Środa
26.04.2017
nr 116 (4287 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Pies na stażu

Autor: kubek82  godzina: 08:30
Poproś wprowadzającego, żeby Ci pomógł zrobić włóczkę, Ty mu pomóż dojść postrzałka itd. I nie przyznawaj się, że masz psa, bo Ci polowanie będą uprzykrzać.

Autor: mariandzik  godzina: 09:51
Czemu nie przyznawać się, że masz psa i z resztą jak to możliwe? Jeśli lubisz polować z psem, a masz akurat czas to tylko szkoła dla psa i radość dla menera skutecznie dojść postrzałka w ramach pomocy koledze. Uprzykrzanie polowania? Jeśli nie możesz to nie pojedziesz - proste. Kilka razy nie mogłem pomóc ze względu na polowanie więc dałem psa komuś i dochodził z nim osobiście, bo nie wyobrażam sobie, że zrezygnuję z otwarcia sezonu na piórko, gdy czekam na pierwsze grzywacze - przerwać wtedy to święto i jechać szukać komuś dzika. W takiej sytuacji oczywiście odmówię.

Autor: Leonsjo  godzina: 14:55
Bogir. Jak masz czas do popracowania z psem to nie patrz na to ze jeszcze nie posiadasz uprawnien.Praca z psem od szczeniaka nie ma nic wspolnego na poczatku z polowaniem-poszukiwaniem postrzalka itp. Ja fachowcem od ukladania psa nie jestem i tez potrzebowalem pomocy i rad. I powiem ci tak ze zanim psa ulozysz do pracy w lowisku duuuzo wody uplynie! Ja ze swoim posokowcem1,5roku walcze od szczeniaka i nawet w polowie drogi nie jestem. Bierz psa i do boju. DB.