spotkać kolejnej, zanim pozostali myśliwi wykonają plan. Prowadzenie selekcji przyczynia się również do budowy korzystnego wizerunku łowiectwa jako czynnika odgrywającego rolę pierwotnie zarezerwowaną dla dużych drapieżników oraz przywracającego równowagę ekosystemu, zachwianą wskutek ekspansji człowieka”. W najmniejszym stopniu nie podzielam takiego poglądu. Wyraźnie trąci mi on propagandą żywcem wziętą z Nowego Światu 35.

Autor: Christoph  godzina: 16:01
"Prowadzenie selekcji przyczynia się również do budowy korzystnego wizerunku łowiectwa jako czynnika odgrywającego rolę pierwotnie zarezerwowaną dla dużych drapieżników" Ten argument uzywany jest akurat przez adwersarzy lowiectwa...

Autor: trucizna  godzina: 16:37
W pełni się zgadzam z tym co jest tam napisane .

Autor: OIOM  godzina: 19:22
W najwyższym stopniu podzielam taki pogląd. Każdy inny trącił by mi on propagandą żywcem wziętą z Gdańska Meissnera 1 .

Autor: FMJ  godzina: 20:48
Autorem artykułu musi być obcokrajowiec, co poluje na samce zwierzyny płowej w naszych łowiskach na zasadach dewizowych. Tylko tacy doceniają nasz system prawny w tym zakresie, ponieważ oni mogą polować bez obawy o kary zawieszenia w przeciwieństwie do myśliwych krajowych, którzy najczęściej muszą obyć się smakiem spoglądania wyłącznie przez lornetkę na piękne wieńce czy parostki. Autora zapewne nie razi to, że chwalone przez niego zasady selekcji potęgują bezprawie polegające na podmianie łbów lub najzwyczajniej w świecie odstrzeliwania zwierzyny trofealnej z pełną świadomości odstrzału nagannego aby nie skończyła poprzez: - kulę dewizowca przy nęcisku - ze starości w knieji wraz z uwstecznionym trofeum lub na drodze - z powodu wyżyłowanych planów nakładanych przez nadleśnictwo i rozstrzelanie na polowaniach zbiorowych - z powodu takiego, że łowczy niechcący po pijaku wpisał byka ale za rok już tego błędu nie popełni. Czy autor nie dostrzega absurdu, że decyzje o odstrzale zwierzyny przez myśliwego ocenia komisja która bada wiek po uzębieniu spreparowanej czaszki i nakłada kary za błędne oszacowanie wieku przez lornetkę?

Autor: trucizna  godzina: 21:05
Wal do OHZ tu ty też sobie postrzelasz pod warunkiem , że będziesz miał za co . Podkładanie łbów powinno razić przede wszystkim ciebie