Środa
24.05.2017
nr 144 (4315 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Pułapki opracowane przez władze PZŁ

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 05:28
Zarząd który tak robił nadal będzie polował na tych obwodach? Bo aktualny naprawiający błędy poprzedników został tych obwodów pozbawiony! Czy może było to celowe działanie i zmowa z ZG PZŁ?

Autor: 6.5x55  godzina: 05:55
"Nowy" był natomiast czysty jak zona Cezara: Kolejna kontrola przeprowadzona przez Okręgową Komisję Rewizyjną PZŁ w Ostrołęce w dniach 21.12.2016r. oraz 4.01.2017 r. za okres od 01.04.2016 r. do 31.12.2016r wykazała m.in.: - ponowne nieprawidłowości w wydawaniu upoważnień do wykonywania polowania, numeracja jest prowadzona nieprawidłowo, dublowane są numery upoważnień. - ponowne niewłaściwie sporządzaną dokumentacje z polowań zbiorowych w zakresie sprawozdań z polowań zbiorowych. - ponownie niewłaściwe prowadzenie książki ewidencji dla obwodów 194 i 183, np. brak wpisu o pozyskaniu jelenia byka przez myśliwego z dn. 16.09.2016r. w obw. 183, który został przekazany do punktu skupu. - dublowanie dokumentów finansowych. Mimo wystawionych faktur gotówkowych sporządzano dokumenty KW. Rachunki na zakup towarów wystawiane były przez skarbnika koła, a nie przez sprzedającego. - w dniu 1.09.2016r. sporządzono umowę o dzieło na wykonanie 5 ambon krytych i dwóch wolnostojących. Brak jest protokołu odbioru robót zaś Skarbnik Koła wypłacił za 3 ambony po 900 zł co wskazuje na nie wykonanie dzieła określonego w w/w umowie. Odniosę się tylko do pierwszego punktu - skoro dublowano numery upoważnień, a te są drukiem ścisłego zarachowania - to mam pytanie - zwierzyna z którego upoważnienia była wpisywana do planu - ta z oryginału czy dubla, czy może do Księgi Obwodu były wpisywane pozycje z obu, a może wpisywane było pozyskanie z czystego blankietu, a dla wybranych były dublety, żeby mieli podkładkę w razie kontroli?

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 13:42
Kto kogo zmusza do robienia "protokołów odbioru"? Z jakiego przepisu to wynika? Innych błahostek nie znaleźli starając się od grudnia z odznaczanego koła zrobić koło złe? Takimi doooperelami nikt poważny głowy sobie nie zawraca. A twierdzenie, że służyło to (odstrzały) przestępstwom wymaga dowodów! Inaczej jest pomówieniem.

Autor: 6.5x55  godzina: 14:18
Jasne - płaci się po prostu na gębę, tym bardziej pieniędzmi, które się wyciąga z kasy koła. Widzę, że kolejny raz stosuje się uniki w odpowiadaniu na trudne pytania. Były prezes zamilkł, za to adwokat jest nader aktywny. Od kiedy zadawanie pytań jest pomówieniem? - też się chętnie dowiem według jakiego kodeksu - zakładając, że rzutki adwokat zna definicję dokumentu ścisłego zarachowania.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 14:28
Za taki czyn Koło Łowieckie "Jeleń" w Parczewie kierowane wówczas przez wówczas i teraz prezesa Głównej Komisji Rewizyjnej Ryszarda Gierlińskiego powinno być od dawna kołem rozwiązanym, zwłaszcza, że skala takich "przestępstw" była tam o wiele większa i do tego wykonana osobiście przez prezesa koła i GKR w jednej osobie!